Copter a Twoje zdrowie i zycie. Badz rozsadniejszy.

Zbiór porad dla każdego

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
krzysztof21
Posty: 1039
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 13:22
Lokalizacja: Wschodnia polska i okolice

Post autor: krzysztof21 »

Bo w domu to sie nie lata tylko pisze na forum ;-) nie pękaj do wesela sie zagoi
Krzysiek
Awatar użytkownika
sigreg
Posty: 1008
Rejestracja: piątek 12 mar 2010, 14:54
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: sigreg »

Dzieki Panowie za wsparcie, dzisiaj rano bylem wyprowadzic na zewnatrz tego krwiozerczego potwora, etap testow w domu uwazam ze definitywnie zakonczony. APC rzeczywiscie tna bardzo czysto i bardzo gleboko, jak noz, pewnym pocieszeniem jest ze takie rany zazwyczaj goja sie szybko w porownaniu do ran szarpanych.

Dla jeszcze lepszego zobrazowania na co jestesmy narazeni jedna fotka urazu, dzien po wypadku. I cytat z karty "rana cieta przedramienia (nadgarstka). Gleboka penetracja tkanek miekkich az do struktury kostnej"

Obrazek

Ze smiglami APC raczej sie pozegnam, za duze ryzyko. Jak te sie "skoncza" pojde raczej w gefmany albo inne trojlopatowe. Moze i sa tandetne i kiepsko wywazone, ale z tego co czytam przy uderzeniu czesciej zdarza sie ze smiglo sie polamie niz tnie do kosci.

Badzcie ostrozni.

Grzesiek
Awatar użytkownika
tomnow95
Posty: 727
Rejestracja: wtorek 09 lis 2010, 17:21
Lokalizacja: Kraków

Post autor: tomnow95 »

Nie najlepiej to wygląda jak na śmigło
Aurora 9, Hexa cyberdroness, Qadro cyberdroness, ODIN 90, Rex 600N, Rex 600ESP, Rex 500, Rex 450 FPV, Mini Titan, Rex 250, Walkera 4g3 i kupa innego szajsu wliczając lamy i HBK2:)
Oraz spora flota samolotów:)
Awatar użytkownika
ECO400
Posty: 5743
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 13:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ECO400 »

miałem niemal ze identyczną sytuacje w zeszłym sezonie z tym że w roli siekacza było śmigło APC 14x6 w modelu samolotu z silnikiem spalinowym. Chcąc wyjąć grzałkę ze świecy omsknęła mi się ręka i 2 palce wpadły pod silnik pracujący na 1/3 mocy. Na początku nic nie czułem (jak i później również). Dowiedziałem się o rozciętych palcach dopiero po tym jak po skrzydle zaczęła spływać ścieżka z krwi.
Krwawienie było na tyle obfite że przez pół godziny w szpitalu nie mogli mi go zatamować. Skończyło się na szyciu 2 palców i 3 tygodniowej przerwie w uprawianiu hobby i pisaniu na lekcjach w szkole :mrgreen:
Rana cięta była na głębokość niemal centymetra, co na palcu jest bardzo dużo. Gdybym głębiej wsadził te pace lub w porę ich nie zabrał od śmigła z pewnością musiał bym się uczyć pisać lewą ręką...

Od tamtej pory zrezygnowałem z modeli spalinowych i latam tylko i wyłącznie elektrykami.

Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

Ze smiglami APC raczej sie pozegnam, za duze ryzyko.
Jak nie są za mocno ubabrane krwią to myślę że bez trudu sprzedasz je tu na forum :mrgreen:
Zdrowiej... ;-)
cholo
Posty: 3371
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 21:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cholo »

kurka, niezly salceson Ci z reki zrobili :roll:
smigiel apc nie ma sie co bac tylko wiecej ostroznosci trzeba jednak zachowac, szczegolnie na poczatku.
Awatar użytkownika
ECO400
Posty: 5743
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 13:53
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: ECO400 »

sigreg pisze:Ze smiglami APC raczej sie pozegnam, za duze ryzyko.
chętne je przyjmę za opłatą :mrgreen:
z mojej strony oczywiście ;-)
Awatar użytkownika
krall
Posty: 3152
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 10:00
Lokalizacja: Kartuzy
Kontakt:

Post autor: krall »

ECO400 pisze: Od tamtej pory zrezygnowałem z modeli spalinowych i latam tylko i wyłącznie elektrykami.
Nic tak dobrze nie uczy jak własne błędy. To nie powód do rezygnacji ze spalinek.

Jak już się "chwalimy" - to ja kiedyś zrobiłem podobnie - próbowałem poregulować gaźnikiem "od frontu" - na drodze stanął APCak. Jakoś się zebrałem krwawiąc i pojechalem do szpitala na kilka szwów.
pozdrawiam
Krzysztof
http://www.fly.kartuzy.com.pl
Awatar użytkownika
kefir
Posty: 4871
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 08:39
Lokalizacja: skąd

Post autor: kefir »

No to ja już nie będę latał kopterami kończę z nimi
Kosmo!
Posty: 375
Rejestracja: wtorek 23 lis 2010, 19:41
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Kosmo! »

Szybkiego powrotu do zdrowia Grześku. Dobrze, że o tym piszesz. Trzeba jak najbardziej poruszać te tematy, bo bezpieczeństwo jest najważniejsze. Czasem niestety zapominamy o tym.
We mnie wleciał helik 450. Łopaty uderzyły mnie w skroń. Miałem dwie rany cięte. Cała głowa bardzo mi spuchła. Stan ten utrzymywał się przez kilka dni. Jedna rana była bardzo blisko lewego oka. Mogłem je stracić. Zostawiłem wszystko na łące na której latałem i pobiegłem do domu, bo bałem się że stracę przytomność. Nie widziałem, ale czułem że jest źle. Dziś na szczęście nie ma już śladu. Ale było bardzo groźnie.

Niech te wypadki nauczą nas pokory, dzięki której będziemy mieć pewien dystans do naszych umiejętności i sprzętu, które czasem zawodzą.
Awatar użytkownika
JR65
Posty: 1690
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 12:23
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Post autor: JR65 »

Panowie każde śmigło jest niebezpieczne nawet te małe badziewia 5x3 z hobby co używam w moim nowym Mikro Quadzie też mnie lekko dosięgły quad pracował na niskich obrotach,


skutek dwa nacięcia w okolicy paznokcia krew się pojawiła także nie można sobie lekceważyć żadnego wirującego elementu, a co dopiero APC ostre :-?

Próby wydajności i ciągu robić wysoko nad głową odpadające łopatki też krzywdę robią
też tego doświadczyłem wczoraj :-P

Sigreg powrotu do pełnej sprawności życzę :-D

Także pozostaje rozwaga i trzeźwe myślenie bo można nieźle oberwać.
Pozdrawiam, Andrzej http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=1441
Penguin 1720 Pixim 690,Diversity 900-2,5 GHz byJR65,Antena śledząca,Autopilot by Zbig, gogle Z800 ES Mordeczka2 Thomas 433MHz, BATMAN Y6 by JR65, SKŁADANY QUAD PANTHER NAZA V2, usługi CNC
Awatar użytkownika
mikun
Posty: 2540
Rejestracja: środa 26 maja 2010, 21:40
Lokalizacja: Poznań

Post autor: mikun »

No to teraz ale się zacznie PW do Diema z zapytaniami o jego ramę z osłonami śmigieł :-) Szybkiego powrotu do zdrowia życzę najpierw Twojej ręce potem Tobie Grzesiu
...i tak nie skończysz na jednym ani na dwóch :-)
Awatar użytkownika
diem
Posty: 5825
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 02:25
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: diem »

No dreszcze przechodzą po zobaczeniu fotki, myślę ze teraz rozsądniej będzie podchodziło się do tematu.

Zastanawiałem się nad ramą z osłonami w wersji 8", ale Andrzej ma niestety za małe CNC do tego celu...;/
pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
Mateusz
Posty: 2324
Rejestracja: niedziela 21 mar 2010, 02:17
Lokalizacja: Chorzów

Post autor: Mateusz »

A w rączkach wyciąć nie potrafisz? :)
Trutututu nici z drutu.
Awatar użytkownika
diem
Posty: 5825
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 02:25
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: diem »

Spoko, dostaniesz pilnik i laminat, wytniesz :mrgreen: Milimeterowe szczeliny/dziurki tez dasz rade spokojnie zrobić myślę... :)
pozdrawiam
Michał
ODPOWIEDZ