Skrzydło 2m
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Skrzydło 2m
Ehh...
Jesteś niereformowalny..
Kupujesz smycz, wieszasz aparaturę na szyję i wio.
A jak miałeś kolegę co pomaga, to trzeba było mu dać aparaturę i skrzydło i niech wyrzuci.
Ty nie potrafisz rzucać. Daj komuś, kto potrafi, bo szkoda Twojej pracy.
Jesteś niereformowalny..
Kupujesz smycz, wieszasz aparaturę na szyję i wio.
A jak miałeś kolegę co pomaga, to trzeba było mu dać aparaturę i skrzydło i niech wyrzuci.
Ty nie potrafisz rzucać. Daj komuś, kto potrafi, bo szkoda Twojej pracy.
Re: Skrzydło 2m
Szkoda to miejsca na taki temat i czasu ludzi co to czytająmyśląc, że na końcu bedzie coś ciekawego .
Re: Skrzydło 2m
Może pokaż jak ty rzucasz swoje skrzydełko.Adrián pisze:Ehh...
Jesteś niereformowalny..
Kupujesz smycz, wieszasz aparaturę na szyję i wio.
Jak rzucać skrzydłem pokazał tylko kolega Keri i PiotrSz.
Do wszystkiego trzeba nabrać wprawy.
Re: Skrzydło 2m
Trzeba najpierw zacząć czytać co do ciebie piszą będzie łatwiej z tym drugimPoli25 pisze:Do wszystkiego trzeba nabrać wprawy.
7 post na pierwszej stronie a potem zdziwko że się odechciewa pomocy...Poli25 pisze:Jak rzucać skrzydłem pokazał tylko kolega Keri i PiotrSz.
Ten wredny...
Re: Skrzydło 2m
Sorry ja odpadam..
Re: Skrzydło 2m
Wiecie.. Gość się boi. Kiedyś też zdarzyło mi się zrobić skrzydło. Wszystko było ok, ale lotki były trochę za mało podniesione w neutrum. Pierwszy rzut, ile pary w łapie, a trochę jej mam. A skrzydło jebudut w ziemię :D i do domu, bo nie było co zbierać :D Ten wyrzut nadawał by się do tych modelarskich epic faili na YT..
Re: Skrzydło 2m
Też miałem podobnie, ale po wskazówkach ludzi z forum, zrobiłem tak jak "kazali" i poszło gładko.
A już myślałem, że po kilku nieudanych wyrzutach, a było to pierwsze skrzydło, nie jest mi nim dane polatać.
A długo nie pisałem, bo wstydziłem się przyznać, że nie dałem rady samemu zrobić oblotu..
Dlatego próbowałem na własną rękę i to był błąd, bo ludzie od razu wychwycili problem, który dla mnie nie był taki oczywisty.
Szkoda, że kolega nie "słucha" ludzi, tylko brnie dalej w zaparte.
Jak widać, z marnym skutkiem.
Dlatego już się nie chce pomagać dalej, jak już bardzo dobre wskazówki odnośnie wyrzutu były.
Już myślałem, jak ktoś się zaoferował z pomocą, to zobaczę udany start i lądowanie, a tutaj dalej to samo.
Więc nawet nie ma co dodać, pomóc, bo trzeba zrobić A, by móc przejść do B.
A już myślałem, że po kilku nieudanych wyrzutach, a było to pierwsze skrzydło, nie jest mi nim dane polatać.
A długo nie pisałem, bo wstydziłem się przyznać, że nie dałem rady samemu zrobić oblotu..
Dlatego próbowałem na własną rękę i to był błąd, bo ludzie od razu wychwycili problem, który dla mnie nie był taki oczywisty.
Szkoda, że kolega nie "słucha" ludzi, tylko brnie dalej w zaparte.
Jak widać, z marnym skutkiem.
Dlatego już się nie chce pomagać dalej, jak już bardzo dobre wskazówki odnośnie wyrzutu były.
Już myślałem, jak ktoś się zaoferował z pomocą, to zobaczę udany start i lądowanie, a tutaj dalej to samo.
Więc nawet nie ma co dodać, pomóc, bo trzeba zrobić A, by móc przejść do B.
Re: Skrzydło 2m
Po to jest takie coś jak forum by pytać gdy się czegoś nie wie, to nie wstyd . Ta, łatwo pouczać - chociaż każde moje skrzydło czy inne modele startowały z ręki tak jak prezentuję na filmie to jakoś nie potrafię ustawić apm 2,6 czy CC3D EVO Zdarzało się też, że model który wykonał nie jeden lot innego dnia "nie chciał" wystartować.
Ale jak napisałem po to jest forum by stosować się do wskazówek na zadane pytania czy wątpliwości. Kolega uparł się i już. Z obliczeń sugerowałem źle wyznaczone SC ale kolega twierdzi, że jest dobrze. Szkoda, że nie znamy zdania kolegi, który "pomagał " w oblocie.
Ale jak napisałem po to jest forum by stosować się do wskazówek na zadane pytania czy wątpliwości. Kolega uparł się i już. Z obliczeń sugerowałem źle wyznaczone SC ale kolega twierdzi, że jest dobrze. Szkoda, że nie znamy zdania kolegi, który "pomagał " w oblocie.
Re: Skrzydło 2m
Takiej wielkości skrzydłem bez problemu rzucałem kolegi Fiatu trzymając skrzydło bokiem rzut udał się za pierwszym razem. Moje jest większe i cięższe i już tak łatwo nie jest.
Re: Skrzydło 2m
Dla mnie to była ujma, że poległem na samym wyrzucie, tym bardziej, że byłem pewny, że ustawienia są ok i musi lecieć, a tak nie było. .. Gdyby to był lot, lądowanie, inaczej bym do tego podszedł, ale w końcu musiałem zapytać.Keri pisze:Po to jest takie coś jak forum by pytać gdy się czegoś nie wie, to nie wstyd
Taki już mam chyba charakter.
Okazało się, że źle ustawiłem orczyki i zbyt delikatnie wychylały się lotki. Po tej naprawie, poszło już gładko.
Też niestety nigdy nie mam nikogo do pomocy przy wyrzucie, latam też w mode 2, a wyrzucam prawą ręką, tym trudniej, ale jakoś startuję.
Ale to nie temat o mnie. Tyle OT.
Masz mocny silnik, dajesz gazu i trzymasz się wskazówek odnośnie wyrzutu i powinno lecieć.Poli25 pisze:Takiej wielkości skrzydłem bez problemu rzucałem kolegi Fiatu trzymając skrzydło bokiem rzut udał się za pierwszym razem. Moje jest większe i cięższe i już tak łatwo nie jest.
Ludzie mają większe i cięższe i z ręki też wyrzucają.
Bez smyczy też się da
Re: Skrzydło 2m
Tylko ja się boje o palce, wyrzucę z gumy.
Ty masz już wprawę a ja nie a palce chcę mieć całe
Ty masz już wprawę a ja nie a palce chcę mieć całe
Ostatnio zmieniony piątek 15 wrz 2017, 18:24 przez Poli25, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Skrzydło 2m
Ja swojego ZII (1.44m/3.5kg) jeśli jest wiatr to wyrzucam w zasadzie bez włączonego silnika. Filmik z marbalonem jest idealnym przykładem dlaczego :D Przecież tam centrymetry dzielą od urwanego palca.
Tryb stabilizacji, w aparaturze mixer na lekko wychylone lotki do góry, po mocnym i pewnym rzucie DO PRZODU, model się podrywa, wtedy gaz w opór i jazda. Bez wiatru jest ciężej i faktycznie czasami kreta zaliczy ale wtedy pomaga rozbieg.
Grunt by model na początku, w sensie w wyrzucie nabrał prędkości a nie wysokości.
Pozdro.
Tryb stabilizacji, w aparaturze mixer na lekko wychylone lotki do góry, po mocnym i pewnym rzucie DO PRZODU, model się podrywa, wtedy gaz w opór i jazda. Bez wiatru jest ciężej i faktycznie czasami kreta zaliczy ale wtedy pomaga rozbieg.
Grunt by model na początku, w sensie w wyrzucie nabrał prędkości a nie wysokości.
Pozdro.
Re: Skrzydło 2m
Przy pierwszym podejściu do Skywalkera X6, również miałem obawy o paluchy - jedną z koncepcji było pożyczenie z kuchni rękawicy kuchennejPoli25 pisze:Tylko ja się bije o palce, wyrzucę z gumy.
Ty masz już wprawę a ja nie a palce chcę mieć całe
Następnie masz opcję z rękawicą roboczą, dla spawaczy.
Katapulty z gumy.
Odnośnie pierwszych startów skrzydłem, również myślałem, że dam radę w pojedynkę - byłem w błędzie.
Loty skończyły się kretami, model leciał na jedną stronę. Druga sprawa to był za słaby silnik.
Lecz wskazówki co do oblotu, ustawienie lotek, wymiana silnika pozwoliła na oblot modelu.
Wniosek jest jeden - posłuchaj doświadczonych kolegów, lepiej na tym wyjdziesz.
Aparatura: Taranis 9XD + pulpit
Modele: MPX Easy Glider 4; dronik 5" na ramie KHXC5 GEPRC
Modele: MPX Easy Glider 4; dronik 5" na ramie KHXC5 GEPRC
Re: Skrzydło 2m
Avatar - nie wiem skąd bierzecie te problemy ze startem skrzydła. Ja będę upierał się, że wcale nie muszę wyrzucić model poziomo, jak widać robię to pod dużym kątem - co uniemożliwia uderzenie śmigłem w paluchy - ale jeden warunek, mocny silnik.
Poli - Ty dalej swoje, jestem pewny( chciałbym się mylić), że start z gumy też zakończysz niepowodzeniem.
Poli - Ty dalej swoje, jestem pewny( chciałbym się mylić), że start z gumy też zakończysz niepowodzeniem.
Re: Skrzydło 2m
U mnie przy pierwszym starcie silnik był zbyt słaby. Miałem nadzieję, że to co miałem wystarczy - wg ecalca było na styk. Życie zweryfikowało te założenia. Po założeniu napędu duuużo mocniejszego - poleciało od razu jak należy.
Aparatura: Taranis 9XD + pulpit
Modele: MPX Easy Glider 4; dronik 5" na ramie KHXC5 GEPRC
Modele: MPX Easy Glider 4; dronik 5" na ramie KHXC5 GEPRC