Zeby było ładnie na tubie trzeb asie trzymać ich wytycznych.Radauskas pisze:notgroove, klatkowanie na "Twoim" filmie jest "o niebo" mniejsze niz u mnie,.. jest to jakość jaka by mnie zadowoliła. I rozumiem, że ten film na YT jest w 24 fps ? ( bo nie zaznaczono inaczej ). Czyli można wrzucić coś na YT przy 24 fps żeby było płynne ? :) Mam troche wrażenie, że mielimy ten temat szukając przyczyn "klatkowania" w umiejetności dobierania parametrów i żyłując parametry karty. To wszystko oczywiście ważne i ma znaczenie. Ale skoro producent taką (moją) kartę uznaje to powinna być ok. ( ale spróbuje lepszej ). Ja byłbym zadowolony gdyby najpopularniejsza sportowa kamera na świecie, czyli GoPro filmowała równie płynnie jak rekreacyjna Toshiba Camileo bez tej całej ekwilibrystyki, którą trzeba wykonać przy GoPro, a i tak jak sądze efekty będą marne. Uważam, że cały ten wielki sukces rynkowy GoPro to dobra reklama i marketing, a nie rzeczywista jakość. Dla mnie tak klatkujący obraz to porażka i uważam, że głównie winna jest tu sama kamera. Chętnie potestowałbym pare różnych chińczyków i prawdopodobnie trafiłbym na jakąś kamere, która lepiej by sobie z tym radziła. Ale póki co męcze dalej swoją GP4S.
EDIT - scalenie
U Ciebie wszystło ładnie 1080/60 i jeszcze pzy zachodzie słońca ( dłuższa migawka ) - wyszło ładnie.matulekpl pisze:U mnie też widać jakieś klatkowanie??
bo ja nie widzę.. co prawda YT zepsuło jakość, ale klatkowania ni hu hu...
Jaką masz wersje GP4? Bo moja Silver nie ma 60 fps przy 1080,.. max 50.
50 klatek masz bo wybrałeś w kamerze tryb PAL, w ustawieniach wybierz NTSC a 60 klatek się pojawi w opcjach rozdzielczości.
Co do ekwilibrystyki. Kamera (tak jak aparat) jedynie rejestruje obraz, jaki to będzie obraz zalezy od "operatora".
Nagrywasz w 50kl/s kompresujesz do 24kl/s Youtube przerabia to na 30kl/s ... po drodze masz swój program do odróbki plus jeszcze Youtube. Na początek ustaw kamerę w NTSC i filmuj w 60kl/s potem ewentualnie kompresuj do 30kl/s w pełnej rozdzielczości i wyłącz wszelki re-sampling w oprogramowaniu którego używasz. I sprawdź rezultaty. Klatkowianie w tym przypadku to nie karta, moim zdaniem.