Silnik sie kalibruje. Wlacz nadajnik gaz na maximum i wlacz odbiornik. Zacznie pipac. To przesun gaz na minimum. Wylacz odbiornik. Jest skalibrowne. Znaczy regulator wie jaki jest zakres drazka. Tam gdzies jest instrukcja do tego regulatora. Wiecej da sie ustawic parametrow. Ale trzeba przeczytac jak bo nie wszystkie tak samo. Ale wszystkie maja taka sama kalibracje drazka gazu.
marekp pisze:Silnik sie kalibruje. Wlacz nadajnik gaz na maximum i wlacz odbiornik. Zacznie pipac. To przesun gaz na minimum. Wylacz odbiornik. Jest skalibrowne. Znaczy regulator wie jaki jest zakres drazka. Tam gdzies jest instrukcja do tego regulatora. Wiecej da sie ustawic parametrow. Ale trzeba przeczytac jak bo nie wszystkie tak samo. Ale wszystkie maja taka sama kalibracje drazka gazu.
MarekP
Dzięki za podpowiedź . Zrobiłem tak jak opisałeś kilka razy ale dalej silnik kręci się dopiero od ok 40% i bardzo szybko wchodzi na maksymalne obroty. Faktycznie coś piszczało ale może muszę odczekać konkretną ilość czasu czy coś? Jeszcze poczytam o tym w necie jeśli coś się uda znaleźć.
Pierwsze piski jak gaz jest na max to trzeba w dol przesunac. On cos odpiszczy. Wtedy wylaczyc odbiornik. Kazdy niemal regulator ma inczaj programowanie zorganizowane. Niewiele ale sie roznia. To jeslibys chcial wiecej ustawic parametrow.
Jeszcze jedno pytanie mam dla pewności. Zanim serwa były podłączone do popychaczy, po wychyleniu do jakieś pozycji cichło. Teraz z popychaczami po wychyleniu dalej słychać, że pracuje, tak jakby walczyło o utrzymanie pozycji . Czy to jest normalne zachowanie?