Lutowanie

Od niedawna na forum?: poczytaj zanim zapytasz!

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
markac
Posty: 1506
Rejestracja: poniedziałek 27 gru 2010, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: markac »

Ojeju, jak powierzchnia jest super gładka to wiadomo, że lut nie ma czego się złapać.
Nawet kable do konektorów xt60 mi się nie lutowały dopóki nie potraktowałem ich powierzchni iglakiem, żeby stały się chropowate.
Stosuję standardową cynę z topnikiem.
Awatar użytkownika
Leszek_K
Posty: 707
Rejestracja: środa 19 sty 2011, 12:28
Lokalizacja: Dubai/Warszawa

Post autor: Leszek_K »

Markac - jedyne co osiagnales to zrdapales zloto z kontaktow. Nie ma znaczenia, gladkie czy chropowate. Jezeli powirzchnia jest czysta - lutuje sie. Chropowata powirzchnie trudno sie czysci kolego.
MC4000
Oxalys 50
Stream 90
i wiele innych zabawek
Awatar użytkownika
markac
Posty: 1506
Rejestracja: poniedziałek 27 gru 2010, 21:48
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: markac »

Leszek_K pisze:Markac - jedyne co osiagnales to zrdapales zloto z kontaktow. Nie ma znaczenia, gladkie czy chropowate. Jezeli powirzchnia jest czysta - lutuje sie. Chropowata powirzchnie trudno sie czysci kolego.
No to źle robiłem, ale działało :mrgreen:
Czym więc najlepiej czyścic takie powierzchnie, żeby cyna trzymała się bez problemu?
Bo przyznam, że zdarzyło mi się oderwanie lutu od konektora, na szczęście na ziemi, ale mam obawy co do tych połączeń.
Po prostu po wsadzeniu grubego kabla w te gniazda konektorów, nie mam jak tego lutować.
Jak to robicie?
Awatar użytkownika
TorFPV
Posty: 3632
Rejestracja: wtorek 26 lip 2011, 20:03
Lokalizacja: Strefa G

Post autor: TorFPV »

Ja leję cyny do konektora potem wsadzam kabel i tym cyna dopychana jest do "dna" konektora potem jeszcze raz zalewa przewód po bokach i tak mi się to trzyma :-)

A co do zrobionej antenki.

Ci co mają turnig 9x a chcą polecieć dalej niż na oryginalnym module niech czym prędzej wymieniają antenki.

Wczoraj robiłem test.
Antena w bazie na wysokości 1,5m nad ziemią. Model oddalony o 430m, 1 m nad ziemią za niezłej wielkości młodym laskiem sosen. No i zasięg jest .

Szkoda że nie mam osd bo bym dokładnie sprawdził odległość w locie :)
Pozdrawiam Damian :-)

YouTube
Awatar użytkownika
Leszek_K
Posty: 707
Rejestracja: środa 19 sty 2011, 12:28
Lokalizacja: Dubai/Warszawa

Post autor: Leszek_K »

Markac - zasady sa proste.
1 - czyste powierzchnie. Jezelli jest podejrzenie ze cos jest pokryte warstwa tlenkow - papier scierny ok 800, by nie podrapac powierzchni.
Zlacze XT60 i wiekszosc innych sa zlocone = niczym czyscic nie trzeba.
Blacha cynkowana (cynk zawsze ma warstwe tlenku na sobie) papier 800
Aluminium - tak, tak, da sie lutowac - miejsce lutowania pokryc olejem maszynowym lub silnikowym, zdrapac powierzchnie ostrzem 10 - musi cigle byc w oleju - i pocynowac. Dlatego tak sie traktuje aluminium (i jego stopy) poniewaz utlenia sie blyskawicznie. Trzeba je odciac od tlenu.
Stal nierdzewna - postepowanie jak z aluminium.
Stal weglowa - papier scierny, warto tez uzyc topnika na bazie kwasu solnego i cynku (chlorek cynku), latwiej sie lutuje niz z uzyciem kalafonii i past o kalafonie opartych.
Wszyskie stopy miedzi - tak samo jak z miedzia. Papier 800 i po sprawie.

2 - lutownica. Do elektroniki, drobnych elementow, zlacz mniejszych niz XT60, kabli ponizej 1.5mm (AWG 16) - lutownica do 60W, lekkie ostrze, dobrze miec stabilizacje temperatury.
Kable grubsze, zlacza 60A i wyzej - bez 100W i ciezkiego grota podchodzic nie warto, strata czasu i mozliwe nieszczescie - dlaczego - za chwile.
Decymetr kwadratowy blachy 1mm - 200W i grot jak kciuk.
Fizyka sie klania. Grot musie miec wystarczajaca pojemnosc cieplna by podgrzac lutowany element i nie schlodzic sie nizej temperatury lutowania.

Na temat w/w nieszczescia. Lutujac np zlacze do kabla, lub dwa odcinki kabla, trzeba zwrocic uwage na 2 elementy.
- cyna MUSI byc absolutnie plynna gdy zalewamy zlacze - niedopatrzenie w tym miejscu prowadzi do zlacza nieprzetopionego a sklejonego. Takie zlacze rozleci sie. 100%. Zwykle w najbardziej niesprzyjajacym momencie. Tego typu lut jest zwykle skutkiem zbyt malej mocy lutownicy.
- nie wolno zlaczem poruszyc az do zastygniecia cyny. Poruszenie czymkolwiek spowoduje ze cyna skrystalizuje. Zamiast jednolitego zlacza bedzie milion mikrosklejek. Cyna zamiast blyszczacej bedzie miec powierzchnie matowa. Skutek - ten sam co w punkcie poprzednim.
MC4000
Oxalys 50
Stream 90
i wiele innych zabawek
hornet20
Posty: 65
Rejestracja: wtorek 07 gru 2010, 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post autor: hornet20 »

Koledzy, taka mala uwaga, lut cynowo olowiowy duzo lepiej zwilza cynk niz stal, zatem sugeruje nie szorowac blach szlifierkami, dremelkami itp. Jesli juz, wodny papier scierny, delikatne zmatowic warstwe ocynku, kropla kwasu, kalafonia, boraks, w ostatecznosci mozebyc aspiryna (wczesniej oczywiscie skruszona) Fakt ze trzeba przygrzac. NIestety grzanie palnikiem powoduje utlenienie, wiec jak juz faktycznie brakuje mocy lutownicy, to palnikiem grzejemy blache od "lewej" strony.
ODPOWIEDZ