Panowie, co zrobić z tymi fantami?
"Odziedziczyłem" sześć pakietów 6S o pojemności 8300mAh. Tylko dwa były używane.
Niestety były źle przechowywane przez poprzedniego właściciela. Te cztery nieużywane są lekko spuchnięte z czego trzy po naładowaniu trzymają balans (4.20V na cele), a czwarty: dwie cele 4.20, trzy cele 4.19, a jedna 4.16.
Jeden z dwóch pakietów używanych ( jeszcze ich nie ładowałem) jest bardzo delikatnie opuchnięty, a drugi bez opuchlizny ale za to cele od 3.73 do 4.03V.
Nie miałem jeszcze do czynienia ze spuchniętymi pakietami. Ich wartość to 144 (przynajmniej tyle kosztowłay przy zakupie) funty za sztukę więc trochę szkoda ale jeszcze bardziej mi szkoda modelu w którym chciałem ich użyć.
Walczyć z nimi?
Pakiety 6S i lekka opuchlizna
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Pakiety 6S i lekka opuchlizna
Zgaduję - leżały sobie przez jakiś czas naładowane na max.
Jeżeli tak było to opuchlizna jest jak najbardziej na miejscu.
Nie bardzo wiem na czym polega Twoje zmartwienie bo jeżeli jesteś w stanie na nich latać to po prostu lataj.
Może być tak że będą mniej "wydolne" prądowo i to musisz sobie przyobserwować żeby jakiegoś "zonka" nie odstawić
Te różnice napięcia na celach nie są duże - powiedziałbym że pomijalne.
Jerzy
Jeżeli tak było to opuchlizna jest jak najbardziej na miejscu.
Nie bardzo wiem na czym polega Twoje zmartwienie bo jeżeli jesteś w stanie na nich latać to po prostu lataj.
Może być tak że będą mniej "wydolne" prądowo i to musisz sobie przyobserwować żeby jakiegoś "zonka" nie odstawić
Te różnice napięcia na celach nie są duże - powiedziałbym że pomijalne.
Jerzy
Re: Pakiety 6S i lekka opuchlizna
Tak jak mówisz.yorg68 pisze:Zgaduję - leżały sobie przez jakiś czas naładowane na max.
Jeżeli tak było to opuchlizna jest jak najbardziej na miejscu.
Nie bardzo wiem na czym polega Twoje zmartwienie bo jeżeli jesteś w stanie na nich latać to po prostu lataj.
Może być tak że będą mniej "wydolne" prądowo i to musisz sobie przyobserwować żeby jakiegoś "zonka" nie odstawić
Te różnice napięcia na celach nie są duże - powiedziałbym że pomijalne.
Jerzy
Wygląda na to, że wszystkie zostały naładowane ale tylko dwie były wykorzystane do lotu. Później sobie tak leżały przez jakiś czas.
Tak jak pisałem, nie latałem nigdy na spuchniętych. Mogłem sobie tylko o tym poczytać, a opinie są różne ;)
Chcę je wykorzystać parami więc powinny mieć jak najbardziej zbliżony woltaż.
Re: Pakiety 6S i lekka opuchlizna
Używam spuchlaków w ES'ie - jedyny problem z nimi (poza oczywistym spadkiem pojemności) to fakt że coraz dłużej się ładują. O ile pierwsza faza ładowania idzie szybko o tyle końcówka wlecze się w nieskończoność.
Ten wredny...