Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

czyli wszystko to co nie podpada pod powyższe działy ale ma związek z technikami stosowanymi w modelarstwie

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
Thomassino
Posty: 303
Rejestracja: piątek 05 sty 2018, 11:58
Lokalizacja: Siedlce

Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Thomassino »

(Cześć.

Na początku chciałbym nadmienić jedną kwestie... Czy to tylko ja mam takiego chole***** pecha z tym wszystkim czy również Was to spotyka? (chodzi mi o nieszczęśliwe zdarzenia w modelarstwie)

Co do tematu...

W niedziele testowałem dalekie loty szybowcem, spokojnie robiłem około 10KM na R9M Slim+OTA i Tank Solo 1.6W.
Podczas powrotu pod wiatr postanowiłem przełączyć model na RTH i spokojnie zerkać tylko na monitor mając zdjęte gogle z twarzy. Łączny czas lotu trwał około 45min na pakiecie Li-ion 21700 4S2P i były standardowo problemy z horizon drift które już zacząłem ignorować (bo chyba nic mądrego w INAV na to nie wymyślą).
Model wrócił w miejsce startu i spokojnie sobie krążył, wysokość około 100m.
Założyłem gogle i przełączyłem nad nim sterowanie ręczne/tryb angle...

Szybowiec zaczął od razu pikować w dół a ja totalnie nie wiedziałem co się dzieje.
Próbowałem opanować sytuację przełączając na tryb air następnie na manual...
Wiecie, to była chwila i niestety nie udało się wyprowadzić na prostą.
Na około 15 metrów przed ziemią rozbroiłem model z nadzieją na wystabilizowanie.
Bezskutecznie, dzwon... Macie jakąś radę co poszło nie tak... Czy horizon drift nie był tu przypadkiem winowajcą?

Dzięki
Załączniki
IMG_20220313_132809.jpg
IMG_20220313_132809.jpg (86.21 KiB) Przejrzano 3184 razy
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 1061
Rejestracja: poniedziałek 15 lut 2010, 09:24
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Marcin »

Nie przepadł Ci? Masz DVR z niego?
Awatar użytkownika
Thomassino
Posty: 303
Rejestracja: piątek 05 sty 2018, 11:58
Lokalizacja: Siedlce

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Thomassino »

Marcin, na szczęście model mam i jest już w stanie z deka reanimowanym. Choć uszkodzenia były straszne, najgorsze że pakiet poszedł do tyłu i narobił dużo bałaganu w kontrolerze lotu (już ogarnięte teraz tylko sklejam)
Co do nagrania z DVR to zapomniałem wsadzić k.pam :( wiem że dużo by to pomogło.

Zawszę staram się robić "check listę" przed lotem, ale wychodzi zasrana rutyna...
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 1061
Rejestracja: poniedziałek 15 lut 2010, 09:24
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Marcin »

Ten model niestety lubi przepadać na skrzydło, może w trakcie krążenia po prostu za mocno skręcił i poszedł w dół.

Ja się na Ardupilota przeniosłem, jest dużo lepiej.
Awatar użytkownika
Thomassino
Posty: 303
Rejestracja: piątek 05 sty 2018, 11:58
Lokalizacja: Siedlce

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Thomassino »

Marcin pisze:Ten model niestety lubi przepadać na skrzydło
sorry nie zrozumiałem o co chodzi... nie znam tego sformułowania.

Wiesz jak jest w trybie RTH i krąży wokół "home point" to promień jest dość spory a model patrząc na ekran/gogle czy chociażby oczyma na niego nie przechyla się zbyt mocno.
Prędkość też nie jest mizerna i widać że dość sprawnie sobie krąży.
Dla mnie osobiście sytuacja dość dziwna i zarazem smutna bo wkładamy wszyscy tyle pracy w budowę modelu a później jedno zdarzenie niszczy wszystko/całą naszą pracę.

Do niedzieli uruchomię w 100% seal-a i będę wykonywał taki sam test z tym że nie będzie to odległość około 10Km tylko max 3 i tylko nad polami bez domostw (względy bezpieczeństwa).
Chcę uniknąć sytuacji (odpukać) gdy model będzie daleko od home point i spadnie na zabudowania.
Nie to żebym latał w taki sposób, czyli nad domami ludzi ale czasami zdarza się że jest jeden w obrębie 500m.
Do nieszczęścia dużo nie trzeba tym bardziej z moim szczęściem.

Co do Ardupilota, już kiedyś rozmawialiśmy o tym i przyznam że nie przekonuje mnie wizualnie (nie zachęca) do konfiguracji na nim.
Wiem że to kwestia przyzwyczajenia które trzeba będzie chyba wykonać bo INAV jest dla mnie dość niepewny a tą niepewność spowodował właśnie Horizon drift...
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 1061
Rejestracja: poniedziałek 15 lut 2010, 09:24
Lokalizacja: Ruda Śląska

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Marcin »

Zauważyłem w moim, że przy zbyt niskiej prędkości wali się na skrzydło w korek. Niby normalne, ale niestety może to też się dołożyło do całości. INAV zacieśnił, za wolno leciał i ....
Bez loga albo dvr i tak nic nie zdecydujemy.

Przy okazji - jak lecisz prosto w cruise to model masz poziomo? Mój dość mocno korygował lotkami moment od smigła i lecąc prosto był zawsze lekko pochylony w lewo. Dopiero drukowane mocowanie silnika z 4 stopniowym skłonem zrobiło porządek z tym.
Awatar użytkownika
Thomassino
Posty: 303
Rejestracja: piątek 05 sty 2018, 11:58
Lokalizacja: Siedlce

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Thomassino »

Marcin pisze:Bez loga albo dvr i tak nic nie zdecydujemy.
Racja, żałuję do dziś że nie wsadziłem.
Marcin pisze:Przy okazji - jak lecisz prosto w cruise to model masz poziomo? Mój dość mocno korygował lotkami moment od smigła i lecąc prosto był zawsze lekko pochylony w lewo. Dopiero drukowane mocowanie silnika z 4 stopniowym skłonem zrobiło porządek z tym.
Nie mam z tym problemu :)

Dzięki za rozmowę Marcin, dam znać co i jak gdy już polatam po renowacji modelu.
Pozdrawiam.

PS: może faktycznie był to korkociąg a ja po prostu nie wiedziałem jak sie w tej sytuacji zachować hehe.
Jest na to jakaś rada sposób?
mcrakus
Posty: 126
Rejestracja: środa 02 mar 2016, 14:08
Lokalizacja: Kraków

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: mcrakus »

Latam na iNavie z rok i nie stwierdziłem takiego zachowania -> może go klasycznie po prostu przeciągnąłeś ?
mini talon, Matek F405 Wing, crossfire, Caddx Tarsier V2
MOMENTUM, F60ProIV 1750kV, matekf7, SpedixGS45A
SUPRA v2, F60ProIII 1750kV, FlightOne, SpedixGS45A
SUPRA, F40ProII 2600kV, DYSf4PROv2,Tekko32 ESC
Awatar użytkownika
Thomassino
Posty: 303
Rejestracja: piątek 05 sty 2018, 11:58
Lokalizacja: Siedlce

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Thomassino »

mcrakus pisze:może go klasycznie po prostu przeciągnąłeś ?
Nie do końca rozumiem co masz na myśli, wytłumacz mi proszę.

Jeżeli chodzi o INAV-a to od samego początku zabawy w nim mam problemy z horizon drift i mój problem nie jest odosobniony.
Bardzo lubię ten program ale to jest dużym jego minusem.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: pawelsky »

Thomassino pisze:
mcrakus pisze:może go klasycznie po prostu przeciągnąłeś ?
Nie do końca rozumiem co masz na myśli, wytłumacz mi proszę.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Przeci%C4%85gni%C4%99cie
Awatar użytkownika
Thomassino
Posty: 303
Rejestracja: piątek 05 sty 2018, 11:58
Lokalizacja: Siedlce

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Thomassino »

mcrakus
Posty: 126
Rejestracja: środa 02 mar 2016, 14:08
Lokalizacja: Kraków

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: mcrakus »

Hmm, może przy tym secie warto zmniejszyć trochę wychylenie powierzchni sterowych.
Przy RTH, POSHOLD INAV używa pełnych wychyleń, niezależnie od autotune itd.....
Wtedy rzeczywiście może ulec autoprzeciągnieciu, walczyłm kiedyś z tym Believerze.
mini talon, Matek F405 Wing, crossfire, Caddx Tarsier V2
MOMENTUM, F60ProIV 1750kV, matekf7, SpedixGS45A
SUPRA v2, F60ProIII 1750kV, FlightOne, SpedixGS45A
SUPRA, F40ProII 2600kV, DYSf4PROv2,Tekko32 ESC
Awatar użytkownika
Thomassino
Posty: 303
Rejestracja: piątek 05 sty 2018, 11:58
Lokalizacja: Siedlce

Re: Niekontrolowane pikowanie w dół - INAV

Post autor: Thomassino »

Thomassino pisze:Hmm, może przy tym secie warto zmniejszyć trochę wychylenie powierzchni sterowych.
Przy RTH, POSHOLD INAV używa pełnych wychyleń, niezależnie od autotune itd.....
Wtedy rzeczywiście może ulec autoprzeciągnieciu, walczyłm kiedyś z tym Believerze.
Na RTH wszystko było ok i ładnie sobie latał parę minut.
Dopiero po przejęciu kontroli w trybie angle, air a później manual zapikował w dół (to była chwila, dosłownie).
Zastanawiam się cały czas nad "horizon drift" czy oby przypadkiem nie sfiksował na tyle że widział horyzont pionowo do dołu.
Wtedy logiczne było by że po przełączeniu na tryb angle będzie leciał dziobem w dół.
Dodam że gdy wracał pod wiatr te ładne parę kilometrów trochę mu to czasu zajęło (20km/h około) i już wtedy na OSD nie widziałem linii horyzontu.

Bez nagrania OSD z DVR mogę tylko gdybać i domniemać. Musze wykonać podobny lot na wyższym pułapie i sprawdzić co to było.
To chyba jedyna opcja...

dzięki :)
ODPOWIEDZ