Uszkodzony (?) ESC Tekko F3

Elektronika w modelu i na ziemi

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

javel
Posty: 4
Rejestracja: niedziela 12 kwie 2020, 18:25
Lokalizacja: łomianki

Uszkodzony (?) ESC Tekko F3

Post autor: javel »

Czesc

Mam problem, może ktoś mi podpowie. Dziś latałem i przy podłączeniu baterii miałem jakieś przepięcie na ESC (Tekko F3 4in1) - jeden z kondensatorów?.
Model ma już wylatane swoje, zabezpieczony lakierem, więc zakładam, że to nie żaden zimny lut, tylko coś po prostu strzeliło. Możliwe, że jednak wilgoć, bo trochę było koszonej trawy :)

Rozebrałem go, na zdjęciach widać jakiś przepalony kondensatorek, ale wszystkimi silnikami steruje, DSHOT Birectional nie pokazuje żadnych błędów w betaflight. Pytanie - latać dalej czy wymieniać? Co mogło się uszkodzić i jakie to może mieć konsekwencje na parametry lotu?

pozdrawiam
Paweł Domagała
Załączniki
ESC
ESC
IMG_0483_.jpg (222.09 KiB) Przejrzano 2760 razy
krzyszo
Posty: 118
Rejestracja: piątek 17 lis 2017, 09:33
Lokalizacja: Jawor

Re: Uszkodzony (?) ESC Tekko F3

Post autor: krzyszo »

Ten rząd kondensatorów to jest tzw wspólny filtr szpilek napięciowych (na 90%), bo całego ESC nie widzę.
przebicie na kondensatorze powoduje jego uszkodzenie, w przypadku tego SMD'ka należałoby go odlutować.
Skutek będzie tylko taki że mogą być większe zakłócenia przy dużej przepustnicy na VTX.
Wrzućwięcej fotek, oczyść to i pokaż całość.
Na youtube znajdziesz mnie pod
ChrisRC_FPV

Moje latadła; VX210, HEXA F550, 250stka HSKRC freestyle (realnie 240)
javel
Posty: 4
Rejestracja: niedziela 12 kwie 2020, 18:25
Lokalizacja: łomianki

Re: Uszkodzony (?) ESC Tekko F3

Post autor: javel »

Dzięki za info. super odpowiedz.

Latałem, nie zauważam jakiś na razie zakłóceń na dużym gazie. Może to kwestia kondensatora na ESR. Pewnie Long Range już z niego nie będzie, ale do freestyle sie nadaje
ODPOWIEDZ