Phantom 2 nie leci prosto

[fidotp]

Odkopię temat. [MOD - to nie odkopuj. Temat dotyczył Ph4, nie Ph2. Przenoszę]
Ja dostałem od znajomego w prezencie nie działającego Phantoma 2 bez gimbala i kamery.
Po aktualizacji drona i kontrolera udało się go odpalić.
Procedura kalibracji przebiega pomyślnie.
Kontroler również skalibrowany.
Niestety jak w temacie, nie leci prosto.
Ma tendencję do poruszania się w tył.
Nie idzie go utrzymać w jednej pozycji stabilnie,tak jakby tył był cięższy.
Czekam na nowe śmigła,może stare są powykrzywiane.
A może brak kamery na niego tak działa ?

[LordOfTheDeath]

A złapał satelity ?

[fidotp]

Miga na zielono więc zapewne tak.

Nawet podczas startu od razu ma tendencję do przechylania się w tył.
Nie podrywa się równo do góry.

[Verid]

Ilość złapanych satelit nie ma w żaden sposób wpływu na stabilność koptera w poziomie. Tak samo obecność czy brak kamery. Najbardziej prawdopodobna będzie nieprawidłowo wykonana kalibracja (kopter nie był poziomo), względnie uszkodzony któryś z silników, nie osiągający pełnej mocy.

[fidotp]

Spróbuję po raz kolejny przeprowadzić kalibrację koptera.
Dodam że jedno ramię było trochę przegięte w górę.
Opalarką wyprostowałem je.
Po złożeniu śmigła są na tej samej wysokości.
Po założeniu nowych sprawdzę raz jeszcze.

[Verid]

Zdejmij śmigła i połóż poziomicę na osiach silników po przekątnej. W obu ułożeniach masz widzieć poziom.

[fidotp]

Poziomicy nie mam więc będzie problem.
Zdjąłem śmigła i postawiłem go na osiach na równej powierzchni.
Dwa po przekątnej są niżej.
Tak ma być ?

[LordOfTheDeath]

Nie.

[fidotp]

Jak mają być równo to znaczy,że był po kraksie.
Więc trzeba będzie rozbierać i prostować opalarką.

[Verid]

Poziomicy nie mam więc będzie problem.

Żaden. W każdym markecie budowlanym mają. Koszt niewielki a pewność że nie spieprzyłeś kalibracji - bezcenna.

Jak mają być równo to znaczy,że był po kraksie.

No jak go dostałeś niedziałającego (vide pierwszy post) to raczej. Ph2 to dość ciężkie do ubicia bydlaki (wiem, miałem) i same z siebie tak chętnie nie zdychają. Ktoś musiał mu wybitnie pomóc.

[fidotp]

Zapewne tak.
Jedno ramię prostowałem opalarką bo było podgięte do góry.
Prawie śmigło ocierało się prawie o górną obudowę drona.

Dostane nowe to przetestuje raz jeszcze z pełną kalibracją.

[LordOfTheDeath]

Zwróć uwagę żeby silniki były w jednej płaszczyźnie. Jakie śmigła kupiłeś ? Polecam orginalne DJI. Na tańszych zamiennikach Naza nie była w stanie utrzymywać wysokości.

[fidotp]

Kupiłem najtańsze.
Będę w PL to zamówię ori.
Jeden silnik nie trzyma pionowej osi i myślę że opalarką go na dniach naprostuję.