3D co zamiast PC?
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
-
- Posty: 117
- Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
- Lokalizacja: GB
3D co zamiast PC?
Co użyć zamiast komputera PC do drukarki 3D? Coś w stylu RaspberryPi albo podobnego, aby drukować z plików GCODE .ngc na karcie SD?
Re: 3D co zamiast PC?
A co masz za druksę? Do RAMPS'a (przykładowo) wystarczy dokupić płytkę z wyświetlaczem i slotem na kartę SD i możesz druczyć bez peceta.
Ten wredny...
Re: 3D co zamiast PC?
Ja tylko tak drukuję, moja drukarka nigdy nie widziała kompa. Płyta to Rumba.
________________
Cobra
Cobra
-
- Posty: 117
- Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
- Lokalizacja: GB
Re: 3D co zamiast PC?
Jeszcze nie mam. Ale chcę żeby była całkowicie "stand alone". Przenośna i bez komunikacji przez usb - laptop.
Wrzucam pliki g kodów na sd i drukuję.
Jedyne co mi brakuje aby skompletować zestaw to informacja czy takie płytki są (już wiem że są, dzięki!) i która jest najlepsza.
Wydaje mi się że procesor na takiej płytce musi być klasy wyższej niż 8 bit aby prowadzić sprawnie takie obliczenia?
Sprawdzę ramps i rumbę, dzięki !
Wrzucam pliki g kodów na sd i drukuję.
Jedyne co mi brakuje aby skompletować zestaw to informacja czy takie płytki są (już wiem że są, dzięki!) i która jest najlepsza.
Wydaje mi się że procesor na takiej płytce musi być klasy wyższej niż 8 bit aby prowadzić sprawnie takie obliczenia?
Sprawdzę ramps i rumbę, dzięki !
Re: 3D co zamiast PC?
Na tych płytkach do kart SD nie ma nic poza podstawką pod SD i paroma rezystorami dla dopasowania sygnału. Całą robotę robi procesor z drukarki, czyli wspomniany 8 bitowy AVR.
Pzdr. -----MIŚ-----
Re: 3D co zamiast PC?
I w związku z powyższym zdecydowanie sugeruję kierować się czym innym przy wyborze płytki. RAMPS jest ok bo to tanie jak barszcz ale ubogie w dodatkowe bajery - np tylko 2 wyjścia na napęd ekstrudera więc jakbyś chciał kiedyś Krakena od E3D to już lipa. Poza tym jakość zastosowanych rozwiązań jest taka sobie i wskazane są drobne usprawnienia jak zmiana bezpieczników na samochodowe czy dodanie stabilniejszego źródła 5v. Mam bo na nic lepszego w onym czasie nie chciałem wyłożyć kasy i dzięki wskazówkom kolegów jeszcze mi nie padł ale żeby to był Mercedes to nie powiem.
To samo jest z doborem softu który ci to będzie poganiał.
To samo jest z doborem softu który ci to będzie poganiał.
Ten wredny...
-
- Posty: 117
- Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
- Lokalizacja: GB
Re: 3D co zamiast PC?
A są jakieś interpretery na choćby ARM które działają na rtos i liczą wszystko na bierząco?
Re: 3D co zamiast PC?
Możesz sprecyzować swoje pytanie? Albo rozwinąć je? Są gotowe firmware do drukarek. Odczytuje gcode i przy okazji robienia kilku innych rzeczy zajmują się głowie wydawaniem komend silnikom krokowym jak w starych dobrych maszynach CNC. Co jeszcze chcesz robić? Wczytuje gcode i maszyna bezmyślnie wykonuje wszystko co w tym gcode jest napisane.
Pozdrawiam,
Przemek
Przemek
-
- Posty: 117
- Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
- Lokalizacja: GB
Re: 3D co zamiast PC?
Chcę aby interpreter na bierząco obliczał położenie maszyny. Jak w normalnym sprzęcie. Protezy i sztuczki programistyczne mnie nie interesują.
Rtos i obliczanie aproksymacji on the fly.
Ewentualnie pokazanie aktualnej pozycji i feedrate, linijki kodu.
Po co? Duże prędkości, precyzja.
Rtos i obliczanie aproksymacji on the fly.
Ewentualnie pokazanie aktualnej pozycji i feedrate, linijki kodu.
Po co? Duże prędkości, precyzja.
Re: 3D co zamiast PC?
Możesz podać przykład takiego "normalnego sprzętu"?rc.fpv.poland pisze:Chcę aby interpreter na bierząco obliczał położenie maszyny. Jak w normalnym sprzęcie.
Re: 3D co zamiast PC?
Jeżeli pod nazwą "normalny sprzet" rozumiesz sterowanie ze sprzężeniem zwrotnym na serwomechanizmach a nie na prostych silnikach krokowych to Twój wybór jest mocno ograniczony a właściwie nie istnieje.
Każdy firmware drukarki odczytuje kod i na podstawie różnicy współrzędnych (odczytany między jedną a druga linijka kodu) wysyła do silników krokowych odpowiednią liczbę impulsów w danym okresie czasu. I tyle albo aż tyle. To jest system powiedz i miej nadzieje że silniki nie zgubia kroku.
Nie znam oprogramowania do drukarki, która odczytywalaby porcję silników i na bieżąco korygowało ich pozycję.
. Sterowniki typu Simulink, Simatic, Hidenhan otd to overkill i kosztują 10x co sama drukarka...
Jedyne 2 znane mi rozwiązania ze świata drukarek to niestety rozwiązanie hardwareowe.
1. Są silniki hybrydowe z enkoderami. Ich zaletą jest działanie plug and play w miejsce zwykłych krokowców. Z tym ze maja wewnętrzne sprzężenie i same siebie pilnują aby utrzymać zadane położenie wynikające z ilości otrzymanych od sterownika impulsów.
2. Gdzieś chyba przeczytalem że niektóre sterowniki TMC hardwarowo i na podstawie sprzężenia zwrotnego też potrafia pilnować czy aby na pewno silnik wykonał odpowiednią liczbę korków wynikająca z wysłanych impulsów. Jest to rozwiązanie zewnętrzne do silnika.
W obu przypadkach chodzi o upewnienie się ze silnik osiągnął żądaną pozycję. Sterownik - w sensie procesor drukarki - nic na bieżąco nie przelicza - tylko na ślepo wysyła sygnały elektryczne do sterowników silników krokowych. A co dzieje się potem to w świecie drukarek jest mało ważne.
Każdy firmware drukarki odczytuje kod i na podstawie różnicy współrzędnych (odczytany między jedną a druga linijka kodu) wysyła do silników krokowych odpowiednią liczbę impulsów w danym okresie czasu. I tyle albo aż tyle. To jest system powiedz i miej nadzieje że silniki nie zgubia kroku.
Nie znam oprogramowania do drukarki, która odczytywalaby porcję silników i na bieżąco korygowało ich pozycję.
. Sterowniki typu Simulink, Simatic, Hidenhan otd to overkill i kosztują 10x co sama drukarka...
Jedyne 2 znane mi rozwiązania ze świata drukarek to niestety rozwiązanie hardwareowe.
1. Są silniki hybrydowe z enkoderami. Ich zaletą jest działanie plug and play w miejsce zwykłych krokowców. Z tym ze maja wewnętrzne sprzężenie i same siebie pilnują aby utrzymać zadane położenie wynikające z ilości otrzymanych od sterownika impulsów.
2. Gdzieś chyba przeczytalem że niektóre sterowniki TMC hardwarowo i na podstawie sprzężenia zwrotnego też potrafia pilnować czy aby na pewno silnik wykonał odpowiednią liczbę korków wynikająca z wysłanych impulsów. Jest to rozwiązanie zewnętrzne do silnika.
W obu przypadkach chodzi o upewnienie się ze silnik osiągnął żądaną pozycję. Sterownik - w sensie procesor drukarki - nic na bieżąco nie przelicza - tylko na ślepo wysyła sygnały elektryczne do sterowników silników krokowych. A co dzieje się potem to w świecie drukarek jest mało ważne.
Pozdrawiam,
Przemek
Przemek
Re: 3D co zamiast PC?
EDIT: firmware drukarki odczytuje kod sam z karty lub dostaje go od innego czytnika jakim jest np PC z kablem USB. Odczyt gcode to banalna sprawa. Ani PC ani sama drukarka nie mają bladego pojecia gdzie znajdują się w danej chwili silniki. One mają nadzieję że silniki są tam gdzie mają być. Jeżeli któryś silnik zgubił krok to tzw dupa. I jedyne zabezpieczenie to jak wyżej sprzężenie zwrotne.
Pozdrawiam,
Przemek
Przemek
Re: 3D co zamiast PC?
Tak, stepsticki TMC mają sporo fajnych bajerów - automatyczne dostosowywanie amperażu do obciążenia, wykrywanie kolizji (można zlikwidować krańcówki) czy właśnie wykrywanie zgubionych kroków - nie wiem tylko czy nie jest to goła informacja dzięki której można zatrzymać sobie cały proces.
Smart 650W Battery Discharger
Dragon X5 220/Matek F405-STD/Racerstar 30A ESC + Racerstar 2306S/5045@3S
Quadcopter 390/Matek F722-STD/Racerstar 30A ESC + Racerstar 2216/1038@4S
Octocopter 900/Pixhawk 2.4.8/Racerstar 30A ESC + Racerstar 4114/2060@4S
Dragon X5 220/Matek F405-STD/Racerstar 30A ESC + Racerstar 2306S/5045@3S
Quadcopter 390/Matek F722-STD/Racerstar 30A ESC + Racerstar 2216/1038@4S
Octocopter 900/Pixhawk 2.4.8/Racerstar 30A ESC + Racerstar 4114/2060@4S
Re: 3D co zamiast PC?
Nie pamiętam do czego TCM używały tej wiedzy. Ale na pewno firmware niewiele miał z tym wspólnego.
Czytając drugi raz post kolegi dochodzę do wniosku ze on jednak nie ma pojęcia ze byle który firmware drukarki jest właśnie interpreterem. Przynajmniej te dostępne od ok 4 lat. Co było wcześniej nie wiem.
Najprostsza płyta Ramps z Marlinem to właśnie interpreter rtos. Odczytuje komendy i na bieżąco wysyła odpowiednie impulsy do silników. Ot co.
Moje rozpisane w temacie sprzężenia zwrotnego wynikało z chęci obliczania (znajomości) pozycji drukarki na bieżąco.
Teoretyczna pozycja a realna to dwie rozne sprawy.
O ile mi wiadomo żaden firmware tego nie obsługuje bezpośrednio. One tylko odczytuja gcode i przekazują polecenia dalej. A czy silnik wykonał daną operację czy nie (np zgubił kroki) to już inna sprawa.
Czytając drugi raz post kolegi dochodzę do wniosku ze on jednak nie ma pojęcia ze byle który firmware drukarki jest właśnie interpreterem. Przynajmniej te dostępne od ok 4 lat. Co było wcześniej nie wiem.
Najprostsza płyta Ramps z Marlinem to właśnie interpreter rtos. Odczytuje komendy i na bieżąco wysyła odpowiednie impulsy do silników. Ot co.
Moje rozpisane w temacie sprzężenia zwrotnego wynikało z chęci obliczania (znajomości) pozycji drukarki na bieżąco.
Teoretyczna pozycja a realna to dwie rozne sprawy.
O ile mi wiadomo żaden firmware tego nie obsługuje bezpośrednio. One tylko odczytuja gcode i przekazują polecenia dalej. A czy silnik wykonał daną operację czy nie (np zgubił kroki) to już inna sprawa.
Pozdrawiam,
Przemek
Przemek
-
- Posty: 117
- Rejestracja: środa 04 wrz 2019, 18:23
- Lokalizacja: GB
Re: 3D co zamiast PC?
Nie wiem, dlatego pytam.
A normalne maszyny cnc robią to tak jak niżej:
Jedyne co można sprawdzić to napisać procedurkę aby obliczyć przejście np. g2 z punktu 1 do punktu 2 w jedym kroku dla układu 3 osi i zasymulować wykonanie tej operacji. Zmierzyć ile cykli procesora wykorzysta, ile czasu potrzeba i czy zmieścimy się w rampie dla jakiś sensownych prędkości posuwu.
Nawet słabsze arm nie wydolą. I to bez dodatkowych bajerów jak wyświetlanie pozycji.
Jak to mówią, trzeba się cieszyć z tego co się ma :)
A normalne maszyny cnc robią to tak jak niżej:
Jedyne co można sprawdzić to napisać procedurkę aby obliczyć przejście np. g2 z punktu 1 do punktu 2 w jedym kroku dla układu 3 osi i zasymulować wykonanie tej operacji. Zmierzyć ile cykli procesora wykorzysta, ile czasu potrzeba i czy zmieścimy się w rampie dla jakiś sensownych prędkości posuwu.
Nawet słabsze arm nie wydolą. I to bez dodatkowych bajerów jak wyświetlanie pozycji.
Jak to mówią, trzeba się cieszyć z tego co się ma :)