Strona 1 z 1

Parzące silniki

: sobota 20 lip 2019, 16:51
autor: kipero
Witam serdecznie, mam problem z silnikami, otóż są one bardzo gorące po lataniu, a dzisiaj to już w ogóle parzyły. Normalnie mam poparzoną skórę, takie kółeczko z tej górnej części silnika.
Zresztą jeden się chyba spalił, bo widać w nim tak jakby zwój był przepalony i ma inny kolor. Kręci się, ale wolę nie ryzykować, czy mogę przez to spalić ESC? Miałem glebę i wygięła mi się łopata śmigła na tym silniku, więc ją naprostowałem.
Dron niby lata ładnie, nie szarpie, nie zachowuje się dziwnie, nie wiem co może być grane.
Silniki to DYS Samguk Shu 2306 2500KV, a ESC T-Motor F35A, śmigła Gemfan WinDancer 5042, pakiet Tuttu 4S 100C.
Ostatnio jak przeglądałem logi, to nawet na prędkości 10% moc silników wariowała tam jak szalona.
Ustawienia Betaflight są domyślne dla mojego kontrolera Kakute F7.
Pod linkiem logi z dzisiejszych zabaw: https://wetransfer.com/downloads/a27c88 ... 519/8f0980
Te końcowe są już po glebie i wygiętym śmigle. Spalony silnik to prawy przód.
I zdjęcie spalonego zwoju i śmigła.
IMG_0805.JPG
IMG_0805.JPG (89.98 KiB) Przejrzano 8061 razy
IMG_0804.JPG
IMG_0804.JPG (77.22 KiB) Przejrzano 8061 razy

Re: Parzące silniki

: sobota 20 lip 2019, 18:44
autor: Majk99
śruby nie dotykają uzwojenia?

Re: Parzące silniki

: sobota 20 lip 2019, 18:45
autor: kipero
Nie dotykają. :-)

Re: Parzące silniki

: sobota 20 lip 2019, 19:04
autor: volender
Co rada piszesz, że masz defaultowe ustawienia, ale jednak przyjrzał bym się pid’om, bo przez nie mogą się grzać silniki.

Re: Parzące silniki

: sobota 20 lip 2019, 19:31
autor: kipero
One się grzeją, ale być może przez to, że tak wariuje ich moc? Widać to na logach, bardzo to wszystko drga. Właśnie oglądam filmy z tego tematu: http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=11&t=4 ... ie#p514881
A co do PIDów, to co by trzeba zmienić i na co to wpływa?
Tak wygląda wykres z czarnej skrzynki:
Bez tytułu.jpg
Bez tytułu.jpg (296.26 KiB) Przejrzano 8020 razy
Edit:
Ok, trochę się pobawiłem filtrowaniem, zastosowałem się do wskazówek ze wspomnianych filmów, wymieniłem śmigła na nówki sztuki i jest ok. Nie wiem tylko co będzie jak śmigła znów się lekko uszkodzą, będę się bawił dalej.

No i wchodzę w temat PID, czyli na razie sytuacja opanowana. Gdy coś się będzie działo, to będę pytał dalej. :-)

Mam teraz tylko jedno pytanie... Bo ten zwój nie jest do końca zerwany. Czy jak to się urwie do reszty, to mogę uszkodzić ESC? Czy silnik stanie dęba?
W poniedziałek i tak pojadę po nowy silnik, ale korci mnie żeby latać na tym co jest.