Polskie Forum FPV

Witam wszystkich kawałek czasu temu złożyłem drona na ramie Tarot wyposażyłem go w kontroler Naza V2, silniki tarot 6s 4108 380 KV oraz regulatory MultiStar 40A BlHeli, po złożeniu ustawieniu kontrola i próbie startu dron robi hmm "fikołka" i zalicza przysłowiową glebę. Kierunek łopat sprawdzałem kilkukrotnie, ustawienia kontrolera zmieniane, nawet pokusiłem się o zmianę firmware samych regulatorów ale niestety bezskutecznie. Szukałem w sieci jakiś rozwiązań ale niestety nie udało mi się nic konkretnego wyszukać. Może, jakiś bardziej doświadczony forumowicz będzie w stanie mi w tym pomóc. Z góry dzięki :)

wujek_flaszka pisze:Kierunek łopat sprawdzałem kilkukrotnie...

Bylo juz wielu co tak twierdzilo...

Dopoki nie pokazesz zdjec/filmu, nie ma co zgadywac.

Kierunek łopat sprawdziłeś, a kierunek obrotu silników?
Skoro robi fikołka to prawie pewne, że albo źle założone śmigła, albo zły kierunek obrotów silników.

Tak, kierunek obrotu silników, jest taki jak jest ustawione w Naza assistant, regulatory ustawione w fast pwm i szczerze kończa mi się juz pomysły, jedyne podejrzenie jakie mam to takie, że coś mam poknocone w ustawieniach samych regulatorów, a nie mam zielonego pojęcia jak je ustawić :(

wujek_flaszka pisze:jedyne podejrzenie jakie mam to takie, że coś mam poknocone w ustawieniach samych regulatorów, a nie mam zielonego pojęcia jak je ustawić :(

A tak podstawową czynność jak kalibrację gazu zrobiłeś? Biorąc pod uwagę że usiłowałeś gmerać przy firmware regulatorów ta czynność nie powinna być pominięta.

wujek_flaszka pisze:Tak, kierunek obrotu silników, jest taki jak jest ustawione w Naza assistant

Nie opowiadaj tylko pokaz...

Jeżeli dron robi Ci to samo co mnie 2,5 roku temu podczas pierwszego startu, to startujesz bez stabilizacji tylko w acro :)

Hehe
Operator czuł co się święci

BTW średnio dobre miejsce znalazłeś na pierwszy start i testy.. Ale to pewnie już sam wiesz

Wiesz jak to jest Adrian... Pierwszy złożony dron, wszystko gotowe a tutaj pada na dworze :)
Teraz już wiem, że w pralni się nie lata :D

Heh no tak, lepiej wstrzymać konie i poczekać na lepsze warunki na zewnątrz
Ale spoko, 250 też próbowałem w domu o 2 w nocy, bo trochę mi dłużej zeszło, niż zakładałem (pierwszy kopter po biedronce), ale udało się i nawet się uniósł.

Ale nie polecam, to zły przykład dla nowych

Ale wracając do tematu.

Pokaż zdjęcia i najlepiej film. Warte nie raz więcej, niż tysiąc słów.
Już nie jeden się zarzekał, że wszystko jest ok, śmigła i kierunek obrotu silników, a jak się okazało, po długich poszukiwaniach, że podstawowe rzeczy są źle ustawione lub złożone i szkoda było tyle pisać.

Kalibracja ESC i start w trybie stabilizacji.

Jest jeszcze opcja ze kontroler jest zamocowany o 90 st do zakładanego kierunku...

obstawiam brak podstawowej kalibracji
na YT poszukaj np.https://www.youtube.com/watch?v=RFZs1FGntXI

Taz widac na filmiku ze oba silniki od strony kamerki kreca sie odwrotnie niz smiglo by zalecalo. Nie wiem czy zle smigla czy zle podlaczone silniki.
Nie przygladalem sie pozostalym.
Popatrzylam raz jeszcze i wyglada ze smigla od strony kamery sa zamienione miejscami.
Poza tym to do pierwszego testu bierzesz drona w lape, lub ktos, pomocnik, dodajesz powoli gazu i w lapie czujesz jak sie toto zachowuje. Proste i smigla oszczedza.

Leszek_K ten film to mój, a nie założyciela tematu wujek_flaszka :)

Tak jak tam pisałem miałem problem 2,5 roku temu bo startowałem w ACRO.
Śmigła założone były dobrze, silniki kręciły się we właściwą stronę...

Czytaj od początku posta a nie od środka :D