Polskie Forum FPV

Dobry wieczór.
To będzie wątek poświęcony mojemu pierwszemu starciu z quadem 250, zakończony mam nadzieje sukcesem :D
jako że mój codzienny statek powietrzny (biedronka v929) przegrał walkę z grawitacją i obecnie został skierowany na L4 w oczekiwaniu na tranzystor, postanowiłem że następna kraksa będzie bardziej spektakularna i do tego celu potrzebny będzie coś o większym gabarycie i sile rażenia.
Ponieważ w następnych etapach będę potrzebował ogólnej wiedzy o budowie dronka stwierdziłem że zacznę spotkanie z quadro od samodzielnej jego budowy, a co :D
W akcie przeczesywania lokalnych źródeł dostępnych części okazało się że wszystko jest nieaktualne ale jakiś dobry człowiek jest w stanie sprzedać mi worek różnego rodzaju przedmiotów, które w przypadku popełniania kilku dziwnych działań mają dać coś co ma cztery śmigła i potrafi się unosić. Ponieważ cena była bardzo atrakcyjna (znaczy się wynosiła circa about trochę mniej od ceny aparatury) wiec doszedłem do wniosku że kraksa będzie widowiskowa i tania. Dokonałem transakcji w pełnej świadomości że rzeczy które dostaną nie do końca będą odpowiadać temu co chciałem zanabyć. Ale na spokojnie, powolutku kompletuje zamówienie o chinczyków, a na tym będę się uczył.
Paczuszka doszła w miarę dobrym stanie i po jej otworzeniu ukazał się mi się wspaniały widok, multum woreczków kryjących różne niespodzianki.
Whhaaaaaa, to jest lepsze niż klocki lego i świeta Bożego Narodzenia. Razem wzięte.
Dobra co mniej więcej przyszło:
Ramka ZMR 250 w jakieś smiesznej podróbce z włókna wygląda że się połamie od patrzenia, ale ramiona ma w miarę grube może ze dwa dni wytrzyma. ( do wymiany na full carbon)
FC CC3D atom z kupą drucików i drobnicy - do wymiany na NAZE32 rev6 rof6
płytka PDB- YKS, chyba na razie odpuszczę jej montaż i zastąpię jakim małym PDB.
silniczki 1806- 2400KV - nawet bez nazwy, myślę że będą się kręcić, poźniej do zastąpienia 2205
regle EMAX 12A BLHeli - jest ok.
niejaka bateria FLOUREON 2200mAh - jej jedyną zaleta jest to że wejdzie do aparatury,
smigła podkładki złącza itp

Ponieważ apkę kupiłem wcześniej - Turnigy 9XR PRO - więc brakuje :
Nadajnika + odbiornika - Frsky D4R
Baterii tattu 3S, 1550 mAh
wiadra ze smigłami.


Dobra na razie tyle, ide rozgrzewać lutownicę, czeka mnie długa noc w oparach kalafonii.

tborys pisze: czeka mnie długa noc w oparach kalafonii.

Odradzam kalafonię szczególnie jak masz blisko pola lutownicze. Kalafonia potrafi robić mostki jak ją za mocno przygrzejesz i zwęglisz
Polecam pastę:

Kalafonia była przenośnią, używam topnika w paście.- ale dzięki.

Natomiast od razu pojawiły się problemy, śrubki dostarczone w zestawie są odrobine za krótkie i nie można poskręcać porządnie ramy, jedzie zestaw śrubowo-nakrętkowy. Zdecydowałem się że na razie zmontuje używając PDB, najwyżej się wyrzuci.
Natomiast coś mi się nie zgadza.
Rozumiem że do zasilania FC używam środkowego pinu (czerwony) jednego z regulatorów, powinien od dawać napięcie 5V na piny do montażu FC na PDB. Natomiast sprawdziłem połączenia elektryczne na płytce i tylko z jednego ze złącz do regulatorów mam elektryczne połączenie do środkowego pinu przy złączu FC. Rozumiem że nie ma się co przejmować i zasilać z tego rega.

W międzyczasie bawiłem się CC3D, łącząc się z LibrePilotem i bawiąc się ustawieniami. Z nieznanych przyczyn po pierwszej kalibracji, na wykresie kąt wskazujący YAW cały czas opadał, przy obracaniu FC oczywiście pokazywał zmiany, ale po odłożeniu nieruchomo, dalej opadał. Dopiero ponowna kalibracja pomogła. Powolutku to ogarniam.
Ze względu na fakt że ktoś "wypożyczył" lutownicę, musiałem awaryjnie zanabyć "wspaniałą" stację ZD-99. Działa i lutuje.

tborys pisze: Natomiast sprawdziłem połączenia elektryczne na płytce i tylko z jednego ze złącz do regulatorów mam elektryczne połączenie do środkowego pinu przy złączu FC. Rozumiem że nie ma się co przejmować i zasilać z tego rega.
.

Dokładnie tak... :)

Ostanie wieczory zostały poświęcone montażowi drona, zabawa pierwsza klasa, zdążyłem go złożyć, następnie rozłożyć, wprowadzić poprawki, złożyć, rozłożyć wprowadzić kolejne poprawki złożyć itd. Następnie ułożyłem wszystkie elementy na biurku połączyłem, odpaliłem librepilota wstępnie skonfigurowałem, pobinowałem z apką i zaczełem skręcać do kupy. Następnie odbyłem swój pierwszy lot dronem (ogłoszenie: kupię wiaderko smigiełek):D Lot był dosyć krótki, aczkolwiek odbywał się głównie w pionie, chociaż nie do końca w tym kierunku co trzeba, dron po odpaleniu silników wykonał gwałtownego flipa w lewo i wbił się w trawnik. hmm chyba muszę sprawdzić ponownie poprawność kręcenia się silników i ułożenie smigieł. Ale generalnie uśmiech jest na twarzy.

Parę wniosków:
- PDB jest do dupy, więcej z tym zabawy niż zysku, jedyne co go ratuje to zamontowane LEDY, ale i tak wylatuje, zastąpi go mały PDB z BEC.
- potrzebny jest zapas smigieł,
- musze popracować nad konfiguracją apki
- dużo smigieł
- poswięciłem pół dnia na opracowaniu kierunków kręcenia się silników ale i tak chyba coś pokręciłem
- bardzo dużo smigieł.

Jutro misja ogarnięcie silników i dalsze testy. może nawet z fotkami.

dobra, parę drobiazgów w pracy nad b-lotem.
Pierwsze starty się w miarę udały natomiast wyszedł problem bujania na boki, kilka prób PID-owania nie przyniosło znaczących zmian więc nastąpiło przeniesienie FC, co trochę poprawiło sytuacje ale nie usuneło jej a przyniosło skutek następujący, po uruchomieniu silników zaczynały się rozpędzać coraz bardziej aż do ucieczki modelu.
Po przestudiowaniu forum postanowiłem podmienić soft na cleanflight, po pewnych problemach z przypisaniem kanałów udało się to wgrać i skonfigurować.
Natomiast nie mogę sobie poradzić z kalibracją ESC. Jeden z silników startuje później niż pozostałe, przy 1185, a trzy inne o 100 mniej - poniżej 1100.
Probówałem skalibrować je podanym sposobem.
Motor test mode:on
silniki Master na maxa,
podłączam baterie
i zamiast melodyjki ESC piszczą bez końca pi-pi-pi-pi
po zmniejszeniu master do zera dopier grają melodyjke ale dalej startują nierówno.

Jakiś pomysł ??

Spróbuj podczas kalibracji dać suwak master na dół po pierwszej sekwencji dźwięków. Taki zabieg trzeba było stosować w reglach Emax z SimonK żeby nie weszły w tryb konfiguracji, ty masz niby BlHeli, ale nie zaszkodzi spróbować.

Dobra spróbuje i dam znać


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

probowałem na rózne sposoby, ale nie ma pierwszej sekwencji, po prostu od razu po podłączeniu baterii jest pi -pi -pi -pi

Dobra, po krótkiej walce w nocy udało mi się rozwiązać problem,
Niekończąca się seria pików w czasie kalibracji sygnalizuje ustawienie wartości throttle pomiędzy min a max.
Do kalibracji należało w opcji conifiguration zmienić wartośc max throttle z 1850 do 2000. Wtedy można esc wprowadzić w tryb kalibracji. po skalibrowaniu esc z powrotem wróciłem do 1850. Dzisiaj testy.
W międzyczasie odebrałem PDB 5w1, więc pewnie nastąpi wymiana, Duża PDB sie nie sprawdza, ciężko jest wszystko ładnie upakować, piny i elementy tylko przeszkadzają. Planuje też przesiadkę z CC3D Atom, na flip32 więc zrobię kanapkę, przynajmniej da się to rozmieścić jakoś logicznie.

mam problem z dronem, przez pewnie czas leżał w pudełki po próbie latania w garażu podziemnym, ze względu na urlop wypakowałem go dokupiłem ramiona wymieniłem silnik i poskręcałem go do kupy, w czasie pierwszych lotów okazało się że po zmniejszeniu szybko gazu silniki zatrztrzymują się i potrzebują sekundy dwóch żeby wystartować, postanowiłem skalibrować ESC. okazało się że cleanflight nie łączy się z modelem ze względu na stary soft. załadowałem betaflight i tu mam problem. oprogramowanie źle wykrywa aparaturę. Nie ruszałem połączeń a YAW działa jako AUX 1, switch ustawiony na kanale 5 działa jako AUX 2. Reszta nie działa, i mimo grzebania w konfiguracji nie jestem w stanie temu zaradzić. :( ktoś coś pomoże ?

Wróć do swojej wersji i zainstaluj starszy konfigurator do cleanflight bo najnowszy faktycznie nie będzie działał ze starszymi wersjami.