Polskie Forum FPV

W dniu wczorajszym ulotniłem w końcu mojego SW1900 z odzysku.
Mam jednak problem, mianowicie im większe obroty silnika tym bardziej ciągnie mi samolot w dół. Bez silnika szybuje całkiem fajnie.
Szukając informacji na temat skłonu i wykłonu nie znalazłem informacji o tym że trzeba robić, wszystkie filmy, zdjęcia jakie znalazłem pokazują że przykręca się silnik do gondoli silnikowej na płasko i to ma latać. Pobawiłem się trochę wczoraj z podnoszeniem końca silnika do góry i efekt dociskania do ziemi przy dodawaniu throttle zelżał ale podłożyłem pod dolne mocowanie silnika po 4 podkładki. Model jest idealnie wyważony, ma ktoś pomysł dlaczego tak się dzieje ?
Jak się uporam z efektem dociskania modelu do ziemi muszę się nauczyć latać nim z małym gazem, mam głupie przyzwyczajenie ze skrzydła że trzeba pałować śmigłem żeby leciało.
Pakiet lion 14Ah wystarczył mi wczoraj na dwa loty po 15min

U mnie silnik przykrecony bez podkładek, żadnych skłonów czy wykłonów nie robiłem. Spróbuj dać mixer gaz-wysokość, aby po dadaniu gazu szedł w górę

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

czy wszystko o czym piszesz to próby z wyłączoną stabilizacją?

ookon pisze:Spróbuj dać mixer gaz-wysokość, aby po dadaniu gazu szedł w górę

Miksowanie to nie zlikwidowanie przyczyny a jedynie usunięcie skutku
Przyszedł mi do głowy pomysł, w związku z tym że to jest dosyć stary SW i ogon nie jest zbyt sztywny. Zastanawia mnie czy strumień za śmigłowy który uderza w statecznik poziomy nie powoduje wygięcie tylnej części ogona wraz z usterzeniem w dół... A jeśli faktycznie ma to miejsce to czy to nie powoduje tego że samolot chce dać nurka ? Chyba dzisiaj sprawdzę na ziemi czy tak się nie dzieje... Chyba ta wersja którą mam nie ma w ogonie rurki węglowej a jedynie płaski profil węglowy w postaci płaskowników po bogach.

PiotrSz pisze:

ookon pisze:Spróbuj dać mixer gaz-wysokość, aby po dadaniu gazu szedł w górę

Miksowanie to nie zlikwidowanie przyczyny a jedynie usunięcie skutku
Przyszedł mi do głowy pomysł, w związku z tym że to jest dosyć stary SW i ogon nie jest zbyt sztywny. Zastanawia mnie czy strumień za śmigłowy który uderza w statecznik poziomy nie powoduje wygięcie tylnej części ogona wraz z usterzeniem w dół... A jeśli faktycznie ma to miejsce to czy to nie powoduje tego że samolot chce dać nurka ? Chyba dzisiaj sprawdzę na ziemi czy tak się nie dzieje... Chyba ta wersja którą mam nie ma w ogonie rurki węglowej a jedynie płaski profil węglowy w postaci płaskowników po bogach.

Raczej możesz to wykluczyć bo u mnie ogon lata jak "szatan" a samolot zachowuje się poprawnie nawet jak dam max w palnik.

Swoją drogą jak ty to latasz że na pakiecie 14000mah wylatałeś 15 minut

lgojniczek pisze:Swoją drogą jak ty to latasz że na pakiecie 14000mah wylatałeś 15 minut

Przecież Piotr przesiadł się na SW z racerów na poziomie zawodniczym.

lgojniczek pisze:

PiotrSz pisze:

ookon pisze:Spróbuj dać mixer gaz-wysokość, aby po dadaniu gazu szedł w górę

Miksowanie to nie zlikwidowanie przyczyny a jedynie usunięcie skutku
Przyszedł mi do głowy pomysł, w związku z tym że to jest dosyć stary SW i ogon nie jest zbyt sztywny. Zastanawia mnie czy strumień za śmigłowy który uderza w statecznik poziomy nie powoduje wygięcie tylnej części ogona wraz z usterzeniem w dół... A jeśli faktycznie ma to miejsce to czy to nie powoduje tego że samolot chce dać nurka ? Chyba dzisiaj sprawdzę na ziemi czy tak się nie dzieje... Chyba ta wersja którą mam nie ma w ogonie rurki węglowej a jedynie płaski profil węglowy w postaci płaskowników po bogach.

Raczej możesz to wykluczyć bo u mnie ogon lata jak "szatan" a samolot zachowuje się poprawnie nawet jak dam max w palnik.

Swoją drogą jak ty to latasz że na pakiecie 14000mah wylatałeś 15 minut

Leszku spróbować można, to 5 min roboty. A jezeli AP pitlaba to nawet chyba w instr o tym jest :)

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

zbipok pisze:czy wszystko o czym piszesz to próby z wyłączoną stabilizacją?

I tak i nie, raz bez i raz ze stabilizacją.

lgojniczek pisze:Swoją drogą jak ty to latasz że na pakiecie 14000mah wylatałeś 15 minut

2x po 15min

Verid pisze:Przecież Piotr przesiadł się na SW z racerów na poziomie zawodniczym.

Bez przesady, latałem wcześniej skrzydłem ale tam prędkość przelotowa po minimum 40km/h

ookon pisze:A jezeli AP pitlaba to nawet chyba w instr o tym jest :)

AP z INAVem.

ookon pisze:Leszku spróbować można, to 5 min roboty. A jezeli AP pitlaba to nawet chyba w instr o tym jest :)

Wiem że to niepopularna zasada ale model powinien być tak wyregulowany by latał poprawnie bez wspomagaczy/stabilizacji/mikserów/trymów a jeżeli już to z minimalną ich ilością, przy czym piszę tu o dwóch ostatnich wymienionych. Jeżeli można osiągnąć poziomy lot zmieniając skłon silnika to mikser w tym przypadku pachnie niechlujstwem.

Mój sw1900 ma pracujący ogon w kierunku Góra dół. Efekt uszkodzeń u poprzedniego właściciela. Dodanie gazu powoduje lekkie obniżanie lotu.
Ciężko jest wyjść z nurkowania.
W końcu to usztywnię.

df2 pisze:Dodanie gazu powoduje lekkie obniżanie lotu.

Czyli moja teoria z wiotkim ogonem wydaje się być słuszna, u mnie też ciężko wyjść z nurkowania jak go mocno przyciśnie...

W sumie roboty dużo z tym nie będzie, wystarczy płaskownik 0,6x5mm ?

To zależy od stopnia zużycia ogona i chęci ograniczania zakłóceń spowodowanym stosowaniem węgla.
Można dać tylko taśmę zbrojona na kadłub 2 paski lub 4 albo 2 Plaskowniki po bokach ale wtedy dał bym w min. 3 miejscach tasme klejąca dookoła tak żeby połączyła plaskowniki.

Ja rozwiązałem problem gietkosci ogona nacinajac go po całej długości z 2 stron nozykiem, po czym wkleiłem 4 mm plaskowniki. Pomogło dużo

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

dwie taśmy zbrojone naklejone spiralnie, a potem okleić żeby taśma nie parciała

Może jakiś zlot Skywalkerowców urządzimy?