DJI P3 awaria :( w wodzie
Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy
DJI P3 awaria :( w wodzie
Witajcie,
mam nowiutkiego P3 i od samego początku problemy.
Dziś raz straciłem połączenie ale udało się wylądować. Za drugim razem straciłem połączenie i dron sam wylądował częściowo w wodzie ;(
Wysokość była max 2m, odległość 50-60m. W osuszeniu dron nie uruchamia się ;(
Dzień wcześniej wgrałem nowy firmware. Co z tym zrobić? Znacie kogoś kto może pomóc , chętnie dojadę, szkoda takiej kwoty ;(
Pozdrawiam
Artur
mam nowiutkiego P3 i od samego początku problemy.
Dziś raz straciłem połączenie ale udało się wylądować. Za drugim razem straciłem połączenie i dron sam wylądował częściowo w wodzie ;(
Wysokość była max 2m, odległość 50-60m. W osuszeniu dron nie uruchamia się ;(
Dzień wcześniej wgrałem nowy firmware. Co z tym zrobić? Znacie kogoś kto może pomóc , chętnie dojadę, szkoda takiej kwoty ;(
Pozdrawiam
Artur
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Jaka szkoda...
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Tak, gwarant badz sprzedawca w ramach reklamacji.gozer pisze:Znacie kogoś kto może pomóc
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Ano szkoda,
nie wiem co oni powiedzą na zamoczenie ;(
nie wiem co oni powiedzą na zamoczenie ;(
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Nie sądzę, żeby gwarancja obejmowała utopienie sprzętu.pawelsky pisze:Tak, gwarant badz sprzedawca w ramach reklamacji.gozer pisze:Znacie kogoś kto może pomóc
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Wedlug slow watkotworcy problem wystapil jeszcze przed utopieniem. Z logow pewnie da sie wyczytac cos sie dzialo. Dlubanie na wlasna reka zakonczy sie zapewne calkowita utrata gwarancji.fragles pisze:Nie sądzę, żeby gwarancja obejmowała utopienie sprzętu.
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Ja nie wiem ale do dzisiaj mimo sporego nalotu jak mam latać czy to prywatnie czy komercyjnie nad wodą to mnie ciarki przechodzą...
Wątpię aby dji go naprawił no ale próbowałbym ich męczyć.
Daj znać wogóle ile kosztuje nowa płyta bo jestem aż ciekawy.
Pozdrawiam
Wątpię aby dji go naprawił no ale próbowałbym ich męczyć.
Daj znać wogóle ile kosztuje nowa płyta bo jestem aż ciekawy.
Pozdrawiam
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Mnie też.. tym bardziej nowym, bądź co bądź drogim sprzętem..
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Mój kolega też rozbił nowego phantoma 3 .... stracił łączność i maszynka wylądowała w krzakach za drugim razem zaczęła spadać zataczając koła i kręcąc się wokół własnej osi ....
sebeq
sebeq
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Jak myślicie rozmawiać ze sprzedawcą czy dystrybutorem DJI w Polsce czy gdzieś dalej?
I faktycznie latanie nad wodą jest mocno ryzykowne :( Potwierdzam.
I faktycznie latanie nad wodą jest mocno ryzykowne :( Potwierdzam.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 25 maja 2015, 06:22 przez gozer, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Co koledzy rozumieja pod utrata łączności?
Chyba chodzi o AV? Ostatnio ogladalem manual od P3 i jest dosyć obszerny.
Zaczalem latać FPV po 1.5 roku latania przy nodze. Chyba Phantom to za potężne urzadzenie dla calkowicie zielonych. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak mozna go wyjąć z pudelka i odpalić FPV. Tak jak Ci koledzy piszą podpytaj u Dji. Wyobraź tez sobie ze gdybys mial skladaka trochę gratów i umiejętności to moglbys juz tego samego dnia zacząć znów latać. Widzę ze Phantom jest dobry do pierwszego upadku.
Chyba chodzi o AV? Ostatnio ogladalem manual od P3 i jest dosyć obszerny.
Zaczalem latać FPV po 1.5 roku latania przy nodze. Chyba Phantom to za potężne urzadzenie dla calkowicie zielonych. Nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak mozna go wyjąć z pudelka i odpalić FPV. Tak jak Ci koledzy piszą podpytaj u Dji. Wyobraź tez sobie ze gdybys mial skladaka trochę gratów i umiejętności to moglbys juz tego samego dnia zacząć znów latać. Widzę ze Phantom jest dobry do pierwszego upadku.
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Ja bym uderzał do oficjalnego serwisu na eu. Tylko nie wiem, czy w przypadku dji taki jest. Jeśli tak, to jest jakaś szansa, przypomniała mi się akcja z gopro, gdzie od razu wysyłało się do Holandii. W Pl szkoda było czasu . Oczywiście warto zadbać, by nie wyszło, że był wodowany.gozer pisze:Jak myślicie rozmawiać ze sprzedawcą czy dystrybutorem DJI w Polsce czy gdzieś dalej?
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Witam,
widzę że kolega będzie teraz robił fotki z góry,
jest nas paru w Starachowicach co znamy się na rzeczy, latamy głównie samolotami i 250-tkami, możemy spróbować pomóc ,
ale proponuję próbować w serwisie jeżeli jest gwarancja.
jeżeli masz jakieś pytania to zapraszam na PW.
Pozdrawiam
Paweł
widzę że kolega będzie teraz robił fotki z góry,
jest nas paru w Starachowicach co znamy się na rzeczy, latamy głównie samolotami i 250-tkami, możemy spróbować pomóc ,
ale proponuję próbować w serwisie jeżeli jest gwarancja.
jeżeli masz jakieś pytania to zapraszam na PW.
Pozdrawiam
Paweł
Ostatnio zmieniony poniedziałek 25 maja 2015, 09:05 przez pbrys, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Po wodzie zawsze zostają ślady na elektronice i serwis to znajdzie.Adrián pisze:Oczywiście warto zadbać, by nie wyszło, że był wodowany.
Re: DJI P3 awaria :( w wodzie
Pranie w izopropanolu? Nie tyle żeby "zatrzeć ślady" ale może kopter wstanie jak się wilgoć wyprze z elektroniki...fragles pisze:Po wodzie zawsze zostają ślady na elektronice i serwis to znajdzie.
Ten wredny...