Polskie Forum FPV

Zrobiłem następny quadro. Silniki 5010 360KV i śmigła 17x5.5"". Do tego złożyłem pakiet li-Ion 11000mAh. Lata to mimo że FC to jest KK2.1. Trudno było ustawic PID ale na dwoch krzesłach i sznurku się udało. Teraz pytanie. Ustawiam trymery na zero. Włączam silniki. Chwilę czekam i dodaję gazu. Zaczyna uciekać na ogół do przodu i w lewo. Reguluje trymerami aż będzie równo. OK. Zmniejszam gaz. Chwile czekam. Dodaje gazu i okazuje się że ucieka w prawo i do tyłu! Poprawiam trymerami - są na zero. Startuję i lata. Po locie jak wyłączę znów od początku zabawa z trymowaniem. Dlaczego tak jest? W zasadzie lata bardzo ładnie choć wiatr mu bardzo przeszkadza. Już nie ruszam PID-ów. Co zrobić żeby tak dziwnie nie było? Czy to cecha KK2.1? A może nadajnik nie ustawia się tak samo? Mam 9xr lekko przerobiony żeby dane z telemetrii pokazywał. I tak nie mam czasu patrzeć ale wydawało mi się że tak ma być. Jakiś pomysł żeby to poprawić? Po chwili walki z trymerami leci ok i do końca lotu nic nie muszę poprawiać.

MarekP

PS, Nie wiem po co mi taki wielki model. Lubię robić modele po prostu.

Czy ucieka jak włączasz stabilizację na akcelerometrze, czy próbujesz wyrównać lot w manualu?
Jeżeli to pierwsze to musisz skalibrować akcelerometr. W MW jest poźniejsza opcja trymowania acc ale na pewno nie trymerami aparatury (nie wiem czy jest takie coś w KK)
Jeżeli to drugie to daremny Twój trud. Nie da się tak wytrymować copreta na stałe i zawsze.

A ja Ci powiem tyle zmień sobie to kk, na coś lepszego.

Mam jeszcze dwa FC. Multiwii i KFC32 . Ucieka w jednym i drugim przypadku. W sumie wczoraj popatrzyłem. Jeśli postoi z minute z włączonymi silnikami to się uspokoi. Próbowałem skalibrować ACC ale to niewiele (czytaj - nic) nie daje. Znaczy nie poprawia sytuacji. Jeśli odczekam tę minute to nawet dość spokojnie się zachowuje. Jakby gyro musiało się czegoś nauczyć. Silniki sa wyważone to samo śmigła. Na tyle na ile umiem. Widać tak ma być.

Co sądzicie koledzy mili o Openpilot? Z opisów mi się podoba. Z tych których używam najbardziej do mnie przemawia konfiguracja KFC32. Multiwii ma ogromne możliwości ale bez pomocy Misia bym sobie nie poradził.

MarekP

Wlaściwie słuszna rada. Inny kontroler. Kupłem za 88zl CC3D. Na banggood - piszą ze 3-6 dni i będzie u mnie.

jak po minucie spokojnie się zachowuje to nie masz załączonego baro?

nawiasem, na początku z poziomicą kalibrujemy acc (dobrze też jest jak silniki są w jednej osi - wysokości) później jedyne co to niewielkie trymowanie aparaturą - wszystko w trybie ACC i po przełączeniu na tryb stable powinien trzymać ładnie zawis

Jak postoi to leci juz dobrze. Nie ma baro w KK2.1 (chyba?). Tam mam tylko tryb autostabilizacji. I jak go włącze silniki obracaja się to po minucie można lecieć. Wcześniej bawiłem się trymerami i zdawało mi się ze tak trzeba. ACC z poziomica sprawdziłem. Na paluszkach żeby jak się kalibruje nic nie poruszyć. Ten KK2.1 łatwy jest ale uparty. Poprzednio był w tricopterze i też się podobnie zachowywał. Może tak ma być?

MarekP
PS. Oprogramowanie mam 1.18S2 - wczoraj wgrałem. Jest 19 ale coś mi sie nie podobalo.

Marekp: mam podobny setup do Twojego, zmień sobie na KFC32 i podam Ci wartości PIDów. Mój lata bardzo dobrze.

O dzieki. Mam tez KFC32 ale w modelu. Zamówiłem CC3D. Może zreszta wyjme KFC32 i do małego quadro dam kk2.1. Chcę jeszcze sprawdzić jak teraz bedzie leciał. Ta minuta to nic wielkiego. Może postać i się pokręcić. Szkoda ze już o 5 się ciemno robi. Bo jak widzę jesteś z Warszawy - może by się dało razem polatać. Napiszę PW to może się umówimy.
Dzięki

MarekP