Panowie w sumie teraz dopiero postanowiłem napisać w sprawie uciekania w prawo w trybie GPS po puszczeniu drążków na sofcie 4.02. Na wcześniejszym sofcie tj. 2.02 nie miałem takiej sytuacji. Wygląda to tak że w GPS po puszczeniu drążków od razu copter delikatnie ucieka na prawo ok 2-3m po czym wraca do punktu puszczenia drążków. Zachowanie to mam od przejścia z 2.02 Naza V1. Kalibrowałem wszystko kilka razu i IMU i Compas (naza dance) ale wciąż mam ten sam problem. Wiem że już czytałem o tym ktoś tu pisał że miał identyczna sytuację. Nie chcę wracać do 2.02 ale nie wiem co może być przyczyną takiego zjawiska w tym że sofcie. Może to jest kwestia ponownego wgrania firmware i przejścia od początku setupu? nie wiem. Ma ktoś pomysł?
Aha sytuacja to zdarza się sporadycznie - coś jakby uzależnione od widoczności satelit ale chyba jednak nie bo widzę 9 sztuk na OSD a on to samo - a czasem nie WTF?
GPS jest centralnie zamocowany więc jedyną wartością jaką podałem jest wysokość na jakiej jest zamocowana antena/compas. Poza tym tak jak już pisałem - zmieniłem kiedyś tam firmware i bezpośrednio po zmianie zauważyłem taką przypadłość.
Oczywiście że się podaje odległość od CG w 3 wymiarach ale po co ta dyskusja. Przecież mówię że po zmianie firmware na 4.02 jest taki motyw. Wystarczy że przejdę na 2.02 i maszyna wisi w miejscu. 4.02 ma ładniejszy start i niby hexa na 5ciu silnikach też lata więc nie będę się cofał wstecz. Nie wiem kto o tym pisał ale kurde może Shaggee?
Fiszbin pisze:Obawiam się ze wysokości się nie podaje.
zapoznaj się z manualem.
Eh masz rację chwilowe zaćmienie. To ja tylko dodam ze Z ma być na minusie i tu często pojawia się błąd a słyszałem ze jak jest problem to można nie podawać wysokości, tak to leciało.
U mnie niestety też tak było i jeszcze ktoś też miał z tym problem. To zawsze się pojawiało przy pierwszym starcie. Pomagało lądowanie wyłączenie i włączenie nazy. Po tych cyrkach z GPSem kupiłem tańszy, lepszy i pewniejszy sterownik lotu który nie ucieka a pozycję trzyma lepiej niż wookong. Teraz się nie boję posłać sprzętu w górę bo wiem że jak coś będzie nie halo z GPS-em (wykryje zakłócenia albo burzę magnetyczną) to się włączy failsafe który wyłączy na chwilę GPS-a i nie spierniczy w cholerę jak to robi Naza.
czak45 pisze:Shaggee to tajemnica jaki masz sterownik?
Pixhawk :)
Też mi się marzy :)
bo latać to cza umić ;) - więc ciągle się uczę.
SkyWalker X-6 FPV - 2Fat2Fly, SkyWalker 1900 FPV Z&P, Mini SkyWalker eleres AP, Mini Talon FPV Z&P
BadCat FPV - KFC32FTB
Po bliższym rekonesansie stwierdzam że dryf w prawo pojawia się podczas gdy poruszam się w osi YAW. Jak ruszam na boki lub przód tył i puszczam drążki jest OK. Wskazywało by to na kompas ale jakim cudem skoro na 2.02 nic takiego nie ma miejsca.