Ubezpieczenie OC
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Ubezpieczenie OC
Witam,
Nie wiem czy piszę w dobrym (nowo co powstałym!) dziale, ale szukając miejsca na ten temat, ten dział wydał mi się najbardziej odpowiedni. Jakby co, to nie obrażę się za przesunięcie w inne miejsce.;) Ale do rzeczy:
Jak wszyscy wiemy, ważnym aspektem zapewnienia bezpieczeństwa jest posiadanie ubezpieczenia - niektóre z lotnisk nawet wymagają posiadania takowego. Szukałem na forum wątków na ten temat i jest kilka dyskusji z porzednich lat:
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=15737
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=2359
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=13200
I jeszcze parę innych na innych forach modelarskich. Przepisy i oferty się zmieniają, dlatego jeszcze raz (tak, wiem wiem...) poruszyć ten temat.
Na chwilę obecną jakie jest najlepsze ubezpiecznie dla nas? Może jakiś spis towarzystw ubezpieczeniowych wraz z aktualną ofertą 2014?
Z tego co widzę, to Polskie Stowarzyszenie Paralotniarskie oferuje ubezpieczenie (w Ergo Hestia):
http://psp.org.pl/ubezpieczenia/oc-2014/
Wariant drugi umożliwia latanie modelami. Oferta wydaje się sensowna, jednak mi wydaje się trochę dziwne posiadanie ubezpiecznia paralotniarskiego, jak nawet nie mam paralotni ani uprawnień na lot, więc nie jest mi to do niczego potrzebne, a płacę za to, wykupując ubezpiecznie. Są jakieś ubezpieczenia obejmujące tylko modelarstwo (lub oc na życie + modelarstwo)?
W wyżej wymienionych wątkach jest też wspomniane o Allianz - jak wygląda dokladnie oferta w tym roku? Jaka suma ubezpiecznia? Jaka kwota? Jakiś link z informacjami / kontakt gdzie się załatwia?
No i ostatnia sprawa, związana z zakresem ubezpieczenia - jak to jest z lataniem komercyjnym? Obejmuje ubezpiecznie czy nie? Jeśli tak, to które? A latanie na zawodach i pokazach?
P.S: Gdzieś w dziale spotkań padł tekst, że to klub modelarski / stowarzyszenie modelarzy może załatwić ubezpiecznie - jak to wygląda? Ma jakiś klub modelarski w Polsce taką ofertę?
Pozdrawiam,
Kamil
Nie wiem czy piszę w dobrym (nowo co powstałym!) dziale, ale szukając miejsca na ten temat, ten dział wydał mi się najbardziej odpowiedni. Jakby co, to nie obrażę się za przesunięcie w inne miejsce.;) Ale do rzeczy:
Jak wszyscy wiemy, ważnym aspektem zapewnienia bezpieczeństwa jest posiadanie ubezpieczenia - niektóre z lotnisk nawet wymagają posiadania takowego. Szukałem na forum wątków na ten temat i jest kilka dyskusji z porzednich lat:
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=15737
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=2359
http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=13200
I jeszcze parę innych na innych forach modelarskich. Przepisy i oferty się zmieniają, dlatego jeszcze raz (tak, wiem wiem...) poruszyć ten temat.
Na chwilę obecną jakie jest najlepsze ubezpiecznie dla nas? Może jakiś spis towarzystw ubezpieczeniowych wraz z aktualną ofertą 2014?
Z tego co widzę, to Polskie Stowarzyszenie Paralotniarskie oferuje ubezpieczenie (w Ergo Hestia):
http://psp.org.pl/ubezpieczenia/oc-2014/
Wariant drugi umożliwia latanie modelami. Oferta wydaje się sensowna, jednak mi wydaje się trochę dziwne posiadanie ubezpiecznia paralotniarskiego, jak nawet nie mam paralotni ani uprawnień na lot, więc nie jest mi to do niczego potrzebne, a płacę za to, wykupując ubezpiecznie. Są jakieś ubezpieczenia obejmujące tylko modelarstwo (lub oc na życie + modelarstwo)?
W wyżej wymienionych wątkach jest też wspomniane o Allianz - jak wygląda dokladnie oferta w tym roku? Jaka suma ubezpiecznia? Jaka kwota? Jakiś link z informacjami / kontakt gdzie się załatwia?
No i ostatnia sprawa, związana z zakresem ubezpieczenia - jak to jest z lataniem komercyjnym? Obejmuje ubezpiecznie czy nie? Jeśli tak, to które? A latanie na zawodach i pokazach?
P.S: Gdzieś w dziale spotkań padł tekst, że to klub modelarski / stowarzyszenie modelarzy może załatwić ubezpiecznie - jak to wygląda? Ma jakiś klub modelarski w Polsce taką ofertę?
Pozdrawiam,
Kamil
S500 | ZMR250 | HK FPV250 | Sky Surfer II 1400 | Wing Wing Z-84 | Reely Rhino II
Witam
Od kilku lat należę jestem członkiem psp.org.pl, między innymi po to aby mieć ubezpieczenie OC hobby jakim jest latanie modelem.
Płacę składkę członkowską PSP, dzięki niej, jako członek PSP mogę kupować taniej ubezpieczenie modelarskie.
Przed zakupem jakiegokolwiek OC polecam dokładne zapoznanie się z OWU, aby w razie potrzeby nie zdziwić się, że coś jest inaczej niż mówił broker...
Ubezpieczenie nie zwalnia nas z obowiązku myślenia i przewidywania....
pzdr
Piotr
Od kilku lat należę jestem członkiem psp.org.pl, między innymi po to aby mieć ubezpieczenie OC hobby jakim jest latanie modelem.
Płacę składkę członkowską PSP, dzięki niej, jako członek PSP mogę kupować taniej ubezpieczenie modelarskie.
Przed zakupem jakiegokolwiek OC polecam dokładne zapoznanie się z OWU, aby w razie potrzeby nie zdziwić się, że coś jest inaczej niż mówił broker...
Ubezpieczenie nie zwalnia nas z obowiązku myślenia i przewidywania....
pzdr
Piotr
----------------------
http://www.fpvdrones.pl
Encyklopedia FPV, RC Heli i nie tylko...
Szkolenie VLOS - pomoc w samokształceniu.
Realis familiam pater, mater et filii est.
http://www.fpvdrones.pl
Encyklopedia FPV, RC Heli i nie tylko...
Szkolenie VLOS - pomoc w samokształceniu.
Realis familiam pater, mater et filii est.
Ja używam podobnego rozwiązania,
http://www.finansowachata.pl
Ubezpieczenie OC dla skoczków spadochronowych. Skierowałem swoje zapytanie do agenta, odnośnie modeli latajacych. Potwierdził, że obejmuje.
Natomiast nie doszukałem się tego w ogólnych warunkach. Chyba zapytam bezpośrednio w Hestii, bo wszystko jest dobrze, do puki jest dobrze...
http://www.finansowachata.pl
Ubezpieczenie OC dla skoczków spadochronowych. Skierowałem swoje zapytanie do agenta, odnośnie modeli latajacych. Potwierdził, że obejmuje.
Natomiast nie doszukałem się tego w ogólnych warunkach. Chyba zapytam bezpośrednio w Hestii, bo wszystko jest dobrze, do puki jest dobrze...
No to i ja się wypowiem: właśnie podpisuję takie OC w Allianz. Niecała stówka za ubezpieczenie do dużej bańki. Jest to dokładnie "OC w życiu prywatnym":
"[...]6) posiadanie i użytkowanie zgodne z przeznaczeniem:
a) rowerów,
b) zdalnie sterowanych, bezzałogowych modeli pojazdów, statków
powietrznych i wodnych, o ile ich ciężar nie przekracza 5 kg;
c) sprzętu pływającego: kajaków, łódek wiosłowych, rowerów wodnych,
desek do windsurfingu, jachtów"
Z firmą mam bardzo dobre doświadczenia ale to ubezpieczenie traktuję raczej jako "uspokojenie sumienia". W razie, odpukać, fakapu podejrzewam, że i tak można byłoby się przyczepić do tylu aspektów, że OC i tak by nie zadziałało. No ale, lepiej mieć niż nie mieć.
BTW: uważam, że byłoby bardzo fajnie, gdyby jednak pojawiła się też tutaj, np w tym wątku, informacja o ubezpieczeniach branżowych.
"[...]6) posiadanie i użytkowanie zgodne z przeznaczeniem:
a) rowerów,
b) zdalnie sterowanych, bezzałogowych modeli pojazdów, statków
powietrznych i wodnych, o ile ich ciężar nie przekracza 5 kg;
c) sprzętu pływającego: kajaków, łódek wiosłowych, rowerów wodnych,
desek do windsurfingu, jachtów"
Z firmą mam bardzo dobre doświadczenia ale to ubezpieczenie traktuję raczej jako "uspokojenie sumienia". W razie, odpukać, fakapu podejrzewam, że i tak można byłoby się przyczepić do tylu aspektów, że OC i tak by nie zadziałało. No ale, lepiej mieć niż nie mieć.
BTW: uważam, że byłoby bardzo fajnie, gdyby jednak pojawiła się też tutaj, np w tym wątku, informacja o ubezpieczeniach branżowych.
Dzwoniłem do Hesti powiedzieli 119PLN ale na ich stronie cena inna więc nie wiem co mi liczyli. Żona moja robi w ubezpieczeniach może wyciśnie jakieś zniżki. Jak się dowiem dam szybko znać.
Mapka ŚL http://maps.google.com/maps/ms?ie=UTF&m ... bcc46646ee
Kontroler lotu: "Widoczność pionowa zero."
Pilot: "W stopach czy w metrach?"
Nie pisz "Dron" moje dzieci mogą to czytać...
Kontroler lotu: "Widoczność pionowa zero."
Pilot: "W stopach czy w metrach?"
Nie pisz "Dron" moje dzieci mogą to czytać...
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi! No to czekam na odpowiedź Burakko i tobzuza - na razie się wstrzymam z wykupywaniem, do czasu aż zbadacie sytuację.
Raffus, poruszyłeś ważną kwestię:
Raffus, poruszyłeś ważną kwestię:
Tutaj też mam wątpliwości - jak wiadomo, czasem z oczywistych rzeczy ubezpieczalnie robią problem i za zwykłą stłuczkę samochodem potrafią nie wypłacić kasy bo "coś tam", a co dopiero taki zapis jak "używanie zgodnie z przeznaczeniem zdalnie sterowanego statku powietrznego" w którym mieści się i wszystko i nic. Tak jak napisałeś, lepiej jest mieć niż nie mieć, ale.... ktoś na naszym forum może się "pochwalić" że zadziałało mu takie OC i poszkodowany dostał pieniądze z TU? Ja nie słyszałem jeszcze o takim przypadku, więc piszcie jak to jest w rzeczywistości, jeśli "sprawdziliście" to w praktyce.(...) podejrzewam, że i tak można byłoby się przyczepić do tylu aspektów, że OC i tak by nie zadziałało.
S500 | ZMR250 | HK FPV250 | Sky Surfer II 1400 | Wing Wing Z-84 | Reely Rhino II
To bardzo ważne zdanie. Tak więc jak spadnie model EasyStara z powodu awarii silnika, latając rekreacyjnie na terenie do tego przeznaczonym to wypłacą. Jak spadnie fantom wynajęty na weselu, na ulicy przed kościołem i wywali w auto to nie wypłacąrufffus pisze:posiadanie i użytkowanie zgodne z przeznaczeniem:
Nie, to jest forum hobbystyczne.rufffus pisze:BTW: uważam, że byłoby bardzo fajnie, gdyby jednak pojawiła się też tutaj, np w tym wątku, informacja o ubezpieczeniach branżowych.
I nawet pod to podpada zakres ubezpieczenia "hobbystycznego, sam ładnie napisałeś:
czyli raczej rekreacyjne zabawki (z wyłączeniem kamerunów fantomowych )rufffus pisze:o ile ich ciężar nie przekracza 5 kg;
Te ubezpieczenie podoba mi się bo jest jakiś konkret zawarty w tekście. Więcej szczegółów by się przydało.
infekcja FPV postępuje w zastraszającym tempie...
Moim zdaniem lepiej mieć takie ubezpieczenie i się w razie konieczności sądzić z ubezpieczycielem - zawsze to lepiej występować w sądzie w roli powoda niż pozwanego, szczególnie w przypadku odpowiedzialności cywilnej.MatManiak pisze:Tutaj też mam wątpliwości - jak wiadomo, czasem z oczywistych rzeczy ubezpieczalnie robią problem
Osobiście zdecyduję się na ubezpieczenie w Allianz - ponieważ mają zapis dotyczący modeli w OWU, a nie tylko zapewnienia agenta.
Rurku, idąc tym tropem to powinieneś usunąć temat, w którym chłopaki piszą o egzaminie na świadectwo kwalifikacji, przeca jesteśmy na forum "hobbystycznym".
Jeśli chodzi o Allianz to mam znajomego agenta, bardzo ogarnięty i kumaty człowiek. Prosiłem go nawet o indywidualną wycenę, żeby to OWU podnieść do dwóch dużych baniek. Kontaktował się w tym celu z centralą i nawet do pewnego momentu miało to ręce i nogi, aż chyba ktoś na górze zaczął się temu przyglądać i analizować. I tak temat rozszerzenia oferty umarł.
Z ubezpieczeniami różnie bywa. W tej firmie mam ubezpieczone mieszkania, kredyt, auta. Korzystałem do tej pory 2 razy i byłem bardzo zadowolony. Ale miałem parę lat temu przygodę z Link4 (ubezp. komunikacyjne): stałem (podkreślam: stałem) na czerwonym świetle. Za mną auto nie wyhamowało i wjechało mi w tył. Policja, jego wina i likwidujemy szkodę. Stawiam się u agenta do wyceny a ten, szukając dziury w całym, sprawdza mi indeks prędkości opon, czy może czasem nie jest za niski...
Wszystko zależy i od samej firmy i od agenta, który później szkodę likwiduje. W większości dużych miast (z CTRami), zgodnie z przepisami nawet poderwanie modelu ot tak na chwilę, ledwo na parę metrów nad ziemię, za domem w ogródku, jest niezgodne z przepisami a więc przytoczony pkt 6 idzie się kochać.
Jeśli chodzi o Allianz to mam znajomego agenta, bardzo ogarnięty i kumaty człowiek. Prosiłem go nawet o indywidualną wycenę, żeby to OWU podnieść do dwóch dużych baniek. Kontaktował się w tym celu z centralą i nawet do pewnego momentu miało to ręce i nogi, aż chyba ktoś na górze zaczął się temu przyglądać i analizować. I tak temat rozszerzenia oferty umarł.
Z ubezpieczeniami różnie bywa. W tej firmie mam ubezpieczone mieszkania, kredyt, auta. Korzystałem do tej pory 2 razy i byłem bardzo zadowolony. Ale miałem parę lat temu przygodę z Link4 (ubezp. komunikacyjne): stałem (podkreślam: stałem) na czerwonym świetle. Za mną auto nie wyhamowało i wjechało mi w tył. Policja, jego wina i likwidujemy szkodę. Stawiam się u agenta do wyceny a ten, szukając dziury w całym, sprawdza mi indeks prędkości opon, czy może czasem nie jest za niski...
Wszystko zależy i od samej firmy i od agenta, który później szkodę likwiduje. W większości dużych miast (z CTRami), zgodnie z przepisami nawet poderwanie modelu ot tak na chwilę, ledwo na parę metrów nad ziemię, za domem w ogródku, jest niezgodne z przepisami a więc przytoczony pkt 6 idzie się kochać.