APM 2.6 Przestał żyć. Prosba o pomoc.

[deemax]

Kupiłem APM 2.6 i od razu po przjeździe nie działał. Swieciła się tylko zielona dioda Alive i nie był rozpoznawany przez USB. Próbowałem podpiąć zasilanie z ESC przez szynę output i zworkę JP1 (oczywiscie przy odpiętym USB) i niestety uwolniłem troszkę dymu z układu MUX a do tego dioda Alive zapala sie na 0.2s i gasnie, a do tego wszystkiego miernik wskazuje zwarcie pomiędzy +5V a GND.
Czy ktos miałby ochotę pobawić się z tym APM-em i spróbować przywrócić go do życia?

Oczywiście pytam o płatną pomoc.

[bolcio30]

Ja tez miałem problem ale mi udało się uprosić kolegów z dalekiego wschodu i wysłali mi z nowym zamówieniem sprawną wersję. Ta jak na razie jest OK. Spróbuj najpierw popisać ze sprzedawca - może uda Ci się że dostaniesz nową PCB. w najgorszym wypadku odeślesz ta co masz, w najlepszym oddasz do naprawy i będziesz miał 2 APM.

[deemax]

Niestety APM nie kupiony w HK, a lokalnie i do tego upaliłem MUX'a także nawet zwrot do sprzedawcy niemożliwy
Wolałbym dopłacić do tego interesu i mieć sprawny kontroler.

[Capo]

A jakie napięcie podałeś z BECa? Ardupilot ma wyraźnie napisane że 5V max, chyba od 5.5V się coś pali więc trzeba uważać.
Oczywiście mowa o input, bo w output jest po drodze dioda. Jesteś pewien, że podpiąłeś w Output?

[deemax]

BEC daje 4.96V - właśnie sprawdziłem. Oczywiście że podpiąłem w Output :) Wylutowałem dziś spalonego Mux'a i przegrzałem całą płytkę hot-air'em ale dalej nic. Zwarcie 5V i GND dalej istnieje a płytka niemiłosiernie zaczyna się nagrzewać przy podpięciu FTDI przez UART0. Grzeje się szczególnie duża Atmega. Dziwne jeszcze jest że dioda Alive nie gaśnie jak podepnę pzez FTDI, a gaśnie jak podpinam przez USB.

[slawko_k]

Jeśli masz zwarcie na zasilaniu to po kolei wyciągaj zasilane elementy aż zwarcie ustąpi.
Skoro procek się grzeje to pewnie trzeba od niego zacząć.
Masz HotAira to nie będzie chyba problemu.

[deemax]

Z wyciąganiem elementów nie ma problemu :) Gorzej z wlutowaniem szczególnie tej małej atmegi w obudowie qfn. Wolałbym to dać komuś kto już to robił.

[bolcio30]

Najprawdopodobniej masz spalony zielony bezpiecznik nad układem I2C. Też przez to samo przechodziłem:)

[deemax]

bolcio30: Niestety ale problem jest poważniejszy. Mała Atmega robiła zwarcie, a duża była spalona. Obie już wyciągnięte ale nie było weny żeby nowe wlutować.

[PiotrSz]

Spróbuj w http://www.rcmodelserwis.pl Gościu ożywił mi płytkę tarota to i może pomoże Tobie.

[deemax]

Dzięki za linka.

[Air]

Czyli problem opisywany tutaj:

http://diydrones.com/forum/topics/i-bur ... -need-help
http://diydrones.com/forum/topics/fried-a-chip

Niestety usmażenie MUXa z jakiegoś powodu często pociąga za sobą uszkodzenie "dużej" ATmegi...

[deemax]

Podejrzewam że w moim przypadku mała atmega która robiła zwarcie pomiędzy GND i +5V upaliła MUXa i dużą Megę.