Polskie Forum FPV

Verid pisze:

Latttam pisze: można mieć obawy co do tego, jak będzie wyglądała odporność na podmuchy wiatru.

Bo? Póki co mamy tylko wycieki ale jeżeli wierzyć screenom stąd: https://dronedj.com/guides/dji-mavic-mini/ to pcheła ma ganiać 50kmh.

Generalnie ciężkie maszyny jak Phantom są dużo stabilniejsze w locie od tych małych, ale tak jak piszesz dużo zależy od budowy drona.

Latttam pisze:Generalnie ciężkie maszyny jak Phantom są dużo stabilniejsze w locie od tych małych

Generalnie jest to nad wyraz często powtarzana bzdura (cięższy=stabilniejszy lub cięższy=odporniejszy na wiatr), nie znajdująca w żaden sposób odzwierciedlenia w rzeczywistości. Nie powielaj jej proszę.

OK OK. Tak słyszałem / wyczytałem, ale skoro to bzdura, to wymazuje to z pamięci.

Żeby nie było że "bo ja tak powiedziałem" to należy ci się słowo wyjaśnienia - odporność na wiatr będzie zależeć przede wszystkim od stosunku masy do ciągu silników oraz prędkości strumienia zaśmigłowego. Duża powierzchnia boczna będzie dodatkowo wpływać negatywnie. Stabilność - od efektywności z jaką komputer pokładowy wykorzysta możliwości napędu.
Przykład - Phantom 2 z GoPro (prawie półtora kilo) jest w stanie walczyć z wiatrem tak do 11m/s (wskazania ręcznego anemometru), powyżej tego ryzykuję że maszyna nie wróci. Mavic Air (marne 430g) przy 13m/s (wskazania tego samego anemometru) w trybie sport słychać że walczy ale generalnie przemieszcza się bez problemu. Syma 8 Pro (jakieś 600-700g w zależności od źródła) zostanie zdmuchnięta przez byle kichnięcie (napęd szczotkowy).

Mavic Mini potwierdzony:

https://www.dpreview.com/news/498311174 ... mavic-mini

Cena 400$ czyli u nas pod 2000 zł.

A Sparka już nie ma w sklepie DJI...

Dokładnie, zostały już tylko akcesoria

Idzie nowe, może lepsze, zobaczymy po rzetelnych testach.
Po samej specyfikacji, jeśli się potwierdzi, zapowiada się fajnie, jak na takiego malucha i 3 osiowy gimbal i ten rozmiar - bajka.

Spark na prawdę daje radę, jestem bardzo zadowolony. Brakuje trochę 3 osi ale można sobie z tym poradzić. Jeśli następca będzie przynajmniej tak dobry jak Spark, to zapowiada się hit.

fragles, Tak nie do końca Spark daje radę w mieście jak chcesz nim latać w środowisku z bardzo dużą ilością sieci wifi to może się to źle skończyć jeśli nie zrobi się FCC moda. Koledze Spark z CE już dwa razy chciał spierdzielić i to przy bardzo bliskim locie Tam gdzie nie ma śmietnika wifi to faktycznie masz rację, daje radę ale trzeba najlepiej jechać na jakieś pole

PiotrSz pisze:fragles, Tak nie do końca Spark daje radę w mieście jak chcesz nim latać w środowisku z bardzo dużą ilością sieci wifi to może się to źle skończyć jeśli nie zrobi się FCC moda. Koledze Spark z CE już dwa razy chciał spierdzielić i to przy bardzo bliskim locie Tam gdzie nie ma śmietnika wifi to faktycznie masz rację, daje radę ale trzeba najlepiej jechać na jakieś pole

Fakt, latam prawie od początku na modzie więc nie odczułem takich problemów. Z drugiej strony VLOS w przypadku Sparka kończy się na 100-200 metrach ;)

Bez fcc bałem się nim latac, szybko zrobiłem fcc. Z fcc to już inna rozmowa, nie zawiódł mnie nigdy (nie latałem by bić rekordy, ale zasięgu miałem aż nadto i co najważniejsze stabilny, przewidywalny link) . Spark był ok, ale jednak jakość obrazka mi nie wystarczała po pewnym czasie. Jak tutaj będzie lepiej a zapowiada się, że tak będzie, to będzie nieźle.
Brak 3 osi faktycznie nie przeszkadzał, ale trzeba o tym myśleć podczas kręcenia.

Na chwilę obecną najbardziej mnie ciekawi czy w tym maluchu będzie można zrobić FCC, w AIR to nawet na banioszce zdała od cywilizacji lipa jest na CE :/
Ciekawe ile AIR potanieje jak Mini wejdzie hehe może nadchodzą czasy, że kto ma "papiór" to ma tańszego drona z lepszym obrazkiem

Społeczność hakierska ostatnio się opuszcza. Wygląda na to ze odkąd Dji zaczeło wykorzystywać TrustZone, nie można odzyskać pełnej kontroli nad urządzeniem.
Czy w Mav Mini bedzie TrustZone - raczej tak, bo w Mavic Air było. Ale może wciąż się okazać że FCC da się zrobić bez rootowania urzadzenia.

Jestem ciekaw jak się spisze w pierwszych testach, obstawiam, że będzie w sprzedaży już w listopadzie / grudniu.

Adrián pisze:Bez fcc bałem się nim latac, szybko zrobiłem fcc. Z fcc to już inna rozmowa, nie zawiódł mnie nigdy (nie latałem by bić rekordy, ale zasięgu miałem aż nadto i co najważniejsze stabilny, przewidywalny link)

Radzę jednak uważać, tryb FCC niczego nie gwarantuje - wystarczy poczytać w google "DJI AIR signal lost".
Raz zaliczyłem utratę sygnału [Signal Lost] na 20-30m odległości od aparatury, tzw. szczere pole i kilka bloków w budowie.
AIR w 30 sekund wrócił na miejsce startu w trybie FailSafe, założyłem odpowiednie przewyższenie więc obyło się bez uszkodzeń. Łączność przywrócono po ponownym restarcie aparatury i drona.