Test zasiegu aparatur

Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
L_I_S
Posty: 902
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 09:48
Lokalizacja: Zgorzelec, Monachium

Post autor: L_I_S »

mifau pisze:
L_I_S pisze:aha...1km :shock: :shock: mam ten sam odbiornik i na oryginalnej antenie nie odchodze 200m i juz mi trzepie serwami
A futabe masz?
To zrob tak jak ZiMi....zasilaj modul w.cz. napieciem 12V (niezaleznym od stanu baterii). Moze tutaj tez jest troche tej tajemnicy :)
:shock: mam graupnera X412 jeszcze oldschool (mam nadzieje ze da rade z quadem)
(mi ta sama corona na 50m w quadrocopterze juz wariuje).
:shock: :shock: :shock: oj,a ja rp8d1 w tym celu kupilem :shock: to co do quada bedzie potrzebne...?35mhz na fassta zmienic czy turnigy i assany ?
Pozdrawiam


"If flying were the language of man, soaring would be it's poetry"
Awatar użytkownika
diem
Posty: 5825
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 02:25
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: diem »

mifau pisze: (mi ta sama corona na 50m w quadrocopterze juz wariuje).
I tak niezle, moja wylogowuje sie po wlaczeniu silnikow :D Choc raz na niej latalem bez problemow, kwestia umieszczenia...


Lisie - cokolwiek 2.4 bez problemow daje sobie rade. Misiek ma teorie ze odbiorniki z pojedyncza przemiana 35mhz tez beda ok. Jeszcze nie testnięte.
pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
L_I_S
Posty: 902
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 09:48
Lokalizacja: Zgorzelec, Monachium

Post autor: L_I_S »

Lisie - cokolwiek 2.4 bez problemow daje sobie rade.
hmm, a gdybym tak kupil same moduly i sprobowal podczepic sie pod PPM mojego Graupnera ?!

no na szczescie 1,2 A/V do mnie leci to sie gryzsc nie bedzie :mrgreen:
Pozdrawiam


"If flying were the language of man, soaring would be it's poetry"
Awatar użytkownika
diem
Posty: 5825
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 02:25
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: diem »

Nie no, jesli nie masz wymiennych modułów to od razu dwusystemowke sobie mozesz zrobić. Wojtas mial mx-12 35/2.4 na przelacznik.

http://hobbycity.com/hobbyking/store/uh ... PM_Only%29

Jeszcze jest corona za grosze.
http://hobbycity.com/hobbyking/store/uh ... 28DSSS%29_
pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
L_I_S
Posty: 902
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 09:48
Lokalizacja: Zgorzelec, Monachium

Post autor: L_I_S »

ten drugi link to komplet :shock: :shock: :shock:

i to podziala z quadem a samolotem polece na 1km ??? jak tak to bioreeee
Pozdrawiam


"If flying were the language of man, soaring would be it's poetry"
Awatar użytkownika
diem
Posty: 5825
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 02:25
Lokalizacja: Radzionków

Post autor: diem »

Takich rzeczy to mnie nie pytaj :) Cobra lata na assanie fpv. Co do corony to kompletnie no idea :D
pozdrawiam
Michał
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 2876
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 22:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cobra »

Nieprawda. W FPV wróciłem do 35 MHz. Tylko pierwsze próby były na Assanie.
________________
Cobra
Awatar użytkownika
L_I_S
Posty: 902
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 09:48
Lokalizacja: Zgorzelec, Monachium

Post autor: L_I_S »

a co, nie nadawal sie?
Pozdrawiam


"If flying were the language of man, soaring would be it's poetry"
Awatar użytkownika
cobra
Posty: 2876
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 22:07
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: cobra »

Nie czułem się pewnie. Poza tym nie dało się wyciągnąć RSSI.
________________
Cobra
yagi
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 09:41
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: yagi »

IMO - nie kupuj CORONY DSSS v2 tj "padaka" ;) :roll:
Ostatnio zmieniony piątek 16 kwie 2010, 08:11 przez yagi, łącznie zmieniany 1 raz.
"Bóg musi byc chinczykiem , on stworzyl wszystko"
pass: qwerty
Awatar użytkownika
jasiekbrej
Posty: 429
Rejestracja: piątek 05 lut 2010, 09:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: jasiekbrej »

From_heaven pisze:No dobra, powiem szczerze, że dalej nie rozumiem jak to jest z tą dopałką i dlaczego nie jest to najlepszy pomysł? Jakie są praktyczne minusy takiego rozwiązania z punktu widzenia użytkownika? Awaryjność?
Z technicznego punktu widzenia dopałkom nie mam nic do zarzucenia. Sa one - tak zwyczajnie-fragmentem nadajnika większej mocy. Nie mam nic do zarzucenia - pod warunkiem, że nie są to urządzenia wykonane przez ludzi , którzy zajmują się tym amatorsko i są to urządzenia , które spełniają podstawowe normy przyzwoitości. Mam tu na myśli promieniowanie częstotliwości niepożądanych, których to dopałka może być zródłem w przypadku jej niewłaściwego użycia.

Z punktu widzenia przepisów prawa dopałkom używanym w modelarstwie mam do zarzucenia bardzo dużo. Tu ustawodawca wyrażnie mówi, że moc urządzeń nadawczych nie może przekraczać 100 mW dla 35 MHz oraz 10 mW w przypadku 2.4GHz. Jeżeli przeanalizuje ktoś definicje mocy , którą używa ustawodawca, to szybko dojdzie do wniosku, że oprócz narzuconego nam limitu mocy jest zakaz dokonywania jakichkolwiek przeróbek naszych urządzeń nadawczych - o tym już pisałem- przepraszam ,że powtarzam się :oops: i o tym na pewno wszyscy wiemy.

Przypomniałem temat jeszcze raz - to na wypadek , gdyby ktoś chciałby mi zarzucić nakłanianie do nie respektowania przepisów :-)

Ale.....ten temat olewamy :-D , bo nie tego dotyczyło pytanie From heaven.

W użytkowaniu dopałki "praktycznych minusów" nie dostrzegam pod warunkiem ścisłego stosowania zaleceń podawanych przez producenta. Doświadczenie uczy, że pozornie błacha sprawa podłączenia dopałki do nadajnika modelarskiego nie w każdym przypadku jest sprawą tak oczywistą - jakby mogło by się to wydawać. Zapewne producent dopałki poda nam moc jaką należy dopałkę wysterowywać, by pracowała we właściwy dla niej sposób. Ważna również jest impedancja zródła - a tu sprawa już nie jest tak oczywista jakby mogło się wydawać.

Pozdrawiam.


EDIT: jeszcze dodam , że nie widzę sensu stosowania dopałek, które podnoszą moc ze 100 na 500 mW - no ale o tym można by też pisać i pisać :-D . ale to jest moje prywatne zdanie na ten temat :-D
Ostatnio zmieniony piątek 16 kwie 2010, 14:04 przez jasiekbrej, łącznie zmieniany 1 raz.
cholo
Posty: 3371
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 21:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cholo »

yagi pisze:IMO - nie kupuj CORONY DSSS v2 tj "padaka" ;) :roll:
bede taka oblatywal z aparatura hobbyking 6x w najblizszym czasie to zobaczymy ile to warte jest.
technicznie powinno byc lepsze niz ten moj stary hobbyking bo pracuje na 3 czestotliwosciach i ma czulosc wyzsza o prawie 15dB.
ale jak zwykle wszystko okaze sie w praniu.
Awatar użytkownika
jasiekbrej
Posty: 429
Rejestracja: piątek 05 lut 2010, 09:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: jasiekbrej »

cholo pisze:i ma czulosc wyzsza o prawie 15dB.
.
Jeżeli to prawda to powinieneś otrzymać znaczną poprawę zasięgu :-)
yagi
Posty: 450
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 09:41
Lokalizacja: Pabianice

Post autor: yagi »

byc moze ale stabilność pracy tej CORONY z Turnig 9x pozostawia wiele do życzenia
modul FLYSKY duzo starszy pracuje znacznie lepiej zreszta to samo potwierdzil remzibi
"Bóg musi byc chinczykiem , on stworzyl wszystko"
pass: qwerty
Awatar użytkownika
jasiekbrej
Posty: 429
Rejestracja: piątek 05 lut 2010, 09:28
Lokalizacja: Białystok

Post autor: jasiekbrej »

Zyczę żeby wszystko się udało :-)
ODPOWIEDZ