Syma X8HC - słabsza moc, nie może unieść GoPro

Wszelkie gotowe modele za wyjątkiem DJI i Yuneec

Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy

k4mciiu
Posty: 2
Rejestracja: sobota 08 gru 2018, 18:47
Lokalizacja: Sochaczew

Syma X8HC - słabsza moc, nie może unieść GoPro

Post autor: k4mciiu »

Witam,

Jestem posiadaczem drona Syma X8HC.
Na początku mojej przygody z dronami latało się bez najmniejszych problemów - wtedy bawiłem się w nagrywanie kamerką i tak dalej :P, ale potem wolałem poćwiczyć bez. W tym czasie kupiłem i zmieniłem śmigła, osłony na śmigła i podwozie (wszystko "oryginalne" do tego modelu, kupione na AliExpress).
Po lataniu około 2 miesięcy bez kamerki wczoraj postanowiłem wypróbować loty z GoPro, więc zdjąłem osłony i... niestety Syma nie może unieść kamerki, a niestety wcześniej normalnie latała z kamerką bez problemu.

Co może być tego przyczyną?
Niestety nie zauważyłem w którym momencie to się stało, ponieważ tak jak pisałem latałem bez kamerki przez większość czasu (również nie testowałem drona po zakupie śmigieł itd.)
Dodam, że około 2 miesiące temu Syma miała nieszczęsny wypadek z garażem w skutek czego połamało się jedno skrzydło.

Patrząc na porównanie nagrań Syma może troszkę jest głośniejsza i delikatnie słabsza bez kamerki (trudno to ocenić na ile dokładnie słabsza)...

P.S. Bateria naładowana na 100%. :)
P.S.2 Nie wiem czy to ma znaczenie, ale jedno śmigło, gdy ruszam na sucho jest jakieś "cichsze" tzn. delikatniej można obrócić go dłonią (i czuć o wiele słabiej przechodzenie zębatek) w przeciwieństwie do innych gdzie czuć ewidentne przechodzenie przez zębatki.

Bardzo proszę o pomoc,
Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
Adriee
Posty: 253
Rejestracja: środa 21 wrz 2016, 15:45
Lokalizacja: Sierpc
Kontakt:

Re: Syma X8HC - słabsza moc, nie może unieść GoPro

Post autor: Adriee »

Spotkała Ciebie typowa przypadłość modeli opartych na silnikach szczotkowych - wypalone szczotki w silniku.
Prędzej, czy później każdy ,,szczotkowiec" na to zachoruje.
Prawdopodobnie będzie to ten, który nie ma tak wyczuwalnych przeskoków podczas obracania ,,na sucho" śmigłem.
Przy uszkodzeniu jednego z silników Syma powinna Tobie wyraźnie na jedną stronę upadać (na tą właśnie z uszkodzonym silnikiem).
Naprawa - kupno nowego silnika i jego wymiana.
Może też być jeszcze jedna przyczyna - wyrobione zębatki na przekładni silnika i śmigła.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Re: Syma X8HC - słabsza moc, nie może unieść GoPro

Post autor: Verid »

Adriee pisze:Spotkała Ciebie
Się tak nie rozpędzaj. Jakby zjarał szczotki to by w ogóle nie latał bo , jak sam zauważyłeś, waliłoby go na bok, w kierunku upalonego silnika.
Jeżeli "po prostu" nie może wystartować a nie "usiłuje przewrócić się na plecy" to problem będzie gdzie indziej.
Po pierwsze - kamerka do X8HC to chuderlak w porównaniu z GoPro. To że Syma wcześniej latała z dedykowaną kamerką (o ile o takiej mówimy bo kolega pisze dość niejednoznacznie) nie znaczy że będzie chętna do współpracy z GoPro. Nie mówię że to niemożliwe bo X8 niechętnie ale GP dźwignie ale tutaj dochodzimy do drugiego aspektu - baterie. To co dają do Symy to z reguły dno i 10m mułu które w połączeniu z ładowarką z zestawu daje dodatkowe 5m gnijących szczątków.
Jeżeli kopter nie wykazuje objawów uszkodzeń sugerowanych przez Adriee (silnik/zębatka) czyli chęci do wykonania salta przez ramię to zacząłbym od zafundowania sobie nowego pakietu.
k4mciiu pisze:skrzydło
Śmigło. Skrzydła są w samolocie.
Ten wredny...
k4mciiu
Posty: 2
Rejestracja: sobota 08 gru 2018, 18:47
Lokalizacja: Sochaczew

Re: Syma X8HC - słabsza moc, nie może unieść GoPro

Post autor: k4mciiu »

Wielkie dzięki za odpowiedzi!
Zapomniałem jeszcze dodać, że raz na jakiś czas dron sam spada z wysokosci mimo, że "gazu" daje na maxa, dopiero po okolo 2 sekundach dostaje "kopa" i sie wznosi... występuje to także bez kamerki. Gdy dron spada nie wyłącza się, ale opada swobodnie z włączonymi silnikami (oczywiście jest prawidłowo skalibrowany i gdy to się nie dzieje trzyma się równo na wysokości)

Co do kamerki - to jest nie możliwe że wcześniej normalnie miał siłę latać, a teraz nawet trochę nie może unieść... nie przewraca sie na tyl tylko uniesie sie moze 20 cm w gore i w dół i wtedy spada na plecy...

+ w czasie gdy jest wszystko ok (bez kamerki i nie spada) drona nie znosi na bok i steruje się "idealnie".

Nie latalem ani razu dedykowana kamerą z racji okropnej jakości - od samego początku z GoPro i wszystko śmigalo.

Co sądzicie?
Kupić nową baterię czy nowy silnik?
ODPOWIEDZ