Polskie Forum FPV

Witam.
Niedawno straciłem swojego Visuo xs812 do którego miałem 5 baterii, jako że szkoda mi było baterii kupiłem sobie nowego takiego samego.
I jako że nie chce go stracić drugi raz mam pytanie do forumowiczów.
Czy jest możliwość podpięcia buzzera i jak tak to w jaki sposób można go podpiąć?
Jeśli nie to jakie znacie sposoby na to aby wasza latająca maszyna nie straciła się u kogoś na dachu bądź na ogródku daleko za waszym wzrokiem :D
Pozdrawiam :)

Nie latać poza zasięg wzroku.

Jakieś inne spostrzeżenia, porady, prócz tych totalnie oczywistych, ktoś posiada? (chodzi mi o sprawy techniczne)
Pozdrawiam.

Za dużo w tej zabawce nie zrobisz, więc ta "oczywista" rada jest na miejscu.

Nom. Raz już przeżyłem stratę drona. Drugi raz nie mam zamiaru go stracić z oczu :D
Ok dzięki za odpowiedź Adrian :)

Ale ci udzielili odpowiedzi no nie masakra...
Mam prawie taki sam model Tyle że bez GPS I przeżyłem to samo co ty zgubiłem go mając też kilka baterii kupiłem kolejny a tamten pomimo wszystko odnalazłem po miesiącu poszukiwań w lesie... :)

Odpowiedź na twoje pytanie jest bardzo prosta rozkręcasz obudowę i wlutowywyjesz od środka miniaturowy bardzo lekki buzer na 3 volt bezpośrednio pod złącze baterii od środka.
Po włożeniu baterii i ustawieniu przełącznika w pozycji on zacznie on piszczeć w ciągłym dźwiękiem.
Jeśli uznasz że piszczy za mocno możesz na niego przykleić jeden plasterek taśmy izolacyjnej zmniejszając tym samym głośność w decybelach o połowę.
To tyle wystarczy lutownica i niewielkiej umiejętności posługiwania się nią, buzer kosztuje około 2 zł.
Pozdrawiam.
A tak na marginesie jakim cudem zgubiłeś swój model Przecież on posiada GPS który powinien poprowadzić go z powrotem do domu.

To uważasz, że rozwiązanie w postaci non stop piszczącego koptera podczas lotu ma być rozwiązaniem problemu?

Tak, zgadza się.
A co kopter jest cichy i bezszelestny ???
Wcale nie jest to aż tak głośne , można by rzec że podobny świst robią śmigła takiego drona. I już powyżej komina domów jednorodzinnych nie jest to aż tak mocno słyszalne, lecz nadal da się usłyszeć. (Trzeba nadstawić ucha.)
Z tym że gdy drona zwieje i wpadnie gdzie do lasu lub w zarośla to chyba oczywiste że śmigła już nie emitują typowego dla nich świstu tylko dron cichutko leży sobie w krzakach i czeka na właściciela mrugając jedynie diodami...jedynym ratunkiem w takich sytuacjach jest alarm zagubienia modelu najlepiej profesjonalny który załącza się automatycznie lub po upływie określonego czasu albo chociaż taki zwykły buzer który zaproponowałem...

No chyba że lubimy chodzić godzinami dzień w dzień i przeczesywać teren może jeżeli to jest są drzewa, to rozpiętość poszukiwań mega wzrasta.
Ja już to przerobiłem znajdując swój model po miesiącu.
Za drugim razem Dzięki piszczkowi było to 15 minut przeczesywania terenu...

Aaaa jeszcze sygnał WiFi wysyłany z drona pozostaje i program WiFi Analyzer mniej precyzyjny ale zawsze coś.
Z tym że jak padnie elektronika lub bateria to nie mamy żadnego sygnału Więc najlepiej taki buzer zamontować z osobnym zasilaniem choćby mała bateria 3V CR 2016 2032.

Nie, a Ty jeszcze to pogarszasz. Pomysł od czapy..

Ludzie kolo ktorych bedziesz probowal tym latac bardzo szybko uswiadomia Ci jak zly to pomysl.

A wy panowie dalej swoje.
Przecież mówiłem że jeżeli za głośno piszczy to naklejamy centymetrowy kawałek taśmy izolacyjnej i zmniejszamy poziom decybeli o połowę wręcz jest to niesłyszalne gdy silniki pracują, dopiero gdy dron wyląduje usłyszymy lekkie piszczenie. A jak ktoś nie chce tak to polecam profesjonalne rozwiązania gotowych alarmów z własną baterią Lipo... Najnowsze i najmniejsze ważą obecnie 2,5 grama i uruchamiają się dopiero gdy dron przestanie latać.
A i jeszcze nie latam Ani nad ludźmi ani wokół ludzi tylko co najmniej 100 m nad ziemią. A Z tej odległości piszczenia już w ogóle nie słychać.
Dobra nie było tematu, gość który o to pyta jak przeczyta myślę że będzie wiedział co zrobić.

Jak dla mnie klawy pomysł. Lepsze takie piszczenie niż żadne jak dron gdzieś się straci :)
Dzięki RobertoR76, właśnie chciałem wiedzieć gdzie podłączyć tego buzzera :)

Najlepiej bezpośrednio pod styki baterii (+i-) jak rozkręcisz już swojego koptera. Ja podlutowałem wtedy zaraz za wyłącznikiem napięcia baterii. A i jeszcze zabezpiecz baterie dodatkową śrubeczką z tyłu aby nie wypadła podczas mocniejszego uderzenia lub twardego lądowania...
(Sorry że tak późno odpisuje, ale byłem ostatnio trochę zagoniony...)
Rozkręć baterie i zobaczysz puste miejsce na końcu gdzie możesz wkręcić śrubkę tak aby nie wbić się w baterie bo będzie bum...
Głośność Piszczka regulujesz przyklejając jeden dwa lub trzy kawałki cienkiej taśmy izolacyjnej.
Poza tym jeśli nie wypadnie ci bateria to kamera koptera cały czas będzie wysyłała sygnał, znajdziesz go za pomocą aplikacji WiFi Analyzer gdy tylko znajdziesz się w zasięgu drona w zależności od mocy nadajnika. Około 100m, najpierw musisz włączyć automatyczne połączenie z tą siecią drona tylko!!! Najlepiej przed lotami.

Jeszcze ponowne pytanie do autora jak powyżej.

Powinien.......Przypuszczam że zła kalibracja lub błąd logowania satelit Gps...to tani model który mnie zarówno zachwycił i również mocno zniechęcił. I Po prostu dałem sobie spokój z tą marką. Latam już prawie rok na silnikach bezszczotkowych i GPS i jak na razie odpukać jest okej. (JJRC X5 pro zasięg nadajnika 2 km w otwartej.. bateria 15 min.
Pozdrawiam