Ślizg na narto-łyżwach
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Zwróć uwagę że lód ma te same parametry niezależnie od skali bojera który po nim jeździ, moim zdaniem w modelu nie jesteś w stanie osiągnąć takiego obciążenia płóz, żeby był sterowny.
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Myślę że można problem rozwiązać dociskając model do powierzchni po której się porusza, po przez skłon silnika i skierowanie wektora ciągu w stronę tafli lodu.
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Twoje myślenie ma bardzo małą zbieżność z prawami fizyki i był czas do tego przywyknąć.
Czysto hipotetycznie załóżmy że masz rację z tym dociskaniem przez wektor ciągu. Co się w takim razie stanie jak puścisz gaz przy dużej prędkości?
Czysto hipotetycznie załóżmy że masz rację z tym dociskaniem przez wektor ciągu. Co się w takim razie stanie jak puścisz gaz przy dużej prędkości?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Za rok się dowiesz.. stay tunned
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Mimo że bliżej do lata niż do zimy, to mam zamiar wrócić do zabawy co by na następny sezon być gotowy. Jedna myśl mi przyświeca i jeśli ktoś tu zerknie to chętnie przeczytam opinię odnośnie pomysłu. Którego nie wiem czy zrealizuje i czy nie przerasta moich "zdolności" modelarskich... Otóż...
Pomysł jest taki żeby oddzielić silnik od silnik od śmigła. Silnik dać możliwie nisko żeby obniżyć środek ciężkości, a śmigło na tyle wysoko żeby nie uderzało o konstrukcję i całość połączyć paskiem klinowym czy jakimś innym. Zyskuje na tym nisko środek ciężkości, oraz mniej "martwego pola" i utraconego ciągu z powodu rozbijania się powietrza o silnik. Przypuszczam że trochę stracę mocy ze względu na przełożenie i ostatecznie wyjdzie na zero ale dizajnerski wygląd też się liczy :)
Silnik mam około 24cm3 w benzynie z mieszanką 1:40. Moc pewnie około 0,5km czyli taki jakby kucyk :) obrotów pewnie coś koło 6-8tyś. Nie wiem z czego taki pasek i rolki można by urwać, przypuszczam że z malucha albo jakiegoś innego pojazdu o małej pojemności.
Pomysł jest taki żeby oddzielić silnik od silnik od śmigła. Silnik dać możliwie nisko żeby obniżyć środek ciężkości, a śmigło na tyle wysoko żeby nie uderzało o konstrukcję i całość połączyć paskiem klinowym czy jakimś innym. Zyskuje na tym nisko środek ciężkości, oraz mniej "martwego pola" i utraconego ciągu z powodu rozbijania się powietrza o silnik. Przypuszczam że trochę stracę mocy ze względu na przełożenie i ostatecznie wyjdzie na zero ale dizajnerski wygląd też się liczy :)
Silnik mam około 24cm3 w benzynie z mieszanką 1:40. Moc pewnie około 0,5km czyli taki jakby kucyk :) obrotów pewnie coś koło 6-8tyś. Nie wiem z czego taki pasek i rolki można by urwać, przypuszczam że z malucha albo jakiegoś innego pojazdu o małej pojemności.
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Here we go again...
W Szczecinie zaczyna się robić zimno więc ja zasiadam do (corocznego) projektu :)
Po otrzepaniu z kurzu i powsadzaniu wszystkiego z powrotem...... powstał mały bak z tyłu około 200ml i coś na kształt satatywu do testów. Okazuje się że jak się człowiek mocno skupi na tym żeby nie jechać do sklepu to wszystko można zbudować z tego co jest w domu :)
Również przy okazji kolejnego zamachu z motyką na słońce pozwoliłem sobie wycenić w jednej firmie koła i pasek do przeniesienia napędu... w razie gdyby pomysł umieszczenia silnika oddzielnie na dole i śmigła u góry osobno miał stać się rzeczywistością
W Szczecinie zaczyna się robić zimno więc ja zasiadam do (corocznego) projektu :)
Po otrzepaniu z kurzu i powsadzaniu wszystkiego z powrotem...... powstał mały bak z tyłu około 200ml i coś na kształt satatywu do testów. Okazuje się że jak się człowiek mocno skupi na tym żeby nie jechać do sklepu to wszystko można zbudować z tego co jest w domu :)
Również przy okazji kolejnego zamachu z motyką na słońce pozwoliłem sobie wycenić w jednej firmie koła i pasek do przeniesienia napędu... w razie gdyby pomysł umieszczenia silnika oddzielnie na dole i śmigła u góry osobno miał stać się rzeczywistością
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Tymczasem w Szczecinie..
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
W całości wydruk 3d?
Mocowanie płóz również?
Mocowanie płóz również?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Idą powoli mrozy więc i ślizgi się robią Najfajniej jest jak są przymrozki i lód bez śniegu ,bo jak już nawali to po zabawie...
a zapowiadają zimę stulecia....
a zapowiadają zimę stulecia....
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Gotowy model... plajstyk
Mój pierwszy model w życiu... pierwsze klejenie i malowanie także uważam że nie jest źle...
Model znalazłem na szczecińskim paprykarzu i kupiłem na allegro.
Następny będzie ten
http://allegro.pl/trumpeter-02321-sovie ... 78724.html
lub
http://allegro.pl/aerosanie-nkl-16-1-35 ... 28210.html
A tak to robią Ci co umieją....
A miedzy innymi takie mieli ruskie i germanie... amerykańcy na to nie wpadli podczas WW2 albo nie umiem znaleźć..
A tu mistrzowie dizajnu :)
Mój pierwszy model w życiu... pierwsze klejenie i malowanie także uważam że nie jest źle...
Model znalazłem na szczecińskim paprykarzu i kupiłem na allegro.
Następny będzie ten
http://allegro.pl/trumpeter-02321-sovie ... 78724.html
lub
http://allegro.pl/aerosanie-nkl-16-1-35 ... 28210.html
A tak to robią Ci co umieją....
A miedzy innymi takie mieli ruskie i germanie... amerykańcy na to nie wpadli podczas WW2 albo nie umiem znaleźć..
A tu mistrzowie dizajnu :)
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
No fajnie, ale do użytku, to taka trochę jednorazówka.
Re: Ślizg na narto-łyżwach
w sensie?
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Aaa spoko, bo myślałem, że to rc.
Re: Ślizg na narto-łyżwach
Więc wyszło tak...
Bogaty przedsiębiorca do bezrobotnego na zasiłku podczas rozmowy kwalifikacyjnej:
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?
- Nie wstyd panu tak wykorzystywać system?
- A Panu?