Witam, mam P3S
Do jakiego poziomu latacie rozładowania?
Jak postępujecie z ładowaniem baterii?
Kiedy ładujecie? ( Gdy kończycie latanie i macie np. 55% to później latacie na 55% czy ładujecie do 100%)?
Czy ciągłe latanie do 11% i ładowanie do pełna - niszczy baterie?
Jak dbać o baterie by służyła najdłużej?
Bateria PHANTOM 3 - jak dbać o baterie?
Moderatorzy: Adrián, breweryhills, moderatorzy2014, moderatorzy
Re: Bateria PHANTOM 3 - jak dbać o baterie?
Ja mam w sumie mojego P3S 4miesiące, i nie mogę za dużo powiedzieć na temat baterii.
Moja działa jak nowa, na razie. Wylatane mam 8h i żywotność baterii jest na 90%. Latam do około 30% czasem trochę dłużej. Raz robiłem reset baterii po 30 ładowaniach, czyli wylatałem ją do 8% i po ostygnięciu naładowałem do pełna, takie zalecenie producenta w celu przypomnienia elektronice jakiej pojemności jest pakiet :)
Jak skończę latać np na 55% to przed ponownym startem, który jest np następnego dnia planowany, to ładują ja do pełna. Jeśli kończę latanie i wiem, że nie będę latał przez kilka dni, tygodni to staram się pakiet naładować lub rozładować do napięcia 3,8V na cele, to tak właśnie ~50% u mnie wychodzi.
Jeśli natomiast kończę latanie w celu zmiany lokalizacji i mam np 50% baterii i wiem, że to mi wystarczy to nie ładuje jej, po prostu startuje w nowym miejscu. Ale lepiej latać z naładowanym pakietem ;)
Z takich nowinek to nie ładuj pakietu zaraz po lataniu, w sumie bateria jest na tyle inteligenta, że jak jest ciepła to nie pozwoli na ładowanie, ale ty jako użytkownik powinieneś sam wiedzieć, że ładujemy zimną baterie :). Baterie trzymaj w bezpiecznym miejscu, z dala od dzieci, zwierząt i najlepiej nie palnym. Tak bateria od Phantoma też może spłonąć. Jak ją ładujesz bądź w pobliżu, nigdy nie zostawiaj jej bez opieki podczas ładowania.
Częste ładowanie pakietu nie bardzo wpływa na jego żywotność jak np pozostawienie go rozładowanym lub w pełni naładowanym na dłuży czas :) O ile w pierwszym przypadku inteligencja baterii nie jest w stanie jej pomóc to w drugim wypadku już tak. Elektronika baterii jeśli wykryje, że przez dłużysz czas pakiet leży naładowany i nic się nie dzieje (domyślnie jest to 10dni, zaleca się skrócenie tego okresu do 2~3dni) to sama z siebie zacznie się rozładowywać do wartości bezpiecznej do leżakowania. Jak pisałem wcześniej ja sam staram się o tym pamiętać...czy to dobrze ? Czy źle ? Opinie są różne.
Przechowywanie pakietu w lodówce nie jest dobrym pomysłem ;)
Temperatura pokojowa, metalowa skrzynka to dobre miejsce baterii. Należy unikać wilgotnych pomieszczeń do leżakowania. I to chyba w sumie tyle na wstępie :)
Moja działa jak nowa, na razie. Wylatane mam 8h i żywotność baterii jest na 90%. Latam do około 30% czasem trochę dłużej. Raz robiłem reset baterii po 30 ładowaniach, czyli wylatałem ją do 8% i po ostygnięciu naładowałem do pełna, takie zalecenie producenta w celu przypomnienia elektronice jakiej pojemności jest pakiet :)
Jak skończę latać np na 55% to przed ponownym startem, który jest np następnego dnia planowany, to ładują ja do pełna. Jeśli kończę latanie i wiem, że nie będę latał przez kilka dni, tygodni to staram się pakiet naładować lub rozładować do napięcia 3,8V na cele, to tak właśnie ~50% u mnie wychodzi.
Jeśli natomiast kończę latanie w celu zmiany lokalizacji i mam np 50% baterii i wiem, że to mi wystarczy to nie ładuje jej, po prostu startuje w nowym miejscu. Ale lepiej latać z naładowanym pakietem ;)
Z takich nowinek to nie ładuj pakietu zaraz po lataniu, w sumie bateria jest na tyle inteligenta, że jak jest ciepła to nie pozwoli na ładowanie, ale ty jako użytkownik powinieneś sam wiedzieć, że ładujemy zimną baterie :). Baterie trzymaj w bezpiecznym miejscu, z dala od dzieci, zwierząt i najlepiej nie palnym. Tak bateria od Phantoma też może spłonąć. Jak ją ładujesz bądź w pobliżu, nigdy nie zostawiaj jej bez opieki podczas ładowania.
Częste ładowanie pakietu nie bardzo wpływa na jego żywotność jak np pozostawienie go rozładowanym lub w pełni naładowanym na dłuży czas :) O ile w pierwszym przypadku inteligencja baterii nie jest w stanie jej pomóc to w drugim wypadku już tak. Elektronika baterii jeśli wykryje, że przez dłużysz czas pakiet leży naładowany i nic się nie dzieje (domyślnie jest to 10dni, zaleca się skrócenie tego okresu do 2~3dni) to sama z siebie zacznie się rozładowywać do wartości bezpiecznej do leżakowania. Jak pisałem wcześniej ja sam staram się o tym pamiętać...czy to dobrze ? Czy źle ? Opinie są różne.
Przechowywanie pakietu w lodówce nie jest dobrym pomysłem ;)
Temperatura pokojowa, metalowa skrzynka to dobre miejsce baterii. Należy unikać wilgotnych pomieszczeń do leżakowania. I to chyba w sumie tyle na wstępie :)
Re: Bateria PHANTOM 3 - jak dbać o baterie?
Ja latam do poziomu 30% pojemności i ląduje. Potem po ostygnięciu, wieczorkiem ładuje tak aby baterie było gotowe na kolejny lot...za dzień, dwa, cztery. W przypadku kiedy nie wylatam całej baterii (rzadko się to zdarza), to wieczorkiem po powrocie do domu, doładowuje na maxa. W żadne rozładowywania się nie bawię.
-
wielebny87
- Posty: 7
- Rejestracja: poniedziałek 07 gru 2015, 18:13
Re: Bateria PHANTOM 3 - jak dbać o baterie?
Witam panowie jako ze przyszła ta mniej przyjemna pora roku dla lotów mam pytanko odnośnie baterii ale tej w pilocie P3A. Z aku w dronie wiem jak postepowac ale nigdzie niemoge sie doczytac o baterie w pilocie? mianowicie ostatnio z nadzieją na polatanie naładowalem do pełna baterie w pilocie a koniec końców nici zlatania i pilot lezy naładowany i patrzac za okno mysle ze jeszcze długo poleży tak wiec czy nic niestanie sie baterii jesli przez dluzszy okres bedzie lezec naładowana lub jak ją troche rozładowac ? wiadomo ze nikt by niechciał aby czekala go wymiana :/ z gory dzieki wielkie za pomoc