MultiWiiCopter - jak zbudować niedrogie FC

FC oparte na Arduino

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Awatar użytkownika
mario_n
Posty: 131
Rejestracja: wtorek 14 gru 2010, 21:41
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: mario_n »

U znajomego po wyłączeniu apki, przy podłączonym zasilaniu załącza się sekwencja failsafe z uruchomieniem silników i po 20 sek wyłączeniem.
U siebie jeszcze nie testowałem nowszego softu, stąd moje pytanie. Być może znajomy coś nakombinował w sofcie - sprawdzę.
Awatar użytkownika
slawko_k
Posty: 1596
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 14:24
Lokalizacja: podkarpackie

Post autor: slawko_k »

No to potestuj bo FS Misia aktywuje sie tylko jak silniki są uzbrojone.
Można to nawet w GUI zobaczyć.

Może twój kolega ma #define motors_stop (czy jakoś tak) zaznaczone i nie rozbraja silników tylko gazem do dołu je zatrzymuje.
Awatar użytkownika
miś
Posty: 9242
Rejestracja: niedziela 07 lut 2010, 15:24
Lokalizacja: Bytom

Post autor: miś »

Ludziom się wydaje że MultiWii to jest plug and play. Niestety, ale tak nie jest, i jak się nie skonfiguruje tego do porządku to potem są takie krzyki, że to nie działa, albo samo startuje albo jeszcze jakieś inne cuda się dzieją. Faktycznie, jeśli ma załączone "motors_stop" to jest jedyny przypadek że silniki się same włączą. Muszę napisać Alexowi żeby dodał sprawdzenie czy nie jest ta opcja załączona i wtedy automatycznie blokować failsafe, albo po prostu ustawiać gaz funkcji failsafe na 1000, czyli wyłączenie silników od razu po załapaniu failsafe.
Pzdr. -----MIŚ-----
Awatar użytkownika
mario_n
Posty: 131
Rejestracja: wtorek 14 gru 2010, 21:41
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: mario_n »

w takim razie znam juz odpowiedz. Kolega ma podobnie skonfigurowany soft do mojego a ja mam opcje motor stop zalaczona - przy czym ja po bardzo negatywnych przygodach z pierwsza wersja 1,7 latam jeszcze na 1.6 bez failsafe wiec takiego problemu nie mam.
Dzieki za podpowiedz i pozdrawiam
cholo
Posty: 3371
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 21:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cholo »

a szwaberki nadal szlifuja forme
Awatar użytkownika
pawlo
Posty: 505
Rejestracja: czwartek 03 mar 2011, 21:07
Lokalizacja: Olszewnica St.

Post autor: pawlo »

Panowie po jednej nocy i kawałku dzisiejszego dnia udało się mi odpalić malutkie cudo, zbudowane w oparciu o KLIK.




W weekend też sobie polatam jak panowie powyżej :)
cholo
Posty: 3371
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 21:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cholo »

wszyscy maja multiwii - mam i ja 8-)

wstepne loty nie powalily mnie na kolana (od razu zaznaczam, ze latam w trybie stable) ;-)
na poczatek "delirka" opisywana, z tego co pamietam, rowniez przez niektore osoby.
modyfikacje pidow i delirka prawie zniknela ale nie jest to jeszcze ideal.
cycle time mam 2500us.

najgorsze, wydaje mi sie jednak samo dzialanie algorytmu w trybie stable tzn. brak tu "plynnosci" jaka mial oparty o DCM algorytm arducoptera (u mnie na kiepskich ukladach ST).

przyklady zachowan, ktore mnie niepokoja:
1. lece ostro w jednym kierunku i puszczam drazek: kopter poziomuje sie ale pod koniec juz na tyle wolno, ze przelatuje jeszcze kawal drogi (w Arducopterze reakcja byla tak mocna, ze stawal prawie w miejscu).
probowalem wstepnie bawic sie aytrbutem LEVEL ale bez wiekszej poprawy. moze powinienem zwiekszyc "I" do szybszego powrotu przy puszczeniu drazka ?

2. lece ostro w jednym kierunku i daje drazek ostro w przeciwnym. rekacja jest jednak wolna, wrecz widac jakby poklatkowo kolejne fazy zmiany pozycji.
moze powinienem pobawic sie parametrem RATE dla roll i pitch ?


podsumowujac, wydaje mi sie na ta chwile, ze kod jest swietnie przystosowany do latania na samych zyrach (patrzac na wyczyny warthoxa) jednak po wlaczeniu akcelerometrow staje sie strasznie "klocowaty". byc moze dalsza modyfikacja parametrow pomoze.
Awatar użytkownika
false
Posty: 413
Rejestracja: czwartek 09 gru 2010, 12:01
Lokalizacja: Rzeszów/Nowy Sącz

Post autor: false »

A ja takie pytanie mam, otóż latam na MODE 1 i ustawienia za pomocą drążków muszę sobie przekombinować na mode 1? Czy może soft to uwzględnia jakoś?
Bartek
Awatar użytkownika
slawko_k
Posty: 1596
Rejestracja: niedziela 28 lut 2010, 14:24
Lokalizacja: podkarpackie

Post autor: slawko_k »

Cholo ja już dawno pisałem ze tryb stable jest dziwny i bez modyfikacji parametrów bardzo źle mi się lata.
RC rate mam na 1.5 a kopter w trybie stable jest tak przymulony i słuchac drążków nie chce że jak się rozpędzi to ciężko wyhamować.
Ja ustawiłem Level P na 9 oraz I na 0,025. I zdecydowanie lepiej mnie teraz słucha.

Ale najlepiej lata oczywiście w trycie acro.
wjacek
Posty: 418
Rejestracja: niedziela 26 gru 2010, 14:36
Lokalizacja: okolice Poznania

Post autor: wjacek »

Cholo, ja również drugiego quada po arducopterze zbudowałem w oparciu o MultiiWii i mam dokładnie takie odczucia jak Ty.
PIDów na razie nie ruszałem ale widoczną poprawę przyniosło ustawienie RCrate na 1.5, dalsze próby pokrzyżowała pogoda.

jacek
cholo
Posty: 3371
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 21:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cholo »

przyznam, ze zalezy mi glownie na trybie stable wiec sie nieco rozczarowalem :-?
prawdopodobnie wezme sie jednak za przeniesienie kodu arducoptera na ta platforme.
chcialem tu takze pochwalic plytke by Kuki, poniewaz ma bardzo korzystny stosunek jakosci/mozliwosci do ceny.
pit202

Post autor: pit202 »

mi jak na razie tryb stable chodzi dobrze, moze dlatego ze nie mam porownania do innych a do acro sie nawet nie zabieram, dopuki wiatr nie wieje spokojnie moge nad nim zapanowac , ale jak wiatr zawieje to quad dostaje telepawki jak z parkinsonem , podniesienie PID`ow powoduje szybsze wzbudzenie sie i jeszcze szybszą wywrotkę, natomiast obnizenie PID`ow powoduje ze uklad z wiatrem zaczyna sam sie wzbudzać , ustawilem po srodku i czekam az wiatry przejdą w miedzyczasie zmieniam quad`a na hex`a.
Awatar użytkownika
sigreg
Posty: 1008
Rejestracja: piątek 12 mar 2010, 14:54
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: sigreg »

Jesli w Wii jest cos takiego jak RCRate ktorym mozna ustawic wartosc "wplywu" sterowania na quada to jest tu krok do przodu w porownaniu do arducoptera. W moim ardu musze czesc P trzymac bardzo nisko, lata stabilnie, ale sterowanie RC jest tak opoznione i slabe ze strach latac. Byly juz dwa krety bo pomimo komendy na drazkach nie zdazyl zaregowac. Brakuje tu takiego RCRate, niby jest Kp - wzmocnienie sterowania z transmitera ale okazuje sie ze nie jest jeszcze zaimplementowane w kodzie.

Grzesiek
FPV - Your world from my perspective :)
cholo
Posty: 3371
Rejestracja: środa 03 lut 2010, 21:38
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cholo »

sigreg pisze:Jesli w Wii jest cos takiego jak RCRate ktorym mozna ustawic wartosc "wplywu" sterowania na quada to jest tu krok do przodu w porownaniu do arducoptera. W moim ardu musze czesc P trzymac bardzo nisko, lata stabilnie, ale sterowanie RC jest tak opoznione i slabe ze strach latac.
wspolczynnik P nie powinien miec nic do opoznienia sterowania w arducopterze (przynajmniej na starszych wersjach kodu). w arducopterze jest filtr na rc i moze to on wprowadza jakies opoznienie ale i tak w stosunku do tego co sie dzieje w multiwii w trybie stable to jest ogien ;-)

moze po prostu musisz zwiekszyc zakres pracy kanalow roll/pitch na maksa i ustawic expo zeby sterowanie bylo dokladne. "KP_RATE" to jest po prostu odpowiednik parametr "D" w pidzie i powinien byc w okolicach 1.
poszukaj sobie w kodzie parametru "STICK_TO_ANGLE_FACTOR". zmniejszajac ta wartosc mozesz zwiekszyc kat wychylenia coptera w zaleznosci od wychylenia drazkow (w trybie stable oczywiscie).
Awatar użytkownika
sigreg
Posty: 1008
Rejestracja: piątek 12 mar 2010, 14:54
Lokalizacja: Zabrze

Post autor: sigreg »

cholo, "pódź" na arducoptera bo nas tu zara wytną 8-)

Grzesiek
FPV - Your world from my perspective :)
ODPOWIEDZ