Dronowa rewolucja w Polsce!

[Karol]

I sami profesjonaliści w mediach

http://podroze.gazeta.pl/podroze/1,1141 ... pi.html#MT

i chyba kupię kask, bo "każdy dron kiedyś spadnie", a spor tego drona u nas się robi

[fragles]

W sumie dość rozsądnie gość się wypowiadał, dobrze że podkreślił mocno aspekty prawne.

[adriano]

polskazdrona.pl zajmuje sie profesjonalną usługą za pomocą Phantoma? Żałosne!

[direk]

I sami profesjonaliści w mediach

Może sprzętu 'pro' nie mają, ale podejście w miarę - szkolenie jakieś tam zrobili, załatwiają zezwolenia, loty zgłaszają. Idę o skrzynkę piwa że ponad 50% bywalców forum nie zgłasza lotów nigdzie

Plus gość kładzie nacisk w wywiadzie na to, że to jednak nie zabawa i trzeba się liczyć z odpowiedzialnością. Mnie szlag trafia jak widzę lokalnego fotografa, który lata "białym krukiem" nad centrum miasta i "foci" wesele, albo widoczki... bo przecie nic się stać nie może

[Verid]

polskazdrona.pl zajmuje sie profesjonalną usługą za pomocą Phantoma? Żałosne!

Możesz wyjaśnić co w tym żałosnego? W jaki sposób wyznaczasz czy coś jest profesjonalne a coś nie? Po ilości ramion? Po cenie platformy? Czy po tym jak ktoś podchodzi do tematu i jak korzysta z dostępnych mu narzędzi? Można zrobić klip-cacuszko mydelniczką z GP i totalną kiszkę za pomocą okto z GH2 czy jak go tam zwali. Pomijając fakt że mydelnica może świetnie służyć do rekonesansu zanim pośle się maszynę za kilkadziesiąt klocków ale nie - ma Phantoma to badziewiarz

Moim zdaniem gość zrobił rewelacyjną robotę jeżeli chodzi uświadamianie ogółu w temacie cywilnych bezzałogowców. Wykorzystał swoje "pięć minut" przytaczając konkretnie, bez zbędnego straszonka, potencjalne pułapki mogące czyhać na wannabe kamerunów a nie chrzanił głupot o akceleratorach i wielogodzinnych lotach jego koptera jak pewien spec od Turnigy z ułamaną antenką.

[adriano]

Verdi, masz racje w każdym aspekcie, nie można Ci tego wypomnieć. Ale czy naprawdę otworzyłbyś własną, tego typu działalność i korzystałbyś z Phantoma?

[fragles]

polskazdrona.pl zajmuje sie profesjonalną usługą za pomocą Phantoma? Żałosne!

Obejrzyj sobie ten film: http://vimeo.com/73371702

Jak to mówią "nie aparat robi zdjęcia, tylko fotograf"...

[jacekV]

A co żeście się tego Fajtoma uczepili... sprzęt jak każdy inny.

W niektórych przypadkach quadro klasy Fajtomasa albo np. f450 idalnie nadaje sie do szybkiego skręcenia ujęć w "ciasnych" okolicznosciach natury

To kameruňstwo połączone z głupotą nas boli i szkodzi

[Verid]

Ale czy naprawdę otworzyłbyś własną, tego typu działalność i korzystałbyś z Phantoma?

Oczywiście - jeżeli miałbym tak zwaną "rękę" do kamery (niestety nie mam ) a niezbyt wiele funduszy to drapnąłbym mydelnicę lub ekwiwalent (F330) i zacząłbym od kamerunki po wsiach by zarobić na coś mocniejszego. A nawet jakbym się dochrapał S1000 na A2 to i tak bym z mikrusa nie zrezygnował - dlaczego? Bo nie każdy klient potrzebuje ujęć w stylu Dreamworks i nie każdy jest w stanie za takie zapłacić a ciężko narażać wypasiony sprzęt do sfilmowania działki sąsiada za przysłowiowe piwo. Dla niektórych ujęcia z GoPro to aż nadto do szczęścia co nie znaczy że mają dostać roztrzęsiona galaretę - i tu wchodzimy w temat co jest (moim zdaniem) pro a co nie. Specjalista i takie zlecenie zrealizuje bezbłędnie lecąc doszlifowaną osobiście mydelnicą, mieszcząc się w ramach tego co oczekuje klient.

[Karol93]

A ja sobie latam F550 z GoPro i nie narzekam :). Ludziom się podoba - jeszcze nikt nie zarzucił słabej jakości obrazu. To tylko znawcy marudzą, tacy jak my, "że zawsze może być lepiej". 95% ludzkości nie rozróżni materiału z GoPro czy GH4 - kolorowy jest, ostry jest - czego więcej chcieć ;).

[adriano]

przekonaliście mnie, kupuje Fantoma :)

[Verid]

Bierz F330 - bebechy praktycznie te same a tuning łatwiejszy (IMHO)

[Artgraf1981]

Wątek przypomina trochę wątki z forów fotograficznych. Ludzie się przerzucają sprzętami za kilkadziesiąt klocków w wyścigu zbrojeń a klient ogląda zdjęcia na monitorze który zamiast szarego wyświetla różowy i jemu się zdjęcia nie podobają .
Zawsze jak jadę na zdjęcia to mam ze sobą poza ciężkim sprzętem odpowiednik mydelniczki czyli fuji f770. Dlatego że mam w ustrojstwie wielkości paczki fajek zoom 20x i przyzwoite nagrywanie wideo. I naprawdę po zmniejszeniu zdjęć do rozdziałki ekranowej i obrobieniu w lightroomie są nie do odróznienia.
Tak samo jest z phantomem. Wystarczyło by posiedzieć nad materiałem chwilę dłużej (i to w zasadzie jest jedyna wada czas pracy nad materiałem) i zmontujemy naprawdę świetny film.
Ostatnio nawet miałem klienta na fotki zrobione mobiusem co nawet mi się nie mieściło w głowie ale nawet za takie foty ludzie są wstanie zapłacić.

[Kowal]

Niestety, ale utarło się, że jak ktoś lata "białym", to chociaż by robił doskonałe ujęcią, to i tak jest "weselnym kamerunem"
A jak ktoś przez godzinę rozkłada się z "profi okto" za co najmniej 20kzł, do tego wypasiona stacja naziemna, to jest profesjonalistą, chociaż jego materiały nie nadają się nawet do pokazania w zaściankowym kinie

Ważny (przynajmniej jak dla mnie) jest efekt końcowy, nawet jeśli jest uzyskany za pomocą camera obscura...

[pma_]

Ważny (przynajmniej jak dla mnie) jest efekt końcowy, nawet jeśli jest uzyskany za pomocą camera obscura...

Za takie niedocenianie kamery otworkowej bo by cię zjedli czasem na forach fotograficznych :)

A co do mobiusa, w dobry oświetleniu, jak komuś nie zależy na rozdzielczości i akceptuje zniekształcenia obrazu to jest całkiem ok (no dobra trochę obróbki zawsze jest potrzebne)