W związku z budową X-9 potrzebowałem szklane rurki na dźwigary (EDIT: na kieszenie dźwigarów), po wielu próbach i konsultacjach skończonych średnimi rezultatami doszedłem do działającej metody robienia rurek.
Podstawowym problemem w robieniu rurek jest etap ostatni czyli ściągnięcie rurki z rurki, dlatego należy dobrze wykonać wcześniejsze etapy.
Etap pierwszy materiały.
Jeśli robimy pierwszą rurkę to będziemy robić kolejne :) To udajemy sie na zakupy do havla.
Kupujemy:
- rękaw szklany o stosownej średnicy http://www.havel-composites.com/shop/11 ... -list.html
- żywicę i utwardzacz (LH-160 na przykłąd)
- blue wax
Udajemy się do sklepu spożywczego i kupujemy folię (rękaw) do pieczenia
Udajemy się do marketu budowlanego i kupujemy aluminiową rurkę o stosownej średnicy, taśmę maskującą (Tesa) i taśme izolacyjną.
Etap drugi przygotowania
mierzymy jaką długą chcemy mieć rurkę
z rękawa szklanego odcinamy trochę więcej (końcówki trzeba będzie na końcu odciąć)
z rękawa foliowego odcinamy kawałek o parę cm dłuższy niż szklany i na tyle szeroki, żeby dało się kilka razy nawinąć na rurkę.
Zaznaczamy na rurce wzorcowej ile mamy rękawa foliowego.
Kilka razy (5-6 to nie żart) woskujemy i polerujemy rurkę wzorcową, za każdym razem czekając aż wosk wyschnie
Etap trzeci laminowanie
Na stole równo rozkłądamy folie na końcach podklejamy (klejem do góry) małe kawałki taśmy maskującej (2x1cm). Przykłądamy rurkę równo z krawędzią folii, powinna do rurki przykleić się taśma maskująca. Nawijamy równo tak aby nie było zmaszczek na folii. Po zawinięciu kawałkami taśmy maskującej na końcach zabezpieczamy folię przed rozwijaniem.
Dwa razy woskujemy i polerujemy nawiniętą folię.
Naciągamy rękaw szklany. Zaklemy jeden koniec rękama taśmą izolacyjną żeby się nie przesuwał.
Rozrabiamy żywicę i przesączamy rękaw. Po skończeniu ręcznikiem papierowym przejeżedzamy przez nasz mokry lamina zbierając nadmiar żywicy. Jeśli rękaw szklany się przy tym trochę naciągnie nie przejmujemy sie tym.
Zaczynając od środka (tam gdzie jest naklejona traśma izolacyjna) zaczynamy bardzo ciasno nawijać taśmę izolacyjną (boli od tego nadgarstek). Jeśli na końcu zrobi nam się buła z nadmiaru rękawa nie przejmujemy się tylko owijamy.
Wycieramy ręcznikiem papierowy i odkładamy na 24h. Jeśli jest ciepło to dajemy na okno.
Etap czwarty wyciąganie rurki
Najtrudniejszy etap.
Odwijamy taśmę izolacyjną, zaklejoną folię taśmą kaskującą odcinamy (nóz do tapet).
Próbujemy zsunąć rurkę, jeśli wszystko zrobiliśmy dobrze rurka zjedzie sobie, środek (czyli folię) wypychamy plastikową rurką o 1mm cieńszą, końce obcinamy i wyrównujemy dremelem i cieszymy się nową piękną i lekką rurką.
Co jeśli się nie uda:
Ponieważ przetestowałem wszystkie możliwe rozwiązania to po kolei.
- docinamy rurkę wzorcową tak żebym nam wlazła do lodówki i piekarnika.
- pakujemy do piernika, na 80 stopni, jak się zagrzeje środek chłodzimy wodą, próbujemy czy zejdzie
- po wytaciu i wysuszeniu pakujemy do zamrażalnika, zaraz po wyjęciu próujemy czy zejdzie
- mocujemy koniec rurki w imadle i ciągniemy
- jeśli nie pomoże nic, rozcinamy rurkę wzdłuż, ściągamy, wyciągamy folię, zakładamy na nowo i cienką tkaniną laminujemy powstałe rozcieie.
Najdłuższa rurka jaką do tej pory bezporoblemowo zrobiłem miała 44cm więc się da :)
Robienie rurek z laminatu
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Robienie rurek z laminatu
Ostatnio zmieniony piątek 28 cze 2013, 00:29 przez pma_, łącznie zmieniany 2 razy.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
coper max 1729(na 5.8)
Niestety chwilowo nie potrzebuję rurek, a jak produkowałem to nie miałem głowy do zdjęć, też wiem, że by się przydały.profesor pisze:Gratuluje Fajny opis - na bank mnie się przyda, proponuje wstawić Fotki z pracy step by step zawsze to 1 fotka to 1000słów
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
coper max 1729(na 5.8)
z opisu wynika, że gotowa sajgonka po kolei od środka wygląda tak:
- alu+wosk
- folia+wosk
- szkło+żywica
- taśma izolacyjna
pytania:
- po co wosk na alu?
- wzdłuż rurki po nawinięciu folii tam gdzie się zaczyna 1sza warstwa powstaje garb, czy folia jest na tyle cienka że to nie problem?
- na ile luźny jest rękaw szklany z havla, rękaw 10mm wchodzi na rurke 10mm + folie i jest ok?
- alu+wosk
- folia+wosk
- szkło+żywica
- taśma izolacyjna
pytania:
- po co wosk na alu?
- wzdłuż rurki po nawinięciu folii tam gdzie się zaczyna 1sza warstwa powstaje garb, czy folia jest na tyle cienka że to nie problem?
- na ile luźny jest rękaw szklany z havla, rękaw 10mm wchodzi na rurke 10mm + folie i jest ok?
Wydaje mi się że te rurki jednak kiepsko nadają się na dźwigary. Ułożenie włókien ma tu kluczowe znaczenie, a w rękawie są one na skos - tak żeby łatwo się układały. Ta rurka jest odporna na skręcanie, za to nie ma zbyt dużej wytrzymałości na zginanie.pma_ pisze:W związku z budową X-9 potrzebowałem szklane rurki na dźwigary
pozdrawiam
Marcin
Marcin
To jest rurka na bagnet wklejony do skrzydła i do tego nadaje się idealnie, jako dźwigar pod żadnym pozorem.meteor pisze:Wydaje mi się że te rurki jednak kiepsko nadają się na dźwigary. Ułożenie włókien ma tu kluczowe znaczenie, a w rękawie są one na skos - tak żeby łatwo się układały. Ta rurka jest odporna na skręcanie, za to nie ma zbyt dużej wytrzymałości na zginanie.pma_ pisze:W związku z budową X-9 potrzebowałem szklane rurki na dźwigary
Wosk potrzebny żeby rurka zeszła z rurki dlatego woskujemy alujanstefan pisze: pytania:
- po co wosk na alu?
- wzdłuż rurki po nawinięciu folii tam gdzie się zaczyna 1sza warstwa powstaje garb, czy folia jest na tyle cienka że to nie problem?
- na ile luźny jest rękaw szklany z havla, rękaw 10mm wchodzi na rurke 10mm + folie i jest ok?
Ten garb jest tak delikatny (folia jest b. cienka), że nie ma szans by był widoczny
Ten rękaw jest do naprawdę różnych średnic i daje się rozciągać w obu osiach.
EDIT: Znalazłem parę zdjęć
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
coper max 1729(na 5.8)