Jest temat.
Moj brat fan wedkarstwa ma lodz do zrzucania zanety (na podzespolach grauppnera, aparatura sanwa sd-5g). Chcialby dolozyc do niej echosonde bezprzewodowa cos takiego:
http://allegro.pl/hit-markowa-echosonda ... 54418.html
Zasieg 50m troche malo, przydaloby sie min 500m. Sonda ma wbudowany nadajnik nadajacy na 433mhz wiec moznaby sie pokusic o dolutowanie gniazd SMA i anteny bata od jakiegos LRS-a UHF. Pytanie tylko czy nie bedzie to wplywalo na prace sonaru ?. Znajac zycie bedzie trzeba odklocac.
Sa tez urzadzenia pomodowane
http://www.ebay.co.uk/itm/BAIT-BOAT-FIS ... 2a20ae9ce9
Troche duzo facet chce jak za komplet innych anten.
Sterowanie lodzia to 2.4ghz wiec nic nie powinno sie gryzc. Temat moze byc ciekawy, juz korci dolozenie Ardupilota mega, planera misji i juz mamy autonomicznego robota ktory bedzie sam plywal po waypointach, zrzucal zanete i wracal do domu :)
Ma ktos jakiekolwiek doswiadczenia w tej materi ?
Łódka do zrzucania zanety - bezprzewodowa echosonda i FPV
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Wozic ekran na lodce, dodatkowy monitor i zasilanie w bazie ... odpada. Problem jest w tym ,ze wszystkie bezprzewodowe echosondy sa robione w taki sam sposob czyli nadajnik jest w sonarze a odbiornik wbudowany w monitorze. Teoretycznie dorobienie gniazda sma i dolozenie UHF bata jest mozliwe bo na aukcjach sa echosondy z takimi przerobkami. Echosonda jest lekko znaurzona w wodzie a bat jest caly na powierzchni. To jest najwygodniejsze rozwiazanie.
Ktos by sie podjol wykonania takiego moda ?
Ktos by sie podjol wykonania takiego moda ?