Polskie Forum FPV

A przez gniazdo jack , da się ?
Jako trener

EDIT - scalenie

witam gdzie uzyskam najnowszy kod do HT??

dzięki już znalazłem

Pierwsza strona..

Cześć, gotowej recepty nie ma dalej na podłączenie wiszącego w "powietrzu" pinu 6 (PPM IN) w złączu Futaby 9XR? Patrzyłem na ten przewód połączeniowy (konfiguracja która powoduje upalenie powinna być wyraźnie zaznaczona/przekreślona jak ktoś już to sugerował!) i nie wiem co to da, skoro pin nie jest połączony z płytką w żaden sposób. Raczej połączenie powinno być już od samego 6-tego pinu gniazda Futaby do PPM IN gniazda JR (na płytce lub nie...). Czemu w momencie jak wkładam MONO jack do JR to mam zwarcie pomiędzy masą a PPM ?

EDIT - scalenie

Ok przeanalizowałem troche temat.
Ze wzgledu na to, że u mnie pin 6 wisi całkowicie w powietrzu połączenie go z ppmOUT(pin3) nie da żadnych rezultatów. Podpięcie pod mostek (pin3-6) sygnału z headtrackera powoduje niepoprawną prace nadajnika (dioda na range linku przerywa). Pin 6 zatem podpiąłem na sztywno z pinem ppm portu JR i teraz wszystko gra. Podłączenie PPM do gniazda futaby nie powoduje włączenia aparatury. Może jakbym miał oryginalną wtyczkę to wtedy któreś z pinów są mostkowane i apka się włącza.
Wszystko widoczne na fotkach, płytka od złączy trenera JR oraz Futaby

_________________
Sky Cruise 2400, Turnigy 9XR-Er9x, RangeLink, OSD+AP+BF+GS by Zbig & Pitlab, Fox 1.2GHz 800mW(8ch), Sony 600TVL+MOBIUS

Poległem dzisiaj przy trackerze. Wszystko ładnie polutowane, skalibrowane, miksery w radiu ustawione. Niestety po podłączeniu trackera jest cisza, słupki w aparaturze ani drgną, nieważne czy ppm idzie prosto z pinu d9 czy przez rezystor 1K, o którym czytałem wcześniej.
Jest jeden problem. Na początku podałem na arduino 11,4V z radia. Czy jest opcja że się sfajczył? W GUI wszystko odpowiada jak należy.
Pozdrawiam.
Adrian

Podczas poruszania trakerem, zmieniają Ci się wartości, tak jak na obrazku w gui?

Zdjęcie które wstawiłeś nie wyświetla mi się. Generalnie w GUI wszystko wydaje się być w porządku, po zerowaniu są równe poziome linie które w żaden sposób nie odpłwają. Kiedy poruszam trackerem linie zmieniają położenie. Tylko w radiu nic nie działa. Jak zwykle miało być szybko i przyjemnie a spędziłem nad tym całe popołudnie aż do 23 :)

Skorygowałem obrazek - powinien być widoczny...

_________________
Ten wredny...

Dzięki wielkie;) Teraz faktycznie działa. Temat na RCG w zakresie paru stron też przejrzałem, nie ukrywam że wszystkich stron tematu nie da rady przeczytać:)

Wszystko tak jak na obrazku, z wyjątkiem że kanały ustawiałem już na wszystkich możliwych, i nic. Miksery w nadajniku tak samo, dałem też bez żadnego włącznika tylko powinny działać od razu, żeby wyeliminować ten czynnik.
Zauważyłem że te starsze wersje firmware nie zawsze chcą zapisać ustawione przeze mnie parametry.

W swoim, ustawiłem, tak jak profesor, akurat jest z przełącznikiem, ale to bez znaczenia i hula aż miło.

uwierz mi że czytałem to niezliczoną ilość razy, i sprawdzałem swoje połączenia:)

EDIT:
Zafiksowałem się na tym headtrackerze tak jakbym bez niego nigdy więcej miał nie polecieć. Zamówiłem drugie arduino, przelutowałem IMU i.... DZIAŁA :D

He a jednak, ciekawe co było z poprzednim. Ale fajnie, że dałeś radę

Gdybym chciał tego HT wpiąć do Turnigy 9x przez port trenera, to muszę doprowadzić do niego dodatkowy przewód z zasilaniem od apki, prawda? TGY9x ma port trenera w mini jack mono, więc przez niego idzie tylko sygnał i masa. W jaki sposób wyprowadzacie zasilanie z tej apki do HT? Chciałbym jak najmniej przeróbek w samej apce, lutowania po jej płycie głównej, dodatkowych, dedykowanych tylko dla jednego urządzenia portów itp, stąd chcę użyć istniejącego już portu trenera. Tyle że brakuje mi zasilania :)
Czy może zasilić to z baterii od gogli, a z apką zrobić wspólną masę?

Ja wrzuciłem do radia port usb i mam święty spokój, ale nie kryję, że radio jest na wykończeniu. Gdybym miał straszne parcie na gniazdo trenera to zmieniłbym gniazdo jacka na stereo. Ale to generuje kolejną porcję lutowania w radiu. Nie chcę tutaj jakiś farmazonów gadać, nie wiem czy to jest przyczyną, ale fakt jest faktem że kiedy na dzień dobry zasiliłem HT z naładowanego lipola 3s z radia to chwile pomigały diody i zgasły. Po paru minutach uruchomił się od nowa, ale nigdy nie działał. Zadziałał dopiero po wymianie arduino i zasileniu go z 5v.
Lutowania w radiu naprawdę jest niewiele.

Ale znów jak zmienię port trenera w apce na stereo i dam na nim zasilanie, to już niekoniecznie będę mógł go wykorzystywać jako port trenera, żeby przypadkiem nie popalić drugiej aparatury (tu mniejsze ryzyko), lub komputera kiedy wpinam aparaturę w kompa by polatać symulatorem.
A więc jednak zasilić trzeba z okolic gogli. Nie bardzo wiem czemu taki sposób zasilenia mógł Ci uwalić arduino (znaczy się zasilenie prosto z pakietu), bo np. micro czy nano pracują w zakresie 6-20V (a rekomendowana 7-12), więc jak nic z 3S powinien się zasilać jak złoto, może akurat przypadkiem miałeś trafionego arduino.
Jeśli zdecyduję się na takie podłączenie - czyli zasilenie HT z baterii gogli i wspólna masa gogli/HT z apką, to czy jakichś zakłóceń do aparatury nie wprowadzę? Jakiegoś szumu z gogli/odbiornika video, który mógłby wpłynąć na sygnał wychodzący z aparatury?

Tak jak napisałem, nie jestem pewien skąd się wziął problem z moim arduino, może być tak że to był zbieg okoliczności :)
W takim razie zasil z pakietu i po problemie :)