Polskie Forum FPV

Witajcie.
Mimo, że od wielu lat byłem modelarze i sterowanie nie jest mi obce, wczoraj chyba popełniłem błąd..za szybko chciałem?
Po zakończonym łowieniu chciałem nagrać rzeczkę
https://www.youtube.com/watch?v=flr763lVIcM
Po to też zakupiłem tego drona. Miał mi służyć do nagrywania jak łowię.
No i wg loga (chyba?) za szybko poleciałem nad wodę nie czekając az mavic połączy się z satelitami? Efekt jak na zdjęciu..
Dodam, że mam go na gwarancji, jeszcze rok, dodam, że nie przedłużałem Caire DJI o kolejny rok bo przecież było OK (dron miałcare do 7 maja a zdarzyło się to 11 maja) :(
Dron wysuszony o dziwo odpalił dzisiaj..nagrywa i działa chyba bez zarzutu..
Na gwarancję dać nie mogę bo to moja wina??
No i nie wiem co mam z tym fantem robić?
Ktoś poradzi, podpowie? Będę wdzięczny za sugestie i porady.

No ale jakich konkretnie rad oczekujesz? Piszesz ze dron dziala wiec w czym problem? Co do gwarancji odpowiedziales sobie sam.

pawelsky pisze:No ale jakich konkretnie rad oczekujesz? Piszesz ze dron dziala wiec w czym problem? Co do gwarancji odpowiedziales sobie sam.

A takich, że teraz działa, a za miesiąc? Też będzie? płyta główna nie zaśniedzieje, nie zardzewieje?

wicher123 pisze:A takich, że teraz działa, a za miesiąc? Też będzie? płyta główna nie zaśniedzieje, nie zardzewieje?

A skad mamy wiedziec co bedzie za miesiac skoro nawet nie zajaknales sie na temat tego jak jak mocno wodowal, jak wyglada w srodku, w jaki sposob go suszyles itp?

Rozbierz, przemyj IPA i wysusz.

pawelsky pisze:

wicher123 pisze:A takich, że teraz działa, a za miesiąc? Też będzie? płyta główna nie zaśniedzieje, nie zardzewieje?

A skad mamy wiedziec co bedzie za miesiac skoro nawet nie zajaknales sie na temat tego jak jak mocno wodowal, jak wyglada w srodku, w jaki sposob go suszyles itp?

Nie jąkam się i nie mam problemów emocjonalnych i nie sram jadem jak Ty.
Wrzuciłem film, byłem pewien, że widać, że dron był chwilkę pod wodą. Nie rozkręcałem go bojąc się, że nie poskładam..serwis odpowiedział, że nie uznają gwarancji.

Kowal pisze:Rozbierz, przemyj IPA i wysusz.

Spróbuję poszukać jakiejś firmy elektronicznej, może pomogą. Myślałem, dając ten post, że ktoś był w podobnej sytuacji i np. napisze, że skoro odpalił to znaczy, że jest OK. Niektórzy widzę mają problemy z osobowością, może kompleksy? Nie wiem, nie wnikam.
Wysuszyłem go po prostu normalnie pozostawiając na powietrzu(lekko w słońcu) na kilka godzin. Nie mam pojęcia jak wygląda płyta główna i jak on w środku wygląa bo mając gwarancję nie chciałem go rozkręcać. Teraz wiedząc, że jej nie uznają chyba będę musiał gdzieś go oddać. Serwis do którego dzwoniłem mówił, że mogą spróbować bez dawania gwarancji zerknąć , cena od min. 350 zł w górę. Najgorsze, że tak naprawdę nie będę mieć pewności że będzie OK.
Ten preparat o którym wspomniałeś..pojadę zaraz do sklepu i poszukam..
Dzięki.

wicher123 pisze:Ten preparat o którym wspomniałeś..pojadę zaraz do sklepu i poszukam..

IPA, to spirytus przemysłowy, więc nawet najbliższy monopolowy może Ciebie poratować

wicher123 pisze:Nie jąkam się i nie mam problemów emocjonalnych i nie sram jadem jak Ty.

wicher123 pisze:Niektórzy widzę mają problemy z osobowością, może kompleksy? Nie wiem, nie wnikam.

No tak, powyzsze wypowiedzi to wprost eksplozja teczy, peace and love w najczystszej postaci

Jesli szukasz porady to przede wszystkim musisz precyzyjnie zdefiniowac problem i nie stroic fochow gdy ktos probuje od Ciebie wyciagnac wiecej informacji.

wicher123 pisze:Wrzuciłem film, byłem pewien, że widać, że dron był chwilkę pod wodą.

Z powyzszego filmiku za wiele wywrozyc sie nie da.

wicher123 pisze:Nie rozkręcałem go bojąc się, że nie poskładam..

No wiec ryzykujesz ze po jakims czasie korozja bedzie postepowac. Oddaj go do serwisu na porzadna inspekcje i czyszczenie. I nie podlaczaj juz wiecej zasilania.

wicher123 pisze:serwis odpowiedział, że nie uznają gwarancji.

I slusznie, z opisu i filmu wynika wina pilota.

EDIT: Apropos IPA jest to idealny sposob na zmycie wszelkich powlok zabezpieczajacych przed wilgocia, wiec bylbym z nim ostrozny...

Kowal pisze:

wicher123 pisze:Ten preparat o którym wspomniałeś..pojadę zaraz do sklepu i poszukam..

IPA, to spirytus przemysłowy, więc nawet najbliższy monopolowy może Ciebie poratować

IPA to izopropanol więc nie :)

Zdecydowanie bezpieczniejsze od IPA bedzie uzycie wody destylowanej.