naza m lite upgrade na v2

[Pawel Sco]

skoro smiga jako V2 to PMU V2 tez da sie podpiac ?

[pawelsky]

skoro smiga jako V2 to PMU V2 tez da sie podpiac ?

Tak

[jacekV]

Mam zagadkę której nie potrafię rozwiązać.

Naza lite po upgrade do V2 lata w kolibrze (250)

Bez względu czy w GPS czy Atti znosi ją dramatycznie w prawo. I nie jest to dryf tylko konkretne znoszenie do tego stopnia że "napędza" się coraz bardziej i bardziej nabiera szybkości....

Koliber dobrze wyważony, lata około 10 min. tylko że na ciągłej kontrze.
Drążki w aparaturze i w Nazie skalibrowane, żadnych anomalii w Asystencie.

Szlag mnie trafia

Może regle za blisko NAZY ? ale jak w takim maluchu inaczej...

[adams00700]

Skalibrowałeś zaawansowanie pod kompem ?? I potem kalibracja na polu na nowo kompasu ?? Ja mam też m lita po zmianie na v2 lata jak liść tylko że model klasy 650.

[Pietruch]

A może przyszła pora na jeb*** naze z wyczuciem, a problem zostanie rozwiązany?
Trudno tutaj zachować bezpieczne odstępy między elektroniką, a nazę widziałem w wielu małych wariatach i działała super, więc może coś się zacięło i trzeba ją delikatnie naprostować. O tak jak tu: http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?f=45&t=25644

[pawelsky]

Mam zagadkę której nie potrafię rozwiązać.

Naza lite po upgrade do V2 lata w kolibrze (250)

Bez względu czy w GPS czy Atti znosi ją dramatycznie w prawo. I nie jest to dryf tylko konkretne znoszenie do tego stopnia że "napędza" się coraz bardziej i bardziej nabiera szybkości....

Koliber dobrze wyważony, lata około 10 min. tylko że na ciągłej kontrze.
Drążki w aparaturze i w Nazie skalibrowane, żadnych anomalii w Asystencie.

Szlag mnie trafia

Może regle za blisko NAZY ? ale jak w takim maluchu inaczej...

A kalibracje IMU (advanced + basic) i kompasu zrobione po upgrade?

[Verid]

A może przyszła pora na jeb*** naze z wyczuciem,

Obetongo stosuje się jak Asystent rzygnie błędem. Jak nie ma to rekalibracja zwykle pomaga. Czasem z małą pomocą kartonika pod nogi po tej stronie w którą ucieka...

[jacekV]

No nie chłopaki...

Wszelkie kalibracje zrobione. Edit : kilka razy

Obetongo nie pròbowałem... bo nie rzygał zadnym błędem.

[pawelsky]

No nie chłopaki...

Wszelkie kalibracje zrobione. Edit : kilka razy

Obetongo nie pròbowałem... bo nie rzygał zadnym błędem.

To jeszcze sprawdz czy przypadkiem nie przestawiles sobie trymu w prawo w aparaturze.

[jacekV]

No nie chłopaki...

Wszelkie kalibracje zrobione. Edit : kilka razy

Obetongo nie pròbowałem... bo nie rzygał zadnym błędem.

To jeszcze sprawdz czy przypadkiem nie przestawiles sobie trymu w prawo w aparaturze.

żartujesz prawda ?

[pawelsky]

żartujesz prawda ?

Nie, kiedys zahaczylem sobie rekawem kurtki o tryma i tez sie dziwilem ze mnie sciaga. A ze troche wialo to nie od razu sie zorientowalem ze to trym.

[tomaszy]

A przed przerobieniem na V2 było dobrze ,czy od razu zbudowałeś drona na przerobionej nazie ?

[jacekV]

A przed przerobieniem na V2 było dobrze ,czy od razu zbudowałeś drona na przerobionej nazie ?

Niestety postąpiłem głupio.

Zakupiłem, na stòł i wgrałem V2, więc nawet nie jestem w stanie stwierdzić czy to wina softu. Zakupiona w zaprzyjaźnionym sklepie, żadna druga ręka, po kretach czy innych crashach

[PiotrSz]

Jacek, to zostaje Ci tylko przywrócić soft wedle opisu na stronie gdzie jest soft do zmiany na V2 i zrobić testa na sofcie litowym.

[stas]

Witam, u mnie naza mlite przeszła pomyślnie upgrade, ale po nim zrobiło się coś takiego: po uruchomieniu heksy miga cały czas led na pomarańczowo, silników nie da się załączyć apką, ale jak przełączam trybem lotu to uruchamia się kalibracja kompasu, jak już go skalibruję to jeszcze przez chwile miga na pomarańczowo i zaraz już normalnie, tzn na zielono jak złapie gps. Aparatura i odbiornik DJI, podłaczone do x1 i x2, ustawione na s-bus. Dziwne to, bo jak włączę hekse i miga na pomarańczowo, to jak podłącze do kompa, uruchomię asystenta i odłącze od kompa to już normalnie miga zielono/czerwono itd... Czym to może być spowodowane ?