No i poleciał....i spadł:(

Dział specjalnie dla tri, quad, hexa, okto (i co tam jeszcze wymyślą) kopterów

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

No i poleciał....i spadł:(

Post autor: zGred »

Witam. Mowa oczywiście o białym kruku w ver2:) Kopter wylatał od nowości 10 pakietów i zaliczył jedno przyziemienie, które nie wpłynęło na poprawność działania:
https://vimeo.com/116994973 <działanie po przyziemieniu>

Po wszystkim kopter wylądował w walizce do dziś... Po standardowej procedurze kalibracji kompasy ect... Wystartowałem i tu zonk, kruk od razu szybko wzniósł się na wyżyny nie reagując na lewy drążek góra dół, mogłem obracać nim w każdą stronę, lecieć przód i tył oraz na boki, niestety nie reagował na gaz;/ jedyne co wpłynęło na wysokość to gdy dźwignią przestawiłem gimbal aby patrzył pionowo w dół wtedy kopter zaczął zniżać lot i po chwili spadać, miotało nim prawo lewo, silnik się kręciły i kret...

Czy koledzy mogą coś doradzić? Moim zdaniem problem może być z gimbalem ale nie jestem w 100% pewien;/
Awatar użytkownika
Adrián
Posty: 9286
Rejestracja: środa 03 wrz 2014, 11:11
Lokalizacja: 50°08′13″N ; 18°57′59″E

Post autor: Adrián »

Witaj,
po pierwsze zły dział, po drugie, jeszcze działa? Nadaje się do lotu ? Jeśli tak, to odłącz gimbal i spróbuj bez. Po 3..czemu latasz w takim miejscu.. ? Domyślam się, że pozwolenia na lot nie było. ?
zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: zGred »

działa normalnie, nie połamał się. Bez gimbala mam obawę że zniknie bez śladu, tor video idzie przez gimbal;/
zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: zGred »

Jeszcze jedno, po wyłączaniu aparatury kopter powinien wrócić na miejsce startu ale nic się nie stało.
Awatar użytkownika
qwert
Posty: 436
Rejestracja: poniedziałek 13 maja 2013, 16:14
Lokalizacja: Czikagoł

Post autor: qwert »

Trochę przetrącony ten kadr z tego H3-3D.
zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: zGred »

qwert pisze:Trochę przetrącony ten kadr z tego H3-3D.
Jak dla mnie ok.
Awatar użytkownika
pooh666
Posty: 66
Rejestracja: czwartek 23 sty 2014, 14:04
Lokalizacja: Jaworzno

Post autor: pooh666 »

Ja bym na Twoim miejscu sprawdził wyważenie napędu i śmigieł. Moja Naza kiedyś tak właśnie reagowała po zmianie śmigieł, które okazały się bardzo źle wyważone i wprowadzały heksę w zbyt duże wibracje od których głupiał cały kontroler. Po krecie możesz mieć pokrzywione śmigła czego nie zauważyłeś na pierwszy rzut oka, tak samo mógł oberwać któryś silnik i teraz bije. Ściągnij wszystkie śmigła i sprawdź najpierw silniki czy nie biją, jeśli te będą ok to sprawdzaj pojedynczo silnik plus śmigło (każde z każdym silnikiem). Jeśli to to, w końcu trafisz kombinacje, która mocno bije na którymś z ramion (taka metoda, bo strzelam, że nie masz wyważarki). Do tego pomocny będzie jakiś smartfon przyklejany do każdego z ramion z aplikacją do odczytu danych z gyro z telefonu (w dziale śmigieł bodajże masz dokładny opis jak to zbadać).
Oczywiście to wszystko trochę błądzenie po omacku nie widząc modelu nawet, ale jednak Twój opis wydaje się bliźniaczy z tym z czym ja kiedyś walczyłem.
Awatar użytkownika
jelcyn
Posty: 3417
Rejestracja: niedziela 23 sty 2011, 16:56
Lokalizacja: B-stok

Post autor: jelcyn »

Czym tu się przejmować, normalna sprawa, spadnie jeszcze nie raz.

Dostałeś nauczkę za narażanie postronnych osób i mienia. Jeśli byłeś na tyle pewny swego sprzętu aby latać w takim miejscu to teraz to udowodnij, sam ustal przyczynę, usuń, przetestuj i lataj.
zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: zGred »

jelcyn pisze:Czym tu się przejmować, normalna sprawa, spadnie jeszcze nie raz.

Dostałeś nauczkę za narażanie postronnych osób i mienia. Jeśli byłeś na tyle pewny swego sprzętu aby latać w takim miejscu to teraz to udowodnij, sam ustal przyczynę, usuń, przetestuj i lataj.
Kopter spadl na prywatnym terenie, miedzy drzewami byla linka ktorej nie widziislem. Fipm iest z innego dnia.
Awatar użytkownika
kornelitoo
Posty: 206
Rejestracja: wtorek 19 lis 2013, 23:01
Lokalizacja: Wola Uhruska/Wwa

Post autor: kornelitoo »

zGred pisze:
qwert pisze:Trochę przetrącony ten kadr z tego H3-3D.
Jak dla mnie ok.
Jak dla mnie też przetrącony ;-)
zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: zGred »

kornelitoo pisze:
zGred pisze:
qwert pisze:Trochę przetrącony ten kadr z tego H3-3D.
Jak dla mnie ok.
Jak dla mnie też przetrącony ;-)
Gimbal od nowości nie patrzyłidealnie, pytałem o to na forum ale bez echa... Niemniej jednak problem jest brak sterowania kopterem.
zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: zGred »

jelcyn pisze:Czym tu się przejmować, normalna sprawa, spadnie jeszcze nie raz.

Dostałeś nauczkę za narażanie postronnych osób i mienia. Jeśli byłeś na tyle pewny swego sprzętu aby latać w takim miejscu to teraz to udowodnij, sam ustal przyczynę, usuń, przetestuj i lataj.
Tak na marginesie każdy lot jest potencjalnym narażeniem kogoś lub czegoś
zGred
Posty: 97
Rejestracja: poniedziałek 03 lut 2014, 11:50
Lokalizacja: Bolesławiec
Kontakt:

Post autor: zGred »

pooh666 pisze:Ja bym na Twoim miejscu sprawdził wyważenie napędu i śmigieł. Moja Naza kiedyś tak właśnie reagowała po zmianie śmigieł, które okazały się bardzo źle wyważone i wprowadzały heksę w zbyt duże wibracje od których głupiał cały kontroler. Po krecie możesz mieć pokrzywione śmigła czego nie zauważyłeś na pierwszy rzut oka, tak samo mógł oberwać któryś silnik i teraz bije. Ściągnij wszystkie śmigła i sprawdź najpierw silniki czy nie biją, jeśli te będą ok to sprawdzaj pojedynczo silnik plus śmigło (każde z każdym silnikiem). Jeśli to to, w końcu trafisz kombinacje, która mocno bije na którymś z ramion (taka metoda, bo strzelam, że nie masz wyważarki). Do tego pomocny będzie jakiś smartfon przyklejany do każdego z ramion z aplikacją do odczytu danych z gyro z telefonu (w dziale śmigieł bodajże masz dokładny opis jak to zbadać).
Oczywiście to wszystko trochę błądzenie po omacku nie widząc modelu nawet, ale jednak Twój opis wydaje się bliźniaczy z tym z czym ja kiedyś walczyłem.
Wyważarke do Śmigiel oczywiście mam, kopter gdy przyziemil odbił się podwoziem, nie uderzył ramionami czy śmigłami.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

http://rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=8210

Punkt 9. Prosisz się....
Ten wredny...
Awatar użytkownika
kornelitoo
Posty: 206
Rejestracja: wtorek 19 lis 2013, 23:01
Lokalizacja: Wola Uhruska/Wwa

Post autor: kornelitoo »

zGred pisze:
pooh666 pisze:Ja bym na Twoim miejscu sprawdził wyważenie napędu i śmigieł. Moja Naza kiedyś tak właśnie reagowała po zmianie śmigieł, które okazały się bardzo źle wyważone i wprowadzały heksę w zbyt duże wibracje od których głupiał cały kontroler. Po krecie możesz mieć pokrzywione śmigła czego nie zauważyłeś na pierwszy rzut oka, tak samo mógł oberwać któryś silnik i teraz bije. Ściągnij wszystkie śmigła i sprawdź najpierw silniki czy nie biją, jeśli te będą ok to sprawdzaj pojedynczo silnik plus śmigło (każde z każdym silnikiem). Jeśli to to, w końcu trafisz kombinacje, która mocno bije na którymś z ramion (taka metoda, bo strzelam, że nie masz wyważarki). Do tego pomocny będzie jakiś smartfon przyklejany do każdego z ramion z aplikacją do odczytu danych z gyro z telefonu (w dziale śmigieł bodajże masz dokładny opis jak to zbadać).
Oczywiście to wszystko trochę błądzenie po omacku nie widząc modelu nawet, ale jednak Twój opis wydaje się bliźniaczy z tym z czym ja kiedyś walczyłem.
Wyważarke do Śmigiel oczywiście mam, kopter gdy przyziemil odbił się podwoziem, nie uderzył ramionami czy śmigłami.
Edytuj posty zamiast pisać trzy pod rząd...
ODPOWIEDZ