Śledzikowe pogaduchy

[g.p]

No też tak myślałem trzeba wyciągać kamerkę do quadzika Po za tym nie można daleko pojechać bo video nie ciągnie i rc ...trochę lipa myślałem że Dojlidy przejedziemy wzdłuż i wszerz.....

[jelcyn]

Raczej bym mógł objechać, ale samemu się nie chce. Przez nowy samochód bazę mam w rozsypce. Na mrozie ciężko planować rozmieszczenie gratów więc pewnie wiosną się ogarnę do stanu z poprzedniego sezonu lotnego.

[szoja]

Nagrania są , tylko trzeba przebrnąć przez te GBajty :) Zakładam juz łyżwy, narty ważyły 144 gramy ! porysowane od spodu jakby papierem ściernym , a śnieg był mimo to puszysty i sypki.

[jelcyn]

Zależy mi tylko na tych paru przejazdach z ostatniego wypadu, kiedy miałeś mnie filmować.
Dziewiczy śnieg był puszysty, a jeździło się po każdym

[g.p]

Mogę wrzucić jeszcze kilka plików na dysk googla to sobie pobierzesz jest parę fajnych przejazdów..

[jelcyn]

Pewnie że tak! Zmontuje się z tego jakiś film podsumowujący sezon.

edit:
Na Dojlidach prawie nie ma śniegu na lodzie, do weekendu będzie czysto. Można się jeszcze pobawić, na gładkim lepiej niż na śniegu.

[szoja]

Śnieg znika bardzo szybko, w dodatku pada deszcz i plus 5 na liczniku. Aktualizacja nawierzchni



Można juz od chinczyka spokojnie łajbe zamawiać, komu trzeba :)

[g.p]

Niezła kaszka się zrobiła.... szybko się śnieg stopił ,lód trochę potrzyma pewnie , ale jak będzie tak ciepło to też zniknie..

[jelcyn]

Teraz z kamery lód wygląda na gładki. Ciekawe jak jest na prawdę.

G.p i Szoja, dziękuję Wam za podesłane materiały.

[jelcyn]

Wybieramy się jutro?

[szoja]

Jutro ma lać, padać i wiać :)

Poślizgałem się, popływałem raczej :) na zalewie. Lodzik śliski , łyżwy przymarzają po ok 10 sekundach, wody z pół centymetra.

[jelcyn]

No i super nawierzchnia. Bojerami pływają więc i lód bezpieczny. Kamerka została umyta strugą z pod przedniej płozy Jutro nie musi padać. Wybieramy się?

[szoja]

Mogę podjechać.

[g.p]

I jak tam śmigaliście dzisiaj?

[jelcyn]

Nie zdążyłem z przeróbkami. Szoja sam ganiał. Jutro mam wolne, jedziesz?