Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Tu można uprawiać dyskutanctwo ;-)

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

illmor
Posty: 42
Rejestracja: środa 23 wrz 2020, 19:13
Lokalizacja: Słubice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: illmor »

Czytalem o roznych bledach. Latam na Frsky kilka lat ( long range, quady), i nie mialem problemow. Pomijam kwestie poprawnego oprogramowania i początkowe zgrzyty sysyemu R9 ( sprzedawane z antena 2.4ghz itp) . Zero rozbitych sprzetow. Jedynie wina pilota do tej pory. Uzywam: r-xsr, x4r, l9r, r9mini. W przeszlosci kilka innych

Wysłane z mojego LLD-L31 przy użyciu Tapatalka
fx-61, nt evo, halo archon, mobula7
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: pma_ »

To prawda, jak na razie błędy były z wyniki użyszkodnika,

Przy okazji jak masz sporo R9 to zainteresuj się express lrs, wygląda duuuużo lepiej niż R9.

@pawelsky nie mówimy o zmianach w technologii, futaby na 2.4 jak na razie nie słyszałem o problemach ze wsteczną kompatybilnością.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: pawelsky »

pma_ pisze:@pawelsky nie mówimy o zmianach w technologii, futaby na 2.4 jak na razie nie słyszałem o problemach ze wsteczną kompatybilnością.
Ja prawde mowiac nie wiem o czym Ty mowisz, bo z jednej strony oburzasz sie ze musisz zrobic update w odbiornikach do ktorych nie masz dostepu, a z drugiej strony narzekasz ze FrSky nie robi aktualizacji (co jest akurat nieprawda) ktorych i tak bys nie wgral bo nie masz dostepu do odbiornikow. Marudzisz ze nie ma odbiornikow mimo ze caly sa w sprzedazy i to nawet takie obslugujace D8. A do starych dostepne jest nowe firmware. O calej rzeszy tanich klonow do latania przy nodze nie wspominajac. Ja wiem ze jestes anty-FrSkyowcem, ale fajnie by bylo jakbys chociaz argumentacje mial spojna, bo sie w niej troche gubisz.

Jak Ci sie tak podoba Futaba, to czemu po prostu nie kupisz sobie Futaby? Sprzedaj ten caly badziewny Frsky, doloz 3 razy tyle za aparature, potem 3 razy tyle za kazdy odbiornik i badz szczesliwy. Moze biedniejszy, ale szczesliwy. Po co siebie (a przy okazji innych naokolo) tak meczyc?
illmor
Posty: 42
Rejestracja: środa 23 wrz 2020, 19:13
Lokalizacja: Słubice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: illmor »

pma_ pisze:To prawda, jak na razie błędy były z wyniki użyszkodnika,

Przy okazji jak masz sporo R9 to zainteresuj się express lrs, wygląda duuuużo lepiej niż R9.

@pawelsky nie mówimy o zmianach w technologii, futaby na 2.4 jak na razie nie słyszałem o problemach ze wsteczną kompatybilnością.
Dzieki za rade. Poczytam cos wiecej o Express Lrs. Poki co, R9 objeżdża moj zasieg video na 5.8ghz ( dobilem do 10,5km) wiec jest ok.

Wysłane z mojego LLD-L31 przy użyciu Tapatalka
fx-61, nt evo, halo archon, mobula7
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: pma_ »

Tak byłem wielkim fanem FrSky.

@pawelsky, nie wykręcaj kota ogonem. Problem jest prosty.
Kupiłeś horusa w 2018 i naraz w 2019 okazuje się, że nie działa z R9 access.
Chcesz zmienić radio, a do części odb nie masz dostępu więc nie możesz bo mają klientów w d... i nie mogą dodać D16 v1 i v2 (D8 wciąż mam w paru modelach ale pewnie bym to przeżył)
Poprawek nie możesz wgrać do odb bo musisz mieć wszytkie albo V1 albo V2.

Jest to jedyny znany mi producent, który takie numery robi. I dlatego jestem przeciw, a post był o historii FrSky bo to w sumie dość ciekawe.

Na dziś nie masz żadnej gwarancji, że za pół roku nie pojawi się ACCESS v2 i będziesz w takiej samej d... jak obecnie.

EOT
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9750
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: pawelsky »

pma_ pisze:Kupiłeś horusa w 2018 i naraz w 2019 okazuje się, że nie działa z R9 access.
A po co Ci ACCESS? Uzywaj ACCST.
pma_ pisze:Chcesz zmienić radio, a do części odb nie masz dostępu więc nie możesz
No tutaj juz mysle ustalilismy ze to akurat user error. Zabudowywanie odbiornika tak zeby nie mozna bylo wgrac do niego ew. poprawek najrozsadniejsze nie jest.
pma_ pisze:Poprawek nie możesz wgrać do odb bo musisz mieć wszytkie albo V1 albo V2.
A potrzebne Ci te poprawki do czegos? Cos Ci nie dziala?
pma_ pisze:Jest to jedyny znany mi producent, który takie numery robi. I dlatego jestem przeciw, a post był o historii FrSky bo to w sumie dość ciekawe.
Artykul byl fajny, ale Twoja powtarzana srednio raz na miesiac krucjata kompletnie niepotrzebna.
pma_ pisze:Na dziś nie masz żadnej gwarancji, że za pół roku nie pojawi się ACCESS v2 i będziesz w takiej samej d... jak obecnie.
To kup Futabe i daj zyc...
pma_ pisze:EOT
EOT :-)
Awatar użytkownika
mak
Posty: 118
Rejestracja: piątek 11 lip 2014, 21:46
Lokalizacja: Złotokłos

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: mak »

Artykuł faktycznie podsumowujący co się działo, choć z wyraźnie postawioną tezą (jak zresztą tytuł tego wątku).

Całość opiera się na zarzucie i sugestii, że FrSky wyrósł na produkowanych przez siebie odbiornikach kompatybilnych z FASST i że w związku z tym nie ma prawa bronić się przed klonowaniem. Tak, FrSky produkował i do tej pory można kupić odbiorniki kompatybilne z FASST. Sprzedają się one tak dobrze, że w magazynach ciągle mamy je z pierwszej dostawy, w 2014 roku i tylko dlatego można je jeszcze kupić. FrSky wyrósł na odbiornikach ACCST (najpierw V, potem D8 i D16). W tamtym czasie ACCST oferował daleki zasięg, stabilny link, telemetrię, w cenie ułamka tego co trzeba było zapłacić chociażby w przywołanej Futabie. To ich autorska technologia i to dzięki niej FrSky zbudował swoją pozycję, nie dzięki odbiornikom kompatybilnym z FASST.

Futaba także ma różne protokoły, które nie są ze sobą kompatybilne - choćby FHSS i FASST właśnie. Owszem radia FASST obsługują protokół FHSS, tak samo jak radia FrSky ACCESS obsługują ACCST. Faktem, jest że tylko ACCST D16, ale to wynika z ograniczeń pamięci - po prostu nie byli w stanie upchnąć w pamięci modułu nadawczego obsługi V8/D8. Pewnie, że lepiej byłoby gdyby obsługa D8 była możliwa, ale z drugiej strony to już wiekowe odbiorniki, których wsparcie kiedyś i tak trzeba było odciąć. Żeby jednak tego zupełnie nie robić, FrSky wypuścił moduł XJT w formacie Lite (w formacie JR był dostępny od zawsze), więc jak ktoś ma dużo odbiorników D lub V, to ciągle może je w radiu ACCESS obsłużyć.

ACCESS z kolei ma pełno nowych, fajnych features i wprowadzony został w mojej ocenie wręcz późno (gdyby FrSky ACCESS nie wprowadził, to na pewno byłyby głosy (skądinąd słuszne), że FrSky nie rozwija - zapewne tych samych osób, które teraz na wprowadzenie ACCESS narzekają). Radia z ACCESS wspierają wstecznie ACCST D16, ostatnią i najbardziej popularną linię odbiorników ACCST. Odbiorniki ACCST są ciągle produkowane i w sprzedaży.

Tak, do ACCST został wypuszczony firmware V2. O powodach wypuszczenia ACCST V2 pisałem tutaj https://77hobby.pl/wazne-uaktualnienie- ... -n-51.html. Przy okazji wydania ACCST V2 również było pełno teorii spiskowych i narzekania. Teorie spiskowe okazały się nieprawdziwe, a firmware V2 został udostępniony do wszystkich odbiorników ACCST. Tak, trzeba zrobić upgrade, wiec jak ktoś sobie zabudował odbiornik w modelu i zakleił go żywicą to sorry. Taki sam miałby problem, gdyby wyszło uaktualnienie do ACCST V1, które zresztą przecież wychodziły.

Tak, jeśli się kupiło Horusa w 2018, to w 2019 został wypuszczony Horus Express (z ACCESS). No ale przecież kiedyś nowe technologie trzeba wypuszczać. Tutaj znowu FrSky zachował się fajnie. Żeby nie zostawić klientów na lodzie, daje możliwość wymiany modułu nadawczego na ISRM (ACCESS).

Tak więc przytoczony artykuł może i ciekawy, ale napisany z wyraźnie postawioną tezą - chęcią wbicia szpilki FrSky. Natomiast jak się przyjrzeć faktom, to jest nowy protokół ACCESS z mnóstwem nowych funkcjonalności, ACCST jest dalej wspierany (także wiekowe V8/D8 za pomocą specjalnie w tym celu wypuszczonego XJT Lite dla nowych nadajników i oczywiście tradycyjnego XJT dla starszych), a radia wypuszczone na krótko przed wydaniem ACCESS można zaktualizować przez wymianę modułu nadawczego.

Czym niby różni się to od innych firm, choćby wspomnianej tutaj kilkukrotnie Futaby? Jeśli już to chyba tym, że FrSky daje ścieżki upgrade i tym, że FrSky nie dzieli swoich aparatur na high-end i low-end jak robi to Futaba - w FrSky nawet najtańsze nadajniki obsługują najnowszy protokół ACCESS.

Dla zainteresowanych – od strony technologicznej dosyć szczegółowe podsumowanie FrSky ACCESS / ACCST można znaleźć tutaj:

https://77hobby.pl/frsky-access-kompendium-n-50.html

i dalszych podlinkowanych tam artykułach.

Dodatkowo mamy nowe odbiorniki Archer, redundancję odbiorników, ciekawe power boxy, kontrolery lotu, ESC, mnóstwo fajnych czujników telemetrycznych. Za chwilę będzie tandem X20 i pojawią się dualne odbiorniki 2.4GHz / 868MHz. FrSky rozwija swój system EthOS nad którego polonizacją właśnie pracuję, a który będzie ciekawą alternatywą dla osób, dla których OpenTX jest zbyt skomplikowany (fanem FrOS nigdy nie byłem i zawsze otwarcie to mówiłem :-)). Można sobie ponarzekać, niektórzy lubią ;-), ale czasem warto zrobić krok wstecz i bez emocji spojrzeć na fakty.
Ostatnio zmieniony poniedziałek 05 kwie 2021, 17:42 przez mak, łącznie zmieniany 4 razy.
illmor
Posty: 42
Rejestracja: środa 23 wrz 2020, 19:13
Lokalizacja: Słubice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: illmor »

Fajnie posluchac kilku stron, bo jak w wiekszosci przypadkow sa dwie strony medalu. Da rade dalej sie poruszac w swiecie Frsky z odbiornikami ACCST, trzeba tylko poczytac, zeby niepotrzebnie nie wydawac. Jak napisalem, dla mnie poki co problemu nie ma, bo wszystko dziala bez problemu ( accst v1 i flex).

Co do update'u tez nie mam problemu. R-xsr jest z wtyczka, a r9mini ma koncowki Dupont, ktorymi jest wpiety do fc, wiec obydwa latwo podlaczyc do QX7 w celu jakichkolwiek uaktualnien. Staralem sie myslec do przodu.

Fajna dyskusja. Pozdro !!!!

Wysłane z mojego LLD-L31 przy użyciu Tapatalka
fx-61, nt evo, halo archon, mobula7
illmor
Posty: 42
Rejestracja: środa 23 wrz 2020, 19:13
Lokalizacja: Słubice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: illmor »

Przeczytalem artykuł. Czyli albo zmiana na qx7 access + moduł r9 access, albo czekac na wysyp tanich odbiornikow accst v1 z drugiej reki, zeby miec na dlugi czas.

Dla mnie raczej nr 2.

Nie mam cisnienia zeby miec najnowsze radio. Swoje zmodowalem pod siebie. I na kompie mam kilka wersji software'u do odbiornikow, ktore uzywam.

Wysłane z mojego LLD-L31 przy użyciu Tapatalka
fx-61, nt evo, halo archon, mobula7
lesz
Posty: 473
Rejestracja: wtorek 03 lut 2015, 20:29
Lokalizacja: wlkp

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: lesz »

Jest jeszcze 3 opcja, przywolane juz expresslrs
Ostatnio szybko zaczyna rosnac w sile - owszem obecnie to DIY albo flashowanie kompatybilnych modulow. Ale jesli tylko happymodel i podobni wypuszcza gotowce na 2.4 (jak niedawno zrobili na 900) , a plotka glosi o kwietniu, To bedzie b. ciekawie. Zasieg i opoznienie wg. Wszelkich obecnych testow fenomenalny.
Ja osobiscie jestem diablo zainteresowany micro rx 2.4 z antenami ceramicznymi, koniec platajacych sie ogonkow :)
No i jeszcze opcja 4... dji i airunity2, a do V1 plotkowa mozliwa kompatybilnosc wsteczna nowego pada ze starszymi jednostkami - tez moze zamieszac, bo nie nalezy lekcewazyc popularyzacji RC wlasnie od DJI. stary kontroler dji do AU1 za 1500 albo 1000 uzywka to przegiecie, ale jakby dali obsluge starszej visty za 100$ (Fpv kontroler2, czyli ten pad) to duzo pilotow pewnie by go kupilo, wlaczajac mnie.
#czasami bez ogonkow
flota 75mm-250mm +Mini2 +XK X380 +dji fpv (ex: air1; air2)
RX:QX7, X-Lite, TX16S, T-lite +frsky +eleres +multi +expresslrs
Gogle:DJI FPV, Skyzone 04X
4x4:A979, reely core, remo, feiuye, abs ab1, trx merv, trx pede, tmaxx elekt.
pjk11
Posty: 61
Rejestracja: czwartek 26 maja 2016, 08:37

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: pjk11 »

lesz pisze:Jest jeszcze 3 opcja, przywolane juz expresslrs

Ja osobiscie jestem diablo zainteresowany micro rx 2.4 z antenami ceramicznymi, koniec platajacych sie ogonkow :)
Napisz cos wiecej albo daj linka o tych antenach. Dzieki
lesz
Posty: 473
Rejestracja: wtorek 03 lut 2015, 20:29
Lokalizacja: wlkp

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: lesz »


Ta mala czarna wiezyczka to ww. Antena
#czasami bez ogonkow
flota 75mm-250mm +Mini2 +XK X380 +dji fpv (ex: air1; air2)
RX:QX7, X-Lite, TX16S, T-lite +frsky +eleres +multi +expresslrs
Gogle:DJI FPV, Skyzone 04X
4x4:A979, reely core, remo, feiuye, abs ab1, trx merv, trx pede, tmaxx elekt.
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: pma_ »

Nie wiem czy to takie ale Spektrum jakiś czas temu już zrobił odbiorniki z wewn antenami i podobno mają lepszy zasięg niż normalne anteny.

Miałem się już nie odzywać ale co do tezy, że FrSky jest taki super to jakoś w multimoduł dało się zapakować D16 v1 i v2, tylko jakoś FrSky uważa, że jest tylko jedna opcja wszysko albo nic, żadnego upgrade w kawałkach. W copterach mam odbiorniki przylutowane i nie da się ich prosto rozebrać żeby wgrać jedyną słusząną wersję softu.

Swoją drogą czy w związku z tym, że nowe radio FrSky nie ma już OpenTx to przestają go wspierać? Wie ktoś coś?
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
Awatar użytkownika
mak
Posty: 118
Rejestracja: piątek 11 lip 2014, 21:46
Lokalizacja: Złotokłos

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: mak »

MultiTX był od początku projektowany jako moduł wielu standardów, więc oczywiście ma tyle pamięci, żeby pomieścić wiele różnych firmware. Można to spojrzeć także od strony nie technicznej. Przecież w interesie FrSky było, żeby wsparcie dla D8/LR było (pewnie najmniej dla LR – to nigdy nie było popularne). Teoria spiskowa, że D16 V2 powstało, żeby utrudnić życie MultiTX okazała się g... warta. Więc skoro zrobili D16, to gdyby mogli, to by zrobili i D8. Najwidoczniej jednak nie mogli.

Horusy też były i są oryginalnie wypuszczane bez OpenTX, z FrOS. Jednak OpenTX na Horusy jest. Moim zdaniem tak samo będzie z X20/X24, najwyżej trzeba będzie poczekać, bo faktycznie teraz cała para idzie w EthOS.
Awatar użytkownika
pma_
Posty: 4651
Rejestracja: sobota 08 maja 2010, 09:43
Lokalizacja: Gliwice/Katowice

Re: Fajne podsumowanie historii (i brudelu) FrSky

Post autor: pma_ »

Jeśli chodzi o MM to zauważ, że pierwsze wersje wyszły na atmelach więc to raczej nie problem pamięci.
Historia D16 V2 jest prosta (i nie ma nic wspólnego z Jumperem), V2 to była poprawka do protokołu zwiększająca jego niezawodność.

Jeśli chodzi o EthOS to się FrSKy nie dziwię, bo o wersji 2.4 OpenTx nic nie słychać, a dopiero tam ma być obsługa touch screen.
samolot max 4579/1293 analog, DJI do końca zasięgu :)
coper max 1729(na 5.8)
ODPOWIEDZ