Sztuka wyważenia modelu
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Sztuka wyważenia modelu
Witam,
Zapewne każdy z was w okresie bycia początkującym zmagał się z poprawnym wyważeniem i wytrymowaniem modelu i pewnie dużo czasu minęło zanim wypracowaliście sobie metodę która pozwala na dobre ustawienie modelu.
Chciałbym, żebyście podzielili się z początkującymi swoimi schematami wyważania modelu, jak ustawić lotki, SW, SK, co zrobić jak np. model skręca w którąś stronę, wznosi się i spada nosem w dół, bo wiem że każdy z Was ma swój własny wypracowany latami obserwacji patent na dobrze latający model :)
Myślę, że początkującym pilotom napewno przypadnie do gustu taki temat i nie będą musieli ponownie wyważać otwartych już drzwi.
Pozdrawiam!
Zapewne każdy z was w okresie bycia początkującym zmagał się z poprawnym wyważeniem i wytrymowaniem modelu i pewnie dużo czasu minęło zanim wypracowaliście sobie metodę która pozwala na dobre ustawienie modelu.
Chciałbym, żebyście podzielili się z początkującymi swoimi schematami wyważania modelu, jak ustawić lotki, SW, SK, co zrobić jak np. model skręca w którąś stronę, wznosi się i spada nosem w dół, bo wiem że każdy z Was ma swój własny wypracowany latami obserwacji patent na dobrze latający model :)
Myślę, że początkującym pilotom napewno przypadnie do gustu taki temat i nie będą musieli ponownie wyważać otwartych już drzwi.
Pozdrawiam!
Ja podobnie jak emzet. Wszystkie powierzchnie sterowe na zero, środek ciężkości nieco w przód w stosunku do tego co rekomenduje producent - model z reguły podparty na palcach (kciuk i wskazujący). Wyrzucony poziomo (!) model z wyłączonym silnikiem powinien szybować łagodnie opadając ku ziemi. Jak zadziera to środek ciężkości jeszcze w przód, jak pogłębia lot ku ziemi to SC do tyłu.
Jak ładnie szybuje to drugi lot z silnikiem - wyciągasz go w górę kawałek i wyłączasz silnik. Jak ci skręca w którąś stronę to trymujesz lotkami/ogonem. Potem lecisz kawałek na silniku. Jak na silniku zaczyna mocno zadzierać to albo trzeba zmienić skłon (pochylenie) silnika albo jak to konstrukcyjnie trudno wykonalne ustawić mikser w aparaturze gaz-ster wysokości.
Dla początkującego dobrze jest dać EXPO na wszystkie stery tak ze 30-40% - zmniejsza nerwowość zarówno maszyny jak i pilota.
Jak ładnie szybuje to drugi lot z silnikiem - wyciągasz go w górę kawałek i wyłączasz silnik. Jak ci skręca w którąś stronę to trymujesz lotkami/ogonem. Potem lecisz kawałek na silniku. Jak na silniku zaczyna mocno zadzierać to albo trzeba zmienić skłon (pochylenie) silnika albo jak to konstrukcyjnie trudno wykonalne ustawić mikser w aparaturze gaz-ster wysokości.
Dla początkującego dobrze jest dać EXPO na wszystkie stery tak ze 30-40% - zmniejsza nerwowość zarówno maszyny jak i pilota.
Ten wredny...
Hmm a co to za filozofia :0
zadziera dziob to ciężar przesuwamy do tyłu, zaczyna pikować, to do przodu, jak opada na lewe skrzydło, to ciężar na prawo, bądź jeśli nie pomaga to trymerem wyrównujesz, analogicznie jeśli opada na prawe.
Ja mój stawiam [oczywiście asekurując się] na 1 palcu umiejscowionym tak 60 mm za krawędzią natarcia skrzydła, na osi symetrii kadłuba.
Wcześniej trochę musiałem walczyć z przesuwaniem i dociążaniem kadłuba [byle czym], ale teraz w miarę dobrze trzyma poziom :)
Jeśli nie masz jakiegoś mocno powyginanego modelu to nie ma bata żeby nie leciał prosto.
Nawiasem mówiąc na logikę można to zrobić, poza tym w instrukcji jest napisane jak to zrobić a po trzecie było na forum z 5 razy :)
PS. Też jestem poczatkujący
zadziera dziob to ciężar przesuwamy do tyłu, zaczyna pikować, to do przodu, jak opada na lewe skrzydło, to ciężar na prawo, bądź jeśli nie pomaga to trymerem wyrównujesz, analogicznie jeśli opada na prawe.
Ja mój stawiam [oczywiście asekurując się] na 1 palcu umiejscowionym tak 60 mm za krawędzią natarcia skrzydła, na osi symetrii kadłuba.
Wcześniej trochę musiałem walczyć z przesuwaniem i dociążaniem kadłuba [byle czym], ale teraz w miarę dobrze trzyma poziom :)
Jeśli nie masz jakiegoś mocno powyginanego modelu to nie ma bata żeby nie leciał prosto.
Nawiasem mówiąc na logikę można to zrobić, poza tym w instrukcji jest napisane jak to zrobić a po trzecie było na forum z 5 razy :)
PS. Też jestem poczatkujący
Warto poczytac cos o oblatywaniu modeli, np. tu: http://www.piotrp.de/MIX/ewd.htm
________________
Cobra
Cobra
cobra pisze:Warto poczytac cos o oblatywaniu modeli, np. tu: http://www.piotrp.de/MIX/ewd.htm
ehh byles szybszy:) a tu wiele ciekawych artykułów klik sekcja "artykuły modelarskie"
Pozdrawiam, Jarek
Właśnie za sprawą tej strony napisałem temat.
Większość początkujących pomyśli, że pompowanie jest spowodowane lekkim nosem, i dociążają jeszcze bardziej przód.
Sam zresztą wczoraj podczas oblotu dałem się na to nabrać, kiedy po natychmiastowym odjęciu obrotów silnika model pompował, podczas normalnego lotu po rozpędzeniu się też pompował.
Można wpaść w taką pułapkę, za ciężki nos i rekompensowanie tego sterem wysokości.
Kolejna sprawa to zakręcanie modelu, czy jeżeli wszystkie stery są ustawione na 0, i model wyważony poprawnie to czy warto taki model trymować?
EDIT:
Od kilku dni próbowałem ustawić Pioniera 1400, ale przewala się na prawe skrzydło, prawa strona nie jest cięższa, a wszystkie stery ustawione na 0, dopiero przeciwdziałanie skrętu lotkami sprawia że model leci prosto, ale to mnie nie satysfakcjonuje. Jak myślicie co mam zrobić?
Większość początkujących pomyśli, że pompowanie jest spowodowane lekkim nosem, i dociążają jeszcze bardziej przód.
Sam zresztą wczoraj podczas oblotu dałem się na to nabrać, kiedy po natychmiastowym odjęciu obrotów silnika model pompował, podczas normalnego lotu po rozpędzeniu się też pompował.
Można wpaść w taką pułapkę, za ciężki nos i rekompensowanie tego sterem wysokości.
Kolejna sprawa to zakręcanie modelu, czy jeżeli wszystkie stery są ustawione na 0, i model wyważony poprawnie to czy warto taki model trymować?
EDIT:
Od kilku dni próbowałem ustawić Pioniera 1400, ale przewala się na prawe skrzydło, prawa strona nie jest cięższa, a wszystkie stery ustawione na 0, dopiero przeciwdziałanie skrętu lotkami sprawia że model leci prosto, ale to mnie nie satysfakcjonuje. Jak myślicie co mam zrobić?
Co to za model? Sam go robiłeś? Ręczysz głową że jest prosty i symeryczny, geometrycznie i aerodynamicznie?Czy to występuje w locie ślizgowym, czy silnikowym?Capo pisze:Tylko że model jest na neutrum, i skręca - nie skręca dopiero wtedy, kiedy lotki są wychylone- a to mnie nie satysfakcjonuje.
Pozdrawiam, Jarek