Miś - faktycznie jak dam układ jako Quadx lub FLYING_WING to działa dobrze - ale jak dam przy tej samej konfiguracji sprzętu na Airplane to wyskakują błędy na I2C w konfiguratorze i nie działa to zbyt dobrze - dostaje drgawek jakieś piki jakbym stukał młotkiem w sensory . Może cos w tym układzie jest pozamieniane na wyjściach wejściach na procek?
chodzi o to ,że mi sie zdaje (d12 według opisu na stronce PatrikE jest do "wing1" czyli do serwa na skrzydle a na mojej płytce idzie jakby na plus zasilania sensorów) ale zaspany jestem i nie ogarniam czy wogule to szukam co trzeba i jeśli tak jest to gdzie to zasilnie przepiąć ?
Aaaa, zasilanie na D12. No to do tego jest osobna definicja #define D12_POWER którą też trza odkomentować. Tylko nie wiem co potem się dzieje z 4 serwem.
albo dam zasilanie przewodzikiem 5V jak na rysunku Na stronce PatrykaE a ściężkę od d12 przetnę na "shieldzie" czy jak to sie nazywa i będzie bez tego ostatniego definiowania i będzie gdzie serwo podłączyć pod D12 .
Można i tak, choć zamysłem zasilania WMP przez D12 było to że (ponoć) czasami WMP potrafi zaliczyć zwiechę, i tylko wyłączenie mu zasilania przywraca go do życia. Ale to wszystko "ponoć", bo sam nigdy tego nie zaobserwowałem, i nie wiem czy w aktualnym kodzie jest funkcja odwieszania WMP po takiej wtopie.