Problem z hexą...

Od niedawna na forum?: poczytaj zanim zapytasz!

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

Witam. Zbudowałem niedawno swój pierwszy copter niestety mam z nim ciągle problemy w zasadzie to problem dotyczy regulatorów i silników.
Mój zestaw to:
Hexacopter F550
Lipo turnigy 4s 5000 20-40c
Naza m lite
Odbiornik frsky X8R
Aparatura taranis 9XD
Esc redytosky simonk 30A
Silniki dji 2212 920kv
Śmigła 1045 z abc rc jakieś niedrogie elastyczne.
Początki były trudne ale wszystko ogarnąlem skonfigurowałem łącznie z gainami. Zdarzyło się kilka kretów głównie przy stracie.
Jak zacząłem już latać troszkę dłużej niestety miałem kolejnego Kreta już ze sporej wysokości hexa położyła się na bok i spadła jak dobiegłem to strasznie kopcił się regulator. Po oględzinach stwierzdzilem ze przegrzały się trochę uzwojenie silnika przy spalonym esc. Wymieniłem esc na nowe niestety silnika nie miałem w zapasie wiec zostawiłem ten ponieważ działał. Okazało się ze to był błąd ponieważ po trzech lotach hexa znowu spadła z dość sporej wysokości. Zanurkowała wyprowadziła i po chwili znowu do samej ziemi. Okazało się ze skończył się ten przegrzany silnik. Silniki przyszły wiec zamontowałem nowy i wszystko było ok ale na 4 loty w moim przypadku trwają one 12 min. Okazało się ze jak dałem szybciej do przodu to hexa znowu spadła i dym z regulatora szybko odpiąlem pakiet. Okazał się spalony regulator i silnik. Wszystko wymieniłem i.... strach latać.... . Moje pytanie czy te esc readytosky simonk 30a z AliExpress są jakieś trefne czy może coś mam nie tak z tym copterem. Dodam ze na wszystkich esc mam wypięty środkowy czerwony przewód. Po lotach sprawdzałem temperaturę silników i esc były ciepłe ale nie gorące. Może ktoś coś podpowie albo doradzi jakieś pewne esc. Pozdrawiam.
Załączniki
92C7D67C-E006-44AC-9D62-30D9CA4A1615.jpeg
92C7D67C-E006-44AC-9D62-30D9CA4A1615.jpeg (100.88 KiB) Przejrzano 2553 razy
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Problem z hexą...

Post autor: pawelsky »

Uzywasz za duzych smigiel do 4S. Zobacz co masz napisane na silniku.
Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Re: Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

Na silniku faktycznie jest tak napisane tylko ze ja zaczynałem na pakiecie 3s to ze śmigłami 9045 latał tylko bez podwozia z podwoziem nie mógł się unieść a waga z podwoziem 1860 gram. Zmieniłem śmigła 1045 na pakiecie 3s i tak zostało teraz mam 4s bo poprzednia bateria nie przeżyła Kreta. Myślałem ze jak się silniki i esc nie grzeją za bardzo to nie powinno być problemów. Nie wiem czy ja wrzucę 8045 jak jest na silnikach zalecane to się uniesie.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Problem z hexą...

Post autor: pawelsky »

Tomek1111 pisze:Na silniku faktycznie jest tak napisane tylko ze ja zaczynałem na pakiecie 3s to ze śmigłami 9045 latał tylko bez podwozia z podwoziem nie mógł się unieść a waga z podwoziem 1860 gram. Zmieniłem śmigła 1045 na pakiecie 3s i tak zostało teraz mam 4s bo poprzednia bateria nie przeżyła Kreta. Myślałem ze jak się silniki i esc nie grzeją za bardzo to nie powinno być problemów. Nie wiem czy ja wrzucę 8045 jak jest na silnikach zalecane to się uniesie.
Nie ma znaczenia co miales na 3S bo latasz na 4S, wiec masz wieksze obroty, wiekszy ciag i wiekszy pobor pradu. Stosuj smigla zgodne ze specyfikacja silnika to unikniesz klopotow.
Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Re: Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

Dzięki za podpowiedź. Śmigła zmieniłem na karbonowe było napisane na nich 8820 tzn na opakowaniu. Średnica trzpienia pasowała tylko nie maja tej blokady jak dji żeby się nie obracały na ośce. Zrobiłem krótki test bo wieje i copter się uniósł bez problemu. Będę testował wieczorem i mam nadzieje ze będzie ok.
Załączniki
25EA9D94-AD02-4879-8A22-62E77B2C44CB.jpeg
25EA9D94-AD02-4879-8A22-62E77B2C44CB.jpeg (79.64 KiB) Przejrzano 2495 razy
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Problem z hexą...

Post autor: pawelsky »

Tomek1111 pisze:Dzięki za podpowiedź. Śmigła zmieniłem na karbonowe było napisane na nich 8820 tzn na opakowaniu. Średnica trzpienia pasowała tylko nie maja tej blokady jak dji żeby się nie obracały na ośce. Zrobiłem krótki test bo wieje i copter się uniósł bez problemu. Będę testował wieczorem i mam nadzieje ze będzie ok.
Czyli znowu wrzucasz smiglo o zlych parametrach....
Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Re: Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

Na tych śmigłach to faktycznie się nie znam... rozumiem ze ono za bardzo obciąża? Szukam w necie i typowo pod dji nic nie mogę znaleść :( na alli są ale to czekanie... odpuszczam latanie do czasu kiedy kupie odpowiednie śmigła. Poczytałem trochę w sieci i nic nie znalazłem na temat śmigieł 8020 może to nr nadany przez sklep bo na śmigłach nie ma nic napisane a numer był na foliowym opakowaniu. Może ktoś wie co to za śmigła...
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Problem z hexą...

Post autor: pawelsky »

Poerwsze 2 cyfry to rozmiar smigla, drugie dwie to jego skok.
Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Re: Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

Te cyfry ogarniam... chodziło mi bardziej o to czy nie jest to błąd w tych numerach bo Google nie znają śmigieł o takich parametrach. Z drugiej strony skoro skok jest mały to silniki powinny mieć lżej hexa unosi się bez problemu. Zmówiłem już śmigła właściwe na AliExpress niestety miesiąc bite trzeba czekać.
Jeszcze jedna sprawa czy to normalne ze jak mam ustawiony miernik na piszczyk czyli zwarcie to piszczy pomiędzy fazami a śruba mocująca? Śruby nie są za długie bynajmniej tak mi się wydaje po oględzinach.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Problem z hexą...

Post autor: pawelsky »

Tomek1111 pisze:Te cyfry ogarniam... chodziło mi bardziej o to czy nie jest to błąd w tych numerach bo Google nie znają śmigieł o takich parametrach.
To jakie ty w koncu masz te smigla bo raz piszez 8820, a raz 8020.
Tomek1111 pisze:czy to normalne ze jak mam ustawiony miernik na piszczyk czyli zwarcie to piszczy pomiędzy fazami a śruba mocująca?
Zdecydowanie nie, najpewniej biles sie sruba w uzwojenia. Silnik prawdopodobnie do wymiany.
Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Re: Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

Napisane mam 8820 mój błąd. Mam dwa nowe silniki i sprawa wyglada tak ze jak wkręcam śrubkę powoli to jest bez zwarcia nagle kręcąc powoli idzie lekko robi zwarcie do fazy od strony wejścia przewodów podejrzewam ze te przewody są jakieś tam bez izolacji. Muszę podłożyć podkładki i sprawdzać czy jest zwarcie.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Problem z hexą...

Post autor: pawelsky »

Tomek1111 pisze:sprawa wyglada tak ze jak wkręcam śrubkę powoli to jest bez zwarcia nagle kręcąc powoli idzie lekko robi zwarcie do fazy od strony wejścia przewodów podejrzewam ze te przewody są jakieś tam bez izolacji. Muszę podłożyć podkładki i sprawdzać czy jest zwarcie.
Jesli zdarles sruba izolacje to silnik jest do wymiany. Skroc sruby bo zniszczysz kolejny silnik.
Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Re: Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

W nowym wkręcałem delikatnie bez żadnej siły palcami i w pewnym momencie notabene całkiem płytko zaczyna piszczeć. Nie ma opcji żebym uszkodził izolacje w nowym silniku to wyglada jakby tam było coś na wierzchu co zwiera. Wkręcałem sama śrubkę trzymając silnik w dłoni nie przykrecalem do ramy.
Awatar użytkownika
pawelsky
Posty: 9763
Rejestracja: środa 19 mar 2014, 02:03
Lokalizacja: Polska
Kontakt:

Re: Problem z hexą...

Post autor: pawelsky »

Tomek1111 pisze:W nowym wkręcałem delikatnie bez żadnej siły palcami i w pewnym momencie notabene całkiem płytko zaczyna piszczeć. Nie ma opcji żebym uszkodził izolacje w nowym silniku to wyglada jakby tam było coś na wierzchu co zwiera. Wkręcałem sama śrubkę trzymając silnik w dłoni nie przykrecalem do ramy.
Tu nie ma co filozofowac, jesli masz zwarcie wkrecasz srube za gleboko, skroc sroby.
Tomek1111
Posty: 19
Rejestracja: wtorek 12 maja 2020, 05:40
Lokalizacja: Tomaszów

Re: Problem z hexą...

Post autor: Tomek1111 »

Tak zrobię ale problem jest największy na dwóch silnikach bo jest zwarcie w dwóch śrubach na jednym silniku co musiało powodować zamknięcie obwodu obudową silnika bo jedna śruba jeszcze nic nie zdziała ale dwie już tak. Biorę się za robotę i czekam na właściwe śmigła. Pozdrawiam.
ODPOWIEDZ