Polskie Forum FPV

Cześć,
latam sobie latam i do 3 km obraz super(choć mam wrażenie, że jakość jest przeciętna). Dalej zaczyna być gorzej -paski na ekranie, zanik wizji, obraz śnieży... Co ciekawe udało mi się dzisiaj zrobić 10km, tylko że co chwilę traciłem wizję.
Nadajnik AV to fox 800 z koniczynką od kkacpra na 1120.
Odbiornik to ten z zestawu racewood 1.2ghz 4 kanały(z napisem mini)-koniczynka też od kkacpra. Dokonałem w nim jednej modyfikacji: wyjście rssi + arduino do strojenia częstotliwości.
W modelu (mini talon) nadajnik video jest na dziobie a antena eleresa na ogonie. W bazie odległość między odbiornikiem a nadajnikiem to 50cm a całość znajduje się 1.5m nad ziemią. To co wiem to to, że eleres nie wpływa na video (zmieniałem moc i na obraz to nie wpływało). Co zrobić z tym fantem? Wymiana filtra SAW?

Zmień anteny.

10 km na koniczynach, to chyba nie jest zły wynik

No niby nie jest ale co to za zabawa tracić wizję i mieć śnieg zamiast obrazu co parę sekund. Bardziej chodzi o to że, wizja jest tak samo nie stabilna na 4 km od bazy jak i na 10. Rozumiem że koniczynki nie są najbardziej efektywne ale jeśli odbierają z 10 km to liczę na co najmniej 5 km bez zakłóceń. Mam wrażenie że to kwestia czułości odbiornika i stąd pytanie o filtr SAW czy wymiana zmieni cokolwiek? Biquad i tracker się robią...

zgrywcio pisze: Mam wrażenie że to kwestia czułości odbiornika i stąd pytanie o filtr SAW czy wymiana zmieni cokolwiek? Biquad i tracker się robią...

Wymieniłeś ten filtr SAW?
Ja planuję dołożenie na diversity do bazy, drugiego odbiornika FOX z wymienionym filtrem SAW

Hmm bardziej bym sprawdził jak zamocowałeś I jak zasilasz tego foxa. Bo twoje objawy "raz git raz śnieżyca" są dość dziwne..

może antena panelowa byłaby lepsza