Strona 3 z 7

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 06 mar 2018, 21:03
autor: SZCZooR
Myślę że rodzice i tak młodemu nie pozwolą tym latać w domu dlatego wolałbym coś większego co by kamerkę jakąś "udzwiglo"

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 06 mar 2018, 21:16
autor: Adrián
To już masz odp z innego chyba nawet swojego tematu.
Bugs 3, tylko niech się nauczy na czymś ze szczotkami

Chyba, że to dziecko, to przykład jest zły.

Ile ma lat?

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 06 mar 2018, 21:52
autor: SZCZooR
Bugsa chciałem dla siebie i mam. I jestem zadowolony. Ale to dziecko jest i nie miało nigdy dron wiec..

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 06 mar 2018, 21:57
autor: Verid
SZCZooR pisze:le to dziecko jest i nie miało nigdy dron wiec..
Więc lepiej nie dawaj mu niczego większego - szczególnie takiego co by kamerę udźwigło bo jak wycedzi sobie w oko to cię rodzice wyklną.

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 06 mar 2018, 22:00
autor: Adrián
Jw
Albo małe, albo wcale i wydawanie więcej niż 50-100zł jest stratą pieniędzy.
Jak ma mniej niż 8 lat, to nie warto nic droższego.

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 06 mar 2018, 22:09
autor: SZCZooR
Lat w zasadzie 11. Właśnie urodzinowy prezent ma to być.
Może macie racje. Albo zrezygnuje całkiem z dron albo kupie jakąś popierdulke.
Chciałem coś fajniejszego po prostu wybrać

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 06 mar 2018, 22:15
autor: Adrián
Kupowałem 7-9 latkom, szkoda było pieniędzy.
Dlatego albo tani, albo w ogóle.

11 lat? Jakby już miał okazję latać i ogarniał by temat, to ok. Nawet bym się pokusił o ala syme z kamerą, ale na siłę, lub do pierwszego kontaktu, to może nie ogarnąć i zanim się nauczy, to rozwali.

Re: Dron dla żółtodzioba.

: środa 07 mar 2018, 18:19
autor: SZCZooR
Dzięki Panowie za rady. Musze to przemyśleć chyba.

Re: Dron dla żółtodzioba.

: poniedziałek 12 mar 2018, 19:41
autor: Szym3k
Dziś przyszedł mój Bugs 3. Całe 58 $ kosztował :D.
Pierwsze wrażenia - o niebo łatwiej lata się niż mikro dronem. Może tez dlatego, że na otwartej przestrzeni a nie w domu. Śmigła oczywiście trochę wyszczerbiłem, ale myślę, że nie jest źle.
Wiem już, że bez drugiej baterii się nie obędzie. Jaka byście do niego polecili? Chodzi mi o konkretny model - bo w ogóle się na tym nie znam.
No i chyba przyszłościowo będę go przerabiał. Jest w tym dziale wątek w którym ktoś pyta o przeróbki Bugsa, takie jakie mnie interesują.

Re: Dron dla żółtodzioba.

: poniedziałek 19 mar 2018, 23:12
autor: SZCZooR
58 dolarów? ? Gdzie Ty to kupiłeś. Kupię sobie jeszcze z 5 za taką kasę.

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 20 mar 2018, 02:10
autor: darekbobas
SZCZooR pisze:58 dolarów? ? Gdzie Ty to kupiłeś. Kupię sobie jeszcze z 5 za taką kasę.
Ja kupiłem 3 dni temu za około 83$ na banggood. Najlepsze że cenę zmieniali nawet 4 razy w ciągu dnia...

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 20 mar 2018, 06:27
autor: kkwiatuszek89
Aby nie powielać wątków zadam pytanie tutaj
Mam możliwość kupienia pierwszego drona CX-20 Pathfinder lub Reely Shadow 2.0 będzie to mój pierwszy dron. Będę latał bardzo okazjonalnie i czasem chciał bym coś nagrać. Którego polecacie bardziej? Na temat Shadow 2 bardzo mało informacji w sieci. Pomóżcie :)

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 20 mar 2018, 06:49
autor: Verid
kkwiatuszek89 pisze:Mam możliwość kupienia pierwszego drona CX-20 Pathfinder lub Reely Shadow 2.0
Dlaczego tylko te dwa?
kkwiatuszek89 pisze:Na temat Shadow 2 bardzo mało informacji w sieci.
O czymś to świadczy, prawda? :mrgreen:

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 20 mar 2018, 07:52
autor: kkwiatuszek89
Chcę przeznaczyć ok 600-700zl i tym przedziale tylko to znalazłem. Nie chcę szaleć z finansami bo nie chcę tego robić profesjonalnie. A chciał bym model raczej RtF choć majsterkować lubię i w miarę idzie mi to

Re: Dron dla żółtodzioba.

: wtorek 20 mar 2018, 08:05
autor: Verid
Szaleństwo z finansami wcale nie oznacza "profesjonalnych" zamiarów :mrgreen:
Co do modeli - jak sam zauważyłeś, ten REELY to wynalazek. Kompatybilny sam ze sobą, zero dokumentacji i piorun wie jak z częściami zamiennymi. CX-20 - lepiej bo model rozpracowany do ostatniej śrubki i wszystko o nim wiadomo ale jak wątki na forum pokazują, jego RTF'owość bywa różna i wymaga niekiedy grzebnięcia.