Polskie Forum FPV

Gadalem wczoraj/dzisiaj z bratem na rózne tematy. Zeszło na FPV. I zadał mi pytanie: czy cegła/pustak z kamerą i nadajnikiem video i podgladem przez VTX leżąca/y na glebie to FPV? Bo wg mie tak. Wg niego nie. A co wy o tym myślicie? (Bo ja ide sie zdrzemnąć).

Pozdrawiam

pjk11 pisze:A co wy o tym myślicie?

Żebyś zmienił dostawcę trunków bo ten ewidentnie uslachetnia je czymś czym nie powinien.
A co do pytania to konieczne jest pytanie pomocnicze - czy cegła jest zdalnie sterowana/mobilna? Jak tak to jest to FPV. Jak nie to jest to monitoring.

Dzieki za radę, ale co do pytania, FPV znaczy First Person Viev, a więc jeżeli leże nawalony jak trup i nie moge sie ruszyć (lub jestem zwiazany sznurami), ale widze co się dookoła mnie dzieje, to chyba jest FPV? Mobilność chyba nie jest wyznacznikiem FPV?

Pozdrawiam

Wg mnie to jest subtelna różnica pomiędzy monitoringiem a FPV.

W obu przypadkach możemy powiedziec, ze "niby" widzimy z pozycji "osoby będącej na miejscu zdarzeń", ale dla mnie osobiscie FPV czyli ta PIERWSZA OSOBA to kamera biorąca bezpośrednio udział w akcji, a nie widok osoby stojącej obok i obserwujacej akcję.

To tak jak w grach: jeśli widzę sylwetkę bohatera akcji - to nie FPV.
Jesli natomast obraz odzwierciedla to co bohater widział by swoimi oczami - to jest FPV
- teraz zamiast "bohater" wstaw "dron" i dla mnie wszystko jest jasne.

Ps apropo czy fpv wymusza.ruch: nie. Nasz bohater moze siedziec w okopie i patrzyc na puste pole - ale jakaś akcja a raczej interakcja powinna byc - naciskajac klawisze mozemy bohaterem sterowac w przestrzeni, a sterujac aparaturą "przenosic drona" - sam obrot kamery monitoringu to za malo na fpv. Ale możliwość takze jej przemieszczania na gasienicach to juz wg mnie jest fpv

Definicją FPV nie jest to co znaczy rozwinięcie tego skrótu a do czego to się odnosi bo samo First Person View można tak samo przypiąć do pewnego gatunku gier, endoskopii i jeszcze kilku innych rzeczy które z naszym hobby wiele wspólnego nie mają. FPV w modelarskim rozumieniu to sterowanie dowolnym pojazdem (niezależnie od środowiska - woda, ląd czy powietrze) na podstawie obrazu przesyłanego z tegoż pojazdu w odróżnieniu od sterowania klasycznego czyli gapiąc na rzeczony pojazd. Czyli - cegła z kamerą to nie FPV. Cegła z kamerą i lotkami umożliwiającymi zmianę trajektorii jej lotu, ciśnięta z katapulty to jest FPV. Ty związany czy inaczej unieruchomiony na glebie to nie FPV ale ty z przyklajstrowaną kamerą do czoła i pałką elektryczną w tyłku od której pilot ma twoja żona/dziewczyna/konkubina/kochanka (niepotrzebne skreślić), obserwująca obraz z kamery czołowej już pod FPV podchodzi (pod znęcanie się nad zwierzętami z resztą też).

Verid byl szybszy - dopisalem pozniej o mozaliwosci przemieszczania się, nie musimy z niej korzystac ale mozliwosc interakcji wiekszej niz obrot kamery (starowanie PTZ) byc powinno

Verid pisze: (pod znęcanie się nad zwierzętami z resztą też).

Wszystko jasne .

Pozdrawiam