Tarot 280
: piątek 29 gru 2017, 01:49
Przedstawiam finalnie swojego tarota 280, ponizej lista gratow :
- rama tarot 280 Carbon
- FC Omnibus F4 V3 z wbudowanym OSD ( kupione w UK )
- silniki Dys race edition SE2205-2300KV (kupione na hobbyking )
- ESC Hobbywing XRotor Micro Beheli_S 30A 2-4S ( kupione na BG)
- smigla hqprop 5045 ( kupione z ABC )
- odbiornik frsky XM+ ( kupione na BG )
- nadajnik video FuriousFPV STEALTH 5.8G 40CH 25/200mW ( kupione na BG )
- anteny do nadajnika jak i do gogli narazie Turbowing 5.8G 8dBi RHCP Mushroom (byla promocja na BG wiec zobaczymy co sa warte)
- Kamera FPV Foxeer Arrow
- buzer, oraz Bec 5V na zasilenie FC
- waga modelu bez pakietu to 366g
Tarot przeszedl juz swoje, w swieta wielkanocne zdarzylo mi sie go utopic w jeziorze okolo 15 metrow od lini brzegowej przez pekniecie smigla podczas szybkiego startowania, spisalem juz go na straty ale po kilku godzinach i po kilku kieliszkach kolega postanowil proby wylowienia go wedka na kotwice, o dziwo po paru minutach rzucania udalo sie :) Po tej akcji przeszedl tez wymiane silnikow, FC, ESC... Tak naprawde zanim doszedlem do obecnej formy to chyba ze dwa razy rozebralem go na czesci pierwsze i zlozylem od nowa, bo zawsze pojawiala sie w glowie jakas nowa koncepja co na niego. W chwili obecnej uwazam go za skonczony model i nie mam zamiaru wprowadzac dalszych modyfikacji/wymian bez potrzeby.
- rama tarot 280 Carbon
- FC Omnibus F4 V3 z wbudowanym OSD ( kupione w UK )
- silniki Dys race edition SE2205-2300KV (kupione na hobbyking )
- ESC Hobbywing XRotor Micro Beheli_S 30A 2-4S ( kupione na BG)
- smigla hqprop 5045 ( kupione z ABC )
- odbiornik frsky XM+ ( kupione na BG )
- nadajnik video FuriousFPV STEALTH 5.8G 40CH 25/200mW ( kupione na BG )
- anteny do nadajnika jak i do gogli narazie Turbowing 5.8G 8dBi RHCP Mushroom (byla promocja na BG wiec zobaczymy co sa warte)
- Kamera FPV Foxeer Arrow
- buzer, oraz Bec 5V na zasilenie FC
- waga modelu bez pakietu to 366g
Tarot przeszedl juz swoje, w swieta wielkanocne zdarzylo mi sie go utopic w jeziorze okolo 15 metrow od lini brzegowej przez pekniecie smigla podczas szybkiego startowania, spisalem juz go na straty ale po kilku godzinach i po kilku kieliszkach kolega postanowil proby wylowienia go wedka na kotwice, o dziwo po paru minutach rzucania udalo sie :) Po tej akcji przeszedl tez wymiane silnikow, FC, ESC... Tak naprawde zanim doszedlem do obecnej formy to chyba ze dwa razy rozebralem go na czesci pierwsze i zlozylem od nowa, bo zawsze pojawiala sie w glowie jakas nowa koncepja co na niego. W chwili obecnej uwazam go za skonczony model i nie mam zamiaru wprowadzac dalszych modyfikacji/wymian bez potrzeby.