Easy Glider FPV by KrzysW
Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy
Czas na mój mały prywatny sukces
Wyciągnąłem wszystkie złącza i polutowałem, wymieniłem wszystko co tylko się dało
Pomogło
Serwa pezestały szaleć a model zaczyna być posłuszny. Pozostało jeszcze doważyć nos bo przy pikowaniu nie wychodzi , nie pogłębia tylko leci prosto w dół do wyznaczonego celu nabierając zawrotnej prędkości...
Ale nie o tym chciałem
W sobotę było piękne słońce, intensywne ruchy powietrza i dosyć wysoko cumulusy
Wzbiłem się w ostatniej kolejności po OjMarku i ZiMim. To miał być kolejny testowy lot z trymowaniem modelu. Miałem kłopoty z uruchomieniem nagrywania na v-mate więc poleciałem bez "czarnej skrzynki" Zapomniałem o kalibracji FMA więc nie mogłem liczyć na stabilizację i autopilota. Byłem goły i wesoły, leciałem bez zabezpieczenia. Zaraz po starcie OjMarek doradził aby sterem wysokości ograniczyć opadanie i gdzieś na 250 m w trakcie szybowania zaczeło mnie nieść w górę. Koło 600 m przebiłem swój doychczasowy rekord wysokości ( nic wielkiego ale to mój rekord ) i miałem już dwóch pilnych obserwatorów. Cyferki rosły nieustannie. Po przekroczeniu 1100 m głośno odliczałem. No i cały czas w googlach Trimersion
Niech żyje FPV. Zatrzymałem się na 1191 m bo rozmigał się wskaźnik rozładowania baterii video. Jak się okazało miałem dosłownie kilka minut na zjazd w dół. Kamera wyłaczyła się kilka sekund po szczęśliwym przyziemieniu gdy napięcie baterii 3S spadło do 7,5V ( była pusta ). Nie wiem jak długo leciałem ale od wyzerowania wskażników przed startem do lądowania mineło 57 minut. Sam lot był tak emocjonujący że pozostawił wrażenie krótkiej chwili. No i wreszcie w googlach. Zdjęcie poniżej to prt scr z nagrania ZiMiego który pomógł mi uwiecznić ten moment.
Mój obecny rekord to 1191 m z czego około 940 m wznoszenia szybując w kominie
Pomogło
Serwa pezestały szaleć a model zaczyna być posłuszny. Pozostało jeszcze doważyć nos bo przy pikowaniu nie wychodzi , nie pogłębia tylko leci prosto w dół do wyznaczonego celu nabierając zawrotnej prędkości...
Ale nie o tym chciałem
W sobotę było piękne słońce, intensywne ruchy powietrza i dosyć wysoko cumulusy
Wzbiłem się w ostatniej kolejności po OjMarku i ZiMim. To miał być kolejny testowy lot z trymowaniem modelu. Miałem kłopoty z uruchomieniem nagrywania na v-mate więc poleciałem bez "czarnej skrzynki" Zapomniałem o kalibracji FMA więc nie mogłem liczyć na stabilizację i autopilota. Byłem goły i wesoły, leciałem bez zabezpieczenia. Zaraz po starcie OjMarek doradził aby sterem wysokości ograniczyć opadanie i gdzieś na 250 m w trakcie szybowania zaczeło mnie nieść w górę. Koło 600 m przebiłem swój doychczasowy rekord wysokości ( nic wielkiego ale to mój rekord ) i miałem już dwóch pilnych obserwatorów. Cyferki rosły nieustannie. Po przekroczeniu 1100 m głośno odliczałem. No i cały czas w googlach Trimersion
Niech żyje FPV. Zatrzymałem się na 1191 m bo rozmigał się wskaźnik rozładowania baterii video. Jak się okazało miałem dosłownie kilka minut na zjazd w dół. Kamera wyłaczyła się kilka sekund po szczęśliwym przyziemieniu gdy napięcie baterii 3S spadło do 7,5V ( była pusta ). Nie wiem jak długo leciałem ale od wyzerowania wskażników przed startem do lądowania mineło 57 minut. Sam lot był tak emocjonujący że pozostawił wrażenie krótkiej chwili. No i wreszcie w googlach. Zdjęcie poniżej to prt scr z nagrania ZiMiego który pomógł mi uwiecznić ten moment.
Mój obecny rekord to 1191 m z czego około 940 m wznoszenia szybując w kominie
Ostatnio zmieniony poniedziałek 31 maja 2010, 14:08 przez KrzysW, łącznie zmieniany 5 razy.
To był wspaniały lot. Na takie noszenia można czasem czekać cały sezon.
To był bez wątpienia TWÓJ DZIEŃ
Co by nie mówić jedną z piękniejszych rzeczy jest widok bujającego nad głową szybowca, gdy staje się coraz mniejszy by wreszcie staje małym punktem na niebie. Byłem tak zafascynowany, że nawet nie pomyślałem, że może się skończyć bateria video.
Krzysztof gratuluję wspaniałego lotu jak również czujności.
To uczy, że zawsze trzeba mieć oczy szeroko otwarte
To był bez wątpienia TWÓJ DZIEŃ
Co by nie mówić jedną z piękniejszych rzeczy jest widok bujającego nad głową szybowca, gdy staje się coraz mniejszy by wreszcie staje małym punktem na niebie. Byłem tak zafascynowany, że nawet nie pomyślałem, że może się skończyć bateria video.
Krzysztof gratuluję wspaniałego lotu jak również czujności.
To uczy, że zawsze trzeba mieć oczy szeroko otwarte
- joemonster
- Posty: 562
- Rejestracja: poniedziałek 05 kwie 2010, 21:13
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
- szymon_wolebez
- Posty: 1241
- Rejestracja: środa 03 lut 2010, 18:33
- Lokalizacja: WARSZAWA
Jesteście bardzo mili ale to raczej jakiś przypadek...
Musze teraz bardzo uważac bo zwykle po takim udanym "przypadku" przychodzi przebudzenie np. w kapuście
Szymon masz rację. Z wielkim żalem pikowałem do bazy a bateria główna miała jeszcze spory zapas. Zastanawiam się nad jakimś przełącznikiem który podłaczałby awaryjnie baterię główną w miejsce rozładowanej baterii OSD. Zawsze to jakieś zabezpieczenie na wszelki wypadek i możliwość wydłużenia szybowania
Musze teraz bardzo uważac bo zwykle po takim udanym "przypadku" przychodzi przebudzenie np. w kapuście
Szymon masz rację. Z wielkim żalem pikowałem do bazy a bateria główna miała jeszcze spory zapas. Zastanawiam się nad jakimś przełącznikiem który podłaczałby awaryjnie baterię główną w miejsce rozładowanej baterii OSD. Zawsze to jakieś zabezpieczenie na wszelki wypadek i możliwość wydłużenia szybowania
- szymon_wolebez
- Posty: 1241
- Rejestracja: środa 03 lut 2010, 18:33
- Lokalizacja: WARSZAWA
http://www.modelemax.pl/product_info.ph ... ts_id=3867
To by Ci się przydało ,szkoda że taka "masakryczna" cena
To by Ci się przydało ,szkoda że taka "masakryczna" cena
Trutututu nici z drutu.