Strona 1 z 1

SYMA x8c uciekł :( czy mógł tak daleko?

: poniedziałek 09 paź 2017, 13:31
autor: ogi18
Witam od pewnego czasu jestem tzn byłem posiadaczem drona SYMA x8c. Standardowy nic nie przerabiane w pilocie jedynie podpieta kamerka sportowa pod spodem i tyle. Ostatnio wieczorem postanowiłem polatać i stało się dron oszalał zaczął mi uciekać coraz wyżej i dalej, próbowałem nim wracać a on nic. Jedynie widać było malutką czerwoną kropeczkę i zaraz bum spadł. Mniej więcej wiem gdzie ale poszukiwania nic nie dały jedynie co się dowiedziałem to pewien z mieszkańców widział go jak leciał dość wysoko koło kościoła i tyle a do kościoła mam 430m w lini prostej sprawdzane na mapa gogole. Jak to się mogło stać że dron bez przeróbki tak daleko poleciał? pdobno jak straci sygnał z aparaturą to wyłączają się silniki i ma spaść a tu wychodzi na to że spadł dalej niż te 430 m bo on leciał jescze bardzo wysoko za kościołem. Przypuszczam ze już go nie znajdę bo najprawdopodobniej utopił się w wiśle. Dodam ze wtedy byl maly wiaterek ale wysoko napewno byl duzo mocniejszy.

Re: SYMA x8c uciekł :( czy mógł tak daleko?

: poniedziałek 09 paź 2017, 13:35
autor: daron19675
Wiatr go napewno poniósł. Mimo wyłączenia silników napewno obracał nimi wiatr ( niewiem jak to nazwac) i szybowal. Miałem podobny przypadek z tarantulą. Ja mojego drinka znalazłem dzięki ogłoszeniu w Internecie.

Wysłane z mojego SM-N950F przy użyciu Tapatalka

Re: SYMA x8c uciekł :( czy mógł tak daleko?

: poniedziałek 09 paź 2017, 14:04
autor: ogi18
No ja tez dalem ogloszenie na necie, tablicy ogłoszeń itd. ale boje sie ze wyladował na wisle :(

Re: SYMA x8c uciekł :( czy mógł tak daleko?

: poniedziałek 09 paź 2017, 14:09
autor: Z.W15
ogi18 pisze:No ja tez dalem ogloszenie na necie, tablicy ogłoszeń itd. ale boje sie ze wyladował na wisle :(
A w kosciele trza bylo dac ;-)

Re: SYMA x8c uciekł :( czy mógł tak daleko?

: czwartek 12 paź 2017, 07:59
autor: ogi18
A czy ktoś może wie ile np metrów mógł wiatr go nieść? wiem pewnie tak ciezko określić ale mniej więcej? Myślę że dalej niż 800m raczej nie poleciał bo widziałem czerwoną kropeczkę spadającą w dół bylo juz tak szarawo na polu. Narazie poszukiwania nie przyniosły skutków nikt się nie odezwał nawet ksiądz w kościele :)

Re: SYMA x8c uciekł :( czy mógł tak daleko?

: czwartek 12 paź 2017, 08:31
autor: df2
Zależy od siły/prędkości wiatru. Przy wietrze 5m/s możesz założyć, że minuta to 300m o ile sam model nie miał własnej woli prędkości ;-) w moich okolicach zwykle im wyżej tym mocniej dmucha ;-)

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

Re: SYMA x8c uciekł :( czy mógł tak daleko?

: niedziela 29 paź 2017, 21:53
autor: woyd
Witam Kolegę ogi18 w klubie ;-) Dwa lata temu w taki sam sposób straciłem syme x5c. Tyle, że ją potem znalazłem, jakieś 400m dalej od miejsca w którym strałem. Do dziś odwiedzam ją czasem na 15-metrowej sośnie, na którą nadziała się osłonami śmigieł.

Niestety - in wyżej tym mocniej dmucha, czego często nie widać, a do tego tego rodzaju sprzęt latający nie jest w stanie sobie z takim wiatrem poradzić. Trzeba mieć nadzieję, że się znajdzie. Powodzenia.