Polskie Forum FPV

Mam pytanie do bardziej obeznanych kolegów. Mam aparature Turnigy 9xr pro, z najnowszym firmware ersky9x, w środku jest bateria lipo turnigy 2.2. Do aparatury został włożony nadajnik xjt. Po wcisnięciu przycisku f/s i właczeniu aparatury, diody w nadajniku nie swieca się . Jak sprawdzić czy nadajnik jest sprawny czy uszkodzony?


DOPISANE:
Wysłałam podobne pytanie do producenta nadajnika FRSKY XJT i odpisali mi, że według nich przyczyna leży w złym styku nadajnika z aparaturą. Połączyłam więc aparaturę z nadajnikiem za pomocą kabli i rzeczywiście, teraz wszystko działa. Udało mi się zbindować nadajnik z odbiornikiem, nadajnik świeci, pika i działa bez zarzutu. Tylko ciężko mi będzie latać z wiszącymi kablami ;) i pałętającym się nadajnikiem, miał ktoś podobny problem, jak to rozwiązać? Jak przytrzymam nadajnik w gnieździe aparatury to wszystko działa, ale jest to rozwiązanie niezbyt idealne, brakuje mi trzeciej ręki do sterowania :).

Miałem podobny problem po zbyt dużym 'zachęceniu' 9X do zmieszczenia XJT - do tego modelu nadajnik się nie mieścił, bo przy gnieździe z aparatury był wystający kawał plastiku. Jeśli za dużo się odcięło to nadajnik dostawał luzu i też nie kontaktował.

Najprościej nalepić coś na boczne ścianki nadajnika i wcisnąć go tak żeby kontaktował. Ja dałem paski pianki poliuretanowej. Tej białej miękkiej, co chińczyki często używają do zabezpieczania przesyłek.