Naza Brush w sympopodobnym i krótkie czasy lotów

[qemay]

Dostałem od znajomego uszkodzoną symę (albo coś podobnego w środku kontroler syma x5 v5). Miała tendencje do mocnego ściągania w jedną stronę.

Ok, że nie bardzo widziałem sens naprawiania całości (kontroler może i tani, ale w starej wersji więc wymagał by kupna kompletu z nadajnikiem). A że miałem w podorędziu szczotkową Naze zrobiłem podmiankę.

I powiem że model lata bardzo wdzięcznie (w sam raz do nauki dla dzieciaków), tylko nie wiadomo dlaczego czasy lotów skróciły się przez 3 albo i 4.

Nawet dla sprawdzenia pożyczyłem od znajomego pakiet z jego modelu (ok 100 g AWU) na którym lata ok 5 minut. Moja przeróbka z tym samym pakietem mimo mniejszej wagi (ok 80 AWU) ma problemy w dociągnięciu powyżej minuty.

Czy może być tak, że z racji specyfiki obsługi przez bardzo szybki kontroler ustawienia mogą wpływać tak gwałtownie na czas lotu? Znaczy - naza z dużą częstotliwością może próbować wpychać w silniki duże porcje mocy, co średnio odbija się na czasie lotu. Coś w tym może być bo po tej minucie (gdzie model drze się i błaga o lądowanie) i odczekaniu chwili w pakiecie jest jeszcze 4v.

Czy ktoś eksperymentował i wie co można z tym zrobić?

[Szper]

Jeśli schodzi do tego samego napięcia o wiele szybciej to pierwsze w co bym celował to:
- PIDy - może są zbyt "sztywne" i trzeba by było obniżyć.
- w trybie brush częstotliwość pracy "regla" - od jakiegoś poziomu tranzystor traci sprawność i lepiej dać. Daj 8kHz-16khz PWM.

[qemay]

Zacząłem odchudzanie - jest już 65g AWU.

PWM rate w becie standardowo ustawiony był na 480 Hz. Testuje 16khz. Jeszcze muszę wszystko sklecić i do góry :)

Jest lepiej... albo inaczej. Model wylatał 4 minuty, w pakiecie 3,8V, czyli całkiem przyzwoicie. Tyle ze 2 minuty było darcia się z buzzera. Wygląda na to że poziom alarmu jest po prostu źle ustawiony/ nie dostosowany do warunków.