Mały nerwus - TRI na EDF
: niedziela 31 lip 2011, 22:55
Witam , jestem tutaj nowy , i w modelarstwie początkujący.
Popełniłem ostatnio , zupełnie doświadczalnie małego TRI , o tyle nietypowego że na napędach tunelowych EDF-64mm.
Przeznaczenie : poznanie możliwości FC , poznanie apki,specyfiki napędów EDF itp.
Biorąc pod uwagę rodzaj napędów - na 30 minut lotu nie liczę , będzie dobrze jak 5 polatam. EDF dają kopa niesamowitego , ale faktycznie : energię papusiają że pakiet długo nie pożyje...
Konfiguracja :
- MWC v1.0 FC z czujnikami WMP + BMA020 + BMP085 (autorstwa proflyer)
(soft z kosmetycznymi zmianami to wersja 1.7)
- 3 X EDF 64mm
- 2 X Hercules 2627 , 4300kv , moc 280W , ciąg =700gr
- 1 X Inrunner 4300 kv , moc 350W, ciąg =400gr
- 3 X Regle H-K 30A , nieprzerabiane
- 1 X Servo TowerPro SG-90
- Pakiet LiPo 3S Turnigy 2200mAh , 30C , nówka
- Apka Turnigy 9X 2.4GHz
- Rama z włókna węglowego ,amortyzatory ("płozy") również , podstawa z pienionego ABS , trójkąt równoboczny z odległościami 26 cm (mierzone od osi silników).
FC na silikonowych tłumikach z DVD.
Tak więc konstrukcja mała i na pewno nie jest "kretoodporna" , ale jest lekka , sztywna , dość dobrze wyważona i mogłem pozwolić sobie na redukcję długości kabli i jako-taki porządek w bebechach.Ze względu na wymiary i rodzaj napędu na pewno trudno mówić o nadzwyczajnej super stabilności.
Efekt bella związany z pracą wszystkich EDF w jednym kierunku : adaptacyjne pochylenie ogonowego.
Ponieważ bardzo niefortunnie się stało , że mój dostawca zmaścił sprawę , musiałem decydować się na INNY zestaw napędu ogona , stąd to co podałem niestety było koniecznością. (silnik o innej mocy lecz zbliżonej ilości obrotów na volt)
Chciałem Was zapytać : jak najlepiej kompensować mniejszy ciąg uzyskiwany na napędzie ogonowym ? trymerem apki czy są inne metody , np w sofcie ?
Ogon mi ucieka w dół , mimo starań FC leci do tyłu właściwie od momentu startu, zresztą trudno się dziwić w sytuacji z różnymi silnikami.Dopiero przy sporym gazie , jak go trzymać - sprawa się w miarę wyrównuje , ale trzeba coś z tym zrobić bo nie idzie latać , tzn leci nerwus mój , gdzie chce :))
Mozolnie po wielu próbach udało mi się jako tako poznać go na tyle, że w miarę dobrze ustrojstwo reaguje ,nauczyłem się krok po kroczku, pomaluśku, jak się go konfiguruje , jak zeruje ACC , żyro , co to do licha są nastawy PID itd. :))
Generalnie nie raz zdawało mi się że coś jest nie halo , ale po głębszym zastanowieniu wyszło że wszystko chce pracować. Aż zdziwiony jestem :)
Problemem zostaje uzyskanie stabilnego w miarę zawisu i zmniejszenie gwałtowności reakcji na drążki - jest czujny , skurczybyk , mocno rwie do tyłu i na boki przy nawet niewielkich wychyleniach drążków , więc też bym miał pytanie jeśli ktoś dobrze doradzi , jak go uspokoić , by nie aż tak akrobatycznie to robił ?
Pozdrawiam ! AdiXon
Popełniłem ostatnio , zupełnie doświadczalnie małego TRI , o tyle nietypowego że na napędach tunelowych EDF-64mm.
Przeznaczenie : poznanie możliwości FC , poznanie apki,specyfiki napędów EDF itp.
Biorąc pod uwagę rodzaj napędów - na 30 minut lotu nie liczę , będzie dobrze jak 5 polatam. EDF dają kopa niesamowitego , ale faktycznie : energię papusiają że pakiet długo nie pożyje...
Konfiguracja :
- MWC v1.0 FC z czujnikami WMP + BMA020 + BMP085 (autorstwa proflyer)
(soft z kosmetycznymi zmianami to wersja 1.7)
- 3 X EDF 64mm
- 2 X Hercules 2627 , 4300kv , moc 280W , ciąg =700gr
- 1 X Inrunner 4300 kv , moc 350W, ciąg =400gr
- 3 X Regle H-K 30A , nieprzerabiane
- 1 X Servo TowerPro SG-90
- Pakiet LiPo 3S Turnigy 2200mAh , 30C , nówka
- Apka Turnigy 9X 2.4GHz
- Rama z włókna węglowego ,amortyzatory ("płozy") również , podstawa z pienionego ABS , trójkąt równoboczny z odległościami 26 cm (mierzone od osi silników).
FC na silikonowych tłumikach z DVD.
Tak więc konstrukcja mała i na pewno nie jest "kretoodporna" , ale jest lekka , sztywna , dość dobrze wyważona i mogłem pozwolić sobie na redukcję długości kabli i jako-taki porządek w bebechach.Ze względu na wymiary i rodzaj napędu na pewno trudno mówić o nadzwyczajnej super stabilności.
Efekt bella związany z pracą wszystkich EDF w jednym kierunku : adaptacyjne pochylenie ogonowego.
Ponieważ bardzo niefortunnie się stało , że mój dostawca zmaścił sprawę , musiałem decydować się na INNY zestaw napędu ogona , stąd to co podałem niestety było koniecznością. (silnik o innej mocy lecz zbliżonej ilości obrotów na volt)
Chciałem Was zapytać : jak najlepiej kompensować mniejszy ciąg uzyskiwany na napędzie ogonowym ? trymerem apki czy są inne metody , np w sofcie ?
Ogon mi ucieka w dół , mimo starań FC leci do tyłu właściwie od momentu startu, zresztą trudno się dziwić w sytuacji z różnymi silnikami.Dopiero przy sporym gazie , jak go trzymać - sprawa się w miarę wyrównuje , ale trzeba coś z tym zrobić bo nie idzie latać , tzn leci nerwus mój , gdzie chce :))
Mozolnie po wielu próbach udało mi się jako tako poznać go na tyle, że w miarę dobrze ustrojstwo reaguje ,nauczyłem się krok po kroczku, pomaluśku, jak się go konfiguruje , jak zeruje ACC , żyro , co to do licha są nastawy PID itd. :))
Generalnie nie raz zdawało mi się że coś jest nie halo , ale po głębszym zastanowieniu wyszło że wszystko chce pracować. Aż zdziwiony jestem :)
Problemem zostaje uzyskanie stabilnego w miarę zawisu i zmniejszenie gwałtowności reakcji na drążki - jest czujny , skurczybyk , mocno rwie do tyłu i na boki przy nawet niewielkich wychyleniach drążków , więc też bym miał pytanie jeśli ktoś dobrze doradzi , jak go uspokoić , by nie aż tak akrobatycznie to robił ?
Pozdrawiam ! AdiXon