Jak DRON to DRON...
Moderatorzy: marbalon, moderatorzy2014, moderatorzy
Jak DRON to DRON...
...a dokładnie bombowiec nurkujący ;)
Do modelu quada na ramie alu plus KFC zamontowałem łącznik do rurek od przewodów elektrycznych z doklejonym serwem i zaślepką 1/2 cala do rurek hydraulicznych.
Do środka wchodzi 10 kulek z farbą. Serwo ustawiłem tak aby "strzelał" serią po 3-4 szt. czyli ok 3 "bombardowań" na lot.
Jak będzie czas to w sobotę pierwsze testy.
Generalnie zrzut będzie odbywał się w sterowaniu manualnym przy locie nurkowym.
Oczywiście wszystko w ramach dobrej i bezpiecznej zabawy.
Ciekawy jestem czy będzie widać spadające kulki i rozbicia już z poziomu FPV?
A przy okazji może ktoś podpowie jak pozbyć się telepania przy dodawaniu gazu w KFC (czym kręcić?)
Do modelu quada na ramie alu plus KFC zamontowałem łącznik do rurek od przewodów elektrycznych z doklejonym serwem i zaślepką 1/2 cala do rurek hydraulicznych.
Do środka wchodzi 10 kulek z farbą. Serwo ustawiłem tak aby "strzelał" serią po 3-4 szt. czyli ok 3 "bombardowań" na lot.
Jak będzie czas to w sobotę pierwsze testy.
Generalnie zrzut będzie odbywał się w sterowaniu manualnym przy locie nurkowym.
Oczywiście wszystko w ramach dobrej i bezpiecznej zabawy.
Ciekawy jestem czy będzie widać spadające kulki i rozbicia już z poziomu FPV?
A przy okazji może ktoś podpowie jak pozbyć się telepania przy dodawaniu gazu w KFC (czym kręcić?)
Re: Jak DRON to DRON...
Fajny pomysł, prosta konstrukcja, łatwo upgrade'ować. Trzymam kciuki za testy i czekam na filmik.
Rozumiem, że rurka jest poziomo a zrzut będzie możliwy tylko jak kopter pochyli się do przodu? A nie myślałeś, żeby całość dać w pionie? wtedy zrzut będzie możliwy przy każdym kursie albo w zawisie.
Rozumiem, że rurka jest poziomo a zrzut będzie możliwy tylko jak kopter pochyli się do przodu? A nie myślałeś, żeby całość dać w pionie? wtedy zrzut będzie możliwy przy każdym kursie albo w zawisie.
Re: Jak DRON to DRON...
W zawisie nie będzie zabawy. Nurkowanie to większe wyzwanie.
Ale wszystko okaże się w praniu.
Ale wszystko okaże się w praniu.
Re: Jak DRON to DRON...
A gdyby tak w środku rurki dać długą i miękką sprężynę aby kulki wylatywały z większą prędkością, wtedy powstało by prawdziwe działo :D . Tylko sprężyna musiała by być naprawdę miękka aby nie pozgniatać kulek.
Re: Jak DRON to DRON...
Mam wrażenie, że to nie zadziała. Z prostej przyczyny. W momecie przejścia w lot nurkowy, kulki ( osadzone swobodnie w rurce ) będą wciskane w dno rurki ( momenty bezwładności ), dopiero w momencie zatrzymania się coptera, wypadną swobodnie, ale przy takim latadle nie ma hamulca i raczej jest to niemożliwe Dopiero nadanie im pewnej prędkości początkowej ( względem coptera ) pozwoli na znalezienie się poza lufą, czy też rurką.
Pozdrawiam, Dariusz :)
Re: Jak DRON to DRON...
Dokładnie, przyspieszenie drona nurkującego bedzie większe niż swobodnie opadającej kulki...
Moje zabawki: Syma X5SW ORANGE + TX MOD | Syma X8C MODDED | DJI F450 NaZa-GULL - RIP. | TBS Discovery NAZA-GuLL | DJI Phantom 3 ADV - SPRZEDANY | DJI Phantom 4 PRO
WWW/BLOG: www.matulekpl.com | Kanał YouTube: Youtube | Foto: Flickr
WWW/BLOG: www.matulekpl.com | Kanał YouTube: Youtube | Foto: Flickr
Re: Jak DRON to DRON...
Tylko sprężynka może pomócdexter_ck pisze:Dokładnie, przyspieszenie drona nurkującego bedzie większe niż swobodnie opadającej kulki...
EDIT: Pomysł zacny i dużo bezpieczniejszy niż strzelanie z ognistych kulek, jak to było praktykowane wcześniej
Re: Jak DRON to DRON...
O to mi właśnie chodziło w moim poście ;)
Re: Jak DRON to DRON...
Bez przesady koper nie będzie spadał jak kamień. Nawet przy pochyleniu 90 stopni i małym gazie będzie też leciał do pprzodu. Zresztą nie sprawdzisz nie przekonasz się.
Re: Jak DRON to DRON...
Z chęcią obejrzę lot z przechylem 90st - jakiś przykład?czak45 pisze:Nawet przy pochyleniu 90 stopni i małym gazie będzie też leciał do pprzodu.
Re: Jak DRON to DRON...
Idź do ludzi od freestyle na 250 to Ci pokażąkuczy pisze:Z chęcią obejrzę lot z przechylem 90st - jakiś przykład?czak45 pisze:Nawet przy pochyleniu 90 stopni i małym gazie będzie też leciał do pprzodu.
Co nie zmienia faktu że nawet przy locie 90st składowe sił coptera i kulek będą tak niekorzystne że raczej swobodnie nie wylecą, a nawet jeśli to o jako takiej celności zapomnieć można.
Proponuje zobaczyć zasadę działania broni do AirSoftu i w oparciu o to, skonstruować takie działko , swoją drogą sam chciałem coś takiego zrobić, ale brakuje czasu
Pozdrawiam, Dariusz :)
Re: Jak DRON to DRON...
Nie napisałem ze będzie leciał do przodu tylko ze będzie leciał tez do przodu i przy okazji spadał. Nie ma co prorokowac. Jutro będzie wszystko jasne.
Re: Jak DRON to DRON...
Zawsze można polecieć do tyłu i się przechylić tak, żeby dron leciał w górę :P Wtedy wszystko wypadnie :)
Re: Jak DRON to DRON...
Kulki wyleciały, ale nie latałem z przechyłem 90 stopni. Z perspektywy FPV takie miałem wrażenie i wypuszczałęm kulki gdy cel był na środku kadru.
Po obejrzeniu materiału widzę że trzeba celować jak cel będzie na dole kadru a model stosunkowo nisko. Wrzucam filmik gdzie celowałem w betonowe płyty. Generalnie ostatnia kulka z czwartej serii trafiła.
Poza tym mało brakowało, a byłoby kamikaze w drzewo.
Jak będzie więcej czasu i ktoś do pomocy to nagram jak to wygląda z Ziemi.
Teraz puszczam kulki i za jakieś 2-3 sek słyszę jak rozbijają się na betonie, albo wpadają w trawę.
Po obejrzeniu materiału widzę że trzeba celować jak cel będzie na dole kadru a model stosunkowo nisko. Wrzucam filmik gdzie celowałem w betonowe płyty. Generalnie ostatnia kulka z czwartej serii trafiła.
Poza tym mało brakowało, a byłoby kamikaze w drzewo.
Jak będzie więcej czasu i ktoś do pomocy to nagram jak to wygląda z Ziemi.
Teraz puszczam kulki i za jakieś 2-3 sek słyszę jak rozbijają się na betonie, albo wpadają w trawę.
Re: Jak DRON to DRON...
Blisko drzewa