wojtekgdy pisze:No widziałem tylko własnie nie wiem czy jutro bardziej pogaduszki piwko itp czy cos bedzie latane ; )
Jak nie jak tak - ale raczej "indoor"
Jednak jutro zdecydowanie bardziej to drugie
No popatrz na prognozę pogody. Latanie "przed" niewykluczone ale czy komuś będzie się chciało?
Zdjęcie z rozbitym skrzydłem to finał akcji poszukiwawczej.
Na wysokości ok 250 m 2 km od bazy lecąc od 5 min w chmurach kolega WOYU utracił link RC oraz wizję. Odczytaliśmy ostanie koordynaty z nagrywarki u udaliśmy się na miejsce poszukiwań.
Tam na miejscu okazało się iż eleres w aparaturze odbiera sygnał z modelu. Po włączeniu linku wideo odczytaliśmy ponownie koordynaty i udaliśmy się na poszukiwanie modelu. Odczytane współrzędne doprowadziły nas co do metra na miejsce gdzie leżał model.
Jak widać na zdjęciu model jest rozbity ale po 40 min poszukiwań udało się go znaleźć. Model leżał ok 2,5 km od bazy i ok 700-800 metrów od miejsca w którym zaczęliśmy poszukiwania (na podstawie ostatnich danych z nagrywarki).
Zloty przyjmują coraz lepszą oprawę socjalno-kulinarną. Na dole była część posiłkowa, a na górze rozrywkowo-napojowa. Dzisiaj po śniadanku obowiązkowa sauna, ale zdjęć już nie przytaczam
Spotkanie odbyło się jak zwykle we wspaniałej atmosferze, z elementami dreszczyku emocji, których dostarczył nam Wojtek i jego model.
Fajnie było
Jak wcześniej napisałem, spotkania towarzyskie to część naszej zabawy w latanie. Spędzić czas w dobrym towarzystwie zawsze miło a tu jeszcze można powymieniać doświadczenia, poustawiać modele, pooglądac filmy z naszych lotów a nawet polatać wewnątrz i na zewnątrz.
Zarówno ten bilardowy, jak i jadalny. Szkoda że to tak daleko...
