Flip of death - kto go nie miał?

FC - wykorzystujące sprzęt firmy DJI

Moderatorzy: moderatorzy2014, moderatorzy

claw
Posty: 265
Rejestracja: czwartek 02 cze 2011, 20:39
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post autor: claw »

Wystarczy sobie wpisać na yt słowo klucz "flip of death" dotyczy wszystkich produktów dji: phantomy, nazy, wykongi a nawet A2. Posiadacze S800 byli pewni że to wina styków - sam widziałem przegrzane styki w tej ramie. Osobiście zbudowałem wiele kopterów na większości platform uczulony jestem na wszystkie złącza zastępując te wysokoprądowe lutami.
Średnio co 2 tygodnie otrzymuje na serwis jakiś dji który sobie fiknął, wymiana regulatorów na jakiś czas pomaga.

Co jest z DJI? Ucieka, fikołkuje i ostatnio jeszcze fixa złapać nie może.
EPP FPV, Trex600 gimball, MK Hexa, MK quad, KFC 250quad, Naza2 Hexa, Fantom Czy Pro
DX8, Eleres
Awatar użytkownika
Lotnik54
Posty: 1251
Rejestracja: poniedziałek 29 paź 2012, 15:30
Lokalizacja: Ełk

Post autor: Lotnik54 »

Myślę, że od tego samego co występuje np. w samochodach francuskich czy włoskich, choć ostatnio chyba już we wszystkich poza bardzo nielicznymi markami.
Niedokładność i niestaranność produkcji. Pobieżna kontrola jakości, a w przypadku DJI chyba zbyt rzadkie wysyłanie towarów do naprawy gwarancyjnej (ze względu na niską cenę produktu) . Naprawy gwarancyjne powodują wzrost kosztów produkcji i producent albo podnosi jakość albo bankrutuje. I jedno i drugie jest korzystne dla klienta.
1.Tarot 680 - Pixhawk SunnySky V3508 580kV Afro Slim 20A APC 12*4,5 MR X8R Sony QX100
2. Mi Drone 4K całkiem fajna latająca kamerka.
3. DJI Mavic 2 Pro super zabawka
lukasz515
Posty: 88
Rejestracja: sobota 12 lip 2014, 19:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: lukasz515 »

Jeżeli ze wszystkimi produktami DJI dzieją się cuda to faktycznie słabo to wypada. Jednak użytkowników tego systemu będzie pewnie dalej przybywać ze względu na łatwość uruchomienia tego FC.
Awatar użytkownika
Arche
Posty: 164
Rejestracja: poniedziałek 02 wrz 2013, 22:16
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Arche »

na szczęście jest alternatywa do nazy,A2 - 3d robotisc ze swoim nowym autopilotem pixhawk
https://store.3drobotics.com/products/3dr-pixhawk
ALIEN 5" | REPTILE CLOUD 149 | SKY SURFER 2000 | EASY GLIDER PRO
Awatar użytkownika
marcin.gala
Posty: 2837
Rejestracja: poniedziałek 15 mar 2010, 23:09
Lokalizacja: ...

Post autor: marcin.gala »

Czytałem że te flipy były spowodowane jakimś bugiem w GPS'ie ale tylko Wookong.
FPV nie kupisz.FPV robisz.
Licencja BNUC'S.

Nie ustawisz koptera lepiej niż swój własny poziom latania.
Awatar użytkownika
czak45
Posty: 818
Rejestracja: czwartek 14 lut 2013, 23:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czak45 »

marbalon pisze:
gazor pisze:spadła mi antena gps z patyka. Chwile zaczęła wydziwiać - manual,
wyłączyłem apkę i dyndający gps dowlókł ją do punktu home .
To już na tacę mogłeś dać, bo w "grzybku" GPS jest też kompas z tego co mnie wiadomo i jak kompas sobie dynda to musiał włączyć 6-zmysł aby wrócić, ale widać da się ;-)
Miałem ostatnio taki sam przypadek.
Wyjąłem model z plecaka i antena która była złożona sama wskoczyła w pozycje pionową.
Dlatego też jej nie dokręciłem. Lot był na 250 m. a antena złożyła się jak byłem już przy bazie.
Model strasznie zaczął wariować. Myślałem, że to już ucieczka i gdyby nie udało mi się wylądować i zgubiłbym model to pomyślałbym, że to wina NAZY.
Panowie chyba prosty przykład na to, że jak nie wiadomo dlaczego to winna NAZA.
Drugi przypadek to zwarcie na OSD Miś z mojej winy i też gdybym nie odnaleziono modelu to
obwinił bym NAZE.
Co nie zmienia faktu, że jak się tak człowiek naczyta na temat NAZY to czasami, aż strach latać.
lukasz515
Posty: 88
Rejestracja: sobota 12 lip 2014, 19:43
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: lukasz515 »

Arche pisze:na szczęście jest alternatywa do nazy,A2 - 3d robotisc ze swoim nowym autopilotem pixhawk
https://store.3drobotics.com/products/3dr-pixhawk
I tańsze "klony", które działają identycznie.
http://www.goodluckbuy.com/px4-pixhawk- ... lanes.html

Tańsze od nazy i bardziej niezawodne.
Awatar użytkownika
waszka
Posty: 1141
Rejestracja: sobota 12 maja 2012, 23:28
Lokalizacja: z krainy wiatrow

Post autor: waszka »

lukasz515 pisze: Kupiłem Pixhawk i odczułem przesiadkę ...Tańszy, posiada logi, dokładniejszy, wszystkie parametry konfigurowalne, można przestawić co się tylko zapragnie, bez niespodzianek takich jak ucieczka itd..
jacekV pisze:
lukasz515 pisze:Ok, nie ma ci się kłócić na forum ;-) A tak właściwie od od czego zależy to, że jednym naza pracuje idealnie, innym robi flipy i ucieka? Szkoda, że nie ma logów. Wtedy zagadka by się wyjaśniła.
Sądzę (ale to moje zdanie) 99,9% przypadków to błędny montaż lub wina pilota lub niezachowanie odpowiedniej procedury albo wszystkiego po troche...
jacekV, przy kazdym kontrolerze trzeba zachowac procedury... to jesli Naza slynie z prostoty w obsludze to dlaczego w podanym przykladzie (to nie jeden na forum) kolega ma bezproblemowa obsluge Pixhawk a z Naza sobie nie radzi ?
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

waszka - bo Naza usypia czujność przez tą famę że tu wszystko "samo się" i że to takie proste. Pix jest tej famy pozbawiony. Uzbrajałem ostatnio Ardupilota (kolejny kombajn) - manual prowadzi za rączkę i wszystko ładnie do siebie pasuje ale nikt nie reklamuje tego jako ultra prosty w obsłudze, samo-wszystko-robiący sprzęt.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
waszka
Posty: 1141
Rejestracja: sobota 12 maja 2012, 23:28
Lokalizacja: z krainy wiatrow

Post autor: waszka »

Verid - to w twojej wypowiedzi odrazu oskarzasz wszystkich co mieli problemy z Naza za niekompetencje (a bylo ich troche) podobny przyklad problemow jak kolega wyzej z Naza mial np: shaggee.
...nie przyjmujesz tego ze mogly byc np. wadliwe exemplarze, zimne luty czy cos innego ? latwiej czy wygodniej jest zgonic na uzytkownika ?
Ostatnio zmieniony czwartek 25 wrz 2014, 13:15 przez waszka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Verid
Posty: 13004
Rejestracja: poniedziałek 01 lut 2010, 11:29
Lokalizacja: Mikoszewo

Post autor: Verid »

waszka - po pierwsze uspokój się. Nikt nikogo o nic nie oskarża. To o czym piszę nie ma nic wspólnego z niekompetencją. Efekt psychologiczny towarzyszący Nazie był opisywany dużo wcześniej, przy okazji choćby samochodów wyposażonych w systemy kontroli trakcji. Producent twierdzi że system poradzi sobie w każdych warunkach a user wierzy bo niby czemu miałby nie wierzyć po czym wylatuje z trasy bo jednak system nie ogarnął z powodu takiego splotu wydarzeń którego algorytm nie przewidział. Katastrofa nigdy nie jest powodowana przez jeden czynnik. Po drugie, nikt nie twierdzi że wszystkie bez wyjątku przypadki flipów i ucieczek to wina usera. Zważ tylko że wszystkie dyskutowane tu kontrolery są produkowane w dokładnie ten sam sposób i w tym samym regionie świata więc odsetek zimnych lutów czy innych wad fabrycznych będzie zbliżony. Po trzecie dochodzi jeszcze temat udziału w rynku - ze względu na reklamowaną prostotę, Naza stała się tym czym EasyStar i jego klony w temacie piankowców. To skutkuje tym że choć procentowo ilość fakapów poszczególnych kontrolrerów będzie prawdopodobnie zlbliżona to ilościowo Naza zdecydowanie będzie prowadzić.
Ten wredny...
Awatar użytkownika
waszka
Posty: 1141
Rejestracja: sobota 12 maja 2012, 23:28
Lokalizacja: z krainy wiatrow

Post autor: waszka »

Verid pisze:waszka - po pierwsze uspokój się..

...to moze ty przestan ludziom wmawiac ze dziala na nich "Efekt psychologiczny towarzyszący Nazie" i dlatego maja problemy... bo to chyba najbardziej na Ciebie zadzialal...bo do mnie to nie przemawia...oceniasz (i uogolniasz) lusdzi tak jak bys mial sie za jakiegos psychoanalityka...ale do wydawania opinij masz przeciez za malo informacji do analizowania.
Awatar użytkownika
czak45
Posty: 818
Rejestracja: czwartek 14 lut 2013, 23:12
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: czak45 »

Poza tym spora część użytkowników NAZY to początkujący, którzy czasami nawet instrukcji nie czytają. A pierwsze posty piszą na forach RC jak im NAZA "ucieknie".
Może też bym zmienił FC na PIXHAWKA ale przy moim poziomie wiedzy w konfiguracji to
ucieczka modelu na tym FC czy na Nazie jest 50/50. 50 dla Nazy bo podobno odlatuje 50 dla PIXHAWKA bo mógłbym go źle ustawić.
Awatar użytkownika
waszka
Posty: 1141
Rejestracja: sobota 12 maja 2012, 23:28
Lokalizacja: z krainy wiatrow

Post autor: waszka »

czak45 pisze:Poza tym spora część użytkowników NAZY to początkujący, którzy czasami nawet instrukcji nie czytają.
...pomijajac nich, dlatego przytaczamy przyklady ludzi ktorzy interesuja sie i sa w temacie a tez maja problemy...na nich raczej nie dziala "Efekt psychologiczny towarzyszący Nazie"
Ostatnio zmieniony czwartek 25 wrz 2014, 14:22 przez waszka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
jacekV
Posty: 2246
Rejestracja: czwartek 30 maja 2013, 18:06
Lokalizacja: Jasienica

Post autor: jacekV »

waszka pisze: dlaczego w podanym przykladzie (to nie jeden na forum) kolega ma bezproblemowa obsluge Pixhawk a z Naza sobie nie radzi ?
bo każdy sprzęt jest inny, mam na myśli fakt że nie budujemy dwóch identycznych egzemplarzy, i np. przy kompletacji/rozmieszczeniu podzespołów lub innych produktów możemy popełnić błąd nawet nieświadomie.

Nikt nie bada/mierzy np. poziomów zakłóceń generowanych przez wykonaną przez siebie instalację I wpakowane na pokład podzespoły.

Jak PX pojawi się na rynku tyle ile NAZY można będzie się przekonać o awaryjności samego kontrolera. Dziś to jest grzebanie patykiem w piasku.

UWAGA - świadomie pomijam do jakiej grupy docelowej jest skierowana NAZA a do jakiej np. PX i co się z tym wiąże...
pozdrawiam, Jacek
__________________
Sprzęt był sprawny. Użytkownik nie.
W Hangarze; Hujsban FPV, KRAB 250, Qamikaze X4, OctoCongoCopter X8, Kadłubek, Raptor,
ODPOWIEDZ